PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=498821}

Tancerze

2009 - 2010
6,0 16 tys. ocen
6,0 10 1 16484
5,0 5 krytyków
Tancerze
powrót do forum serialu Tancerze

co za tragedia, tego się nie da oglądac! nie wiem skąd oni wzięli tych aktorów ale są po prostu fatalni a scenariusz to już kompletna masakra

użytkownik usunięty
killerbob

Zgadzam się. Absolutna tragedia, wręcz dno. Pseudo-scenariusz, pseudo-dialogi, pseudo-aktorzy (z małymi wyjątkami, ale ci z kolei nie mają po prostu co grać). Muzyka okropna, nie pasująca do scen. Nawet czołówka beznadziejna. Serce boli, że w Polsce wydaje się pieniądze na tak żałosne produkcje...

killerbob

to nie oglądajcie i problem z głowy:]
a mi sie podoba

użytkownik usunięty
Salvamee

No właśnie;]]
Dla mnie to jest fajne,wreście coś normalnego a nie jakieś Rodziny Zastępcze,M jak Miłość czy inne Barwy nudów:PP

Tylko sie zastanawiam jaką role odgrywa tam Cichopek, ona sie tylko głupio smieje w tym filmie, przereklamowana juz jest!

użytkownik usunięty
pawel190404

Ona chyba będzie nauczycielką śpiewu ^^
No bo taka jest jest rola :D

użytkownik usunięty
killerbob

Według mnie oglądać się to da, ale wciągnąć w akcję już nie. Dobre do wyłączenia przy kolacji i wyłączenia w trakcie bez żalu, kiedy się skończy jeść ;-)

Przyznam, że od razu byłam nastawiona sceptycznie, ale kiedy dowiedziałam się, że występuje tam mój ulubiony aktor, czyli Dorociński, pomyślałam, że może jednak warto samej przekonać się, co to warte. Przeczytałam opisy kilku pierwszych odcinków na stronie filmpolski.pl i stwierdziłam, że da się z tego scenariusza wykrzesać ciekawy serial, jeśli się to zrobi umiejętnie. Obejrzałam odcinek pierwszy - niestety, ani to ciekawe, ani umiejętnie zrobione. Nic bym nie straciła, ograniczając się do przeczytania streszczenia.

Jeśli w pierwszym odcinku mamy się przyjrzeć wszystkim aktorom i nie mają oni zbyt wiele do powiedzenia, to niechże w tle gra wciągająca muzyka, a nie jakaś totalnie nijaka melodyjka na pianinie. Ostatnio oglądałam film "Rusałka", którego fabuła mnie nie porwała, ale oglądało mi się go bardzo przyjemnie dzięki powtarzającemu się motywowi: http://www.imeem.com/people/fC9QpQw/music/nAuPBWiU/igor-vdovin-alice-18-years/ Wyszłam z kina i cały czas miałam tą muzykę w głowie, a po tym nie została mi w pamięci ani jedna nutka.

O dialogach i aktorach wspomniała Isobel, ja dodam jeszcze jedno, na co zwróciłam uwagę z racji tego, że studiuję we Wrocławiu, a w miejscach w kółko w tym odcinku pokazywanych mam większość zajęć. Otóż odniosłam wrażenie, że przy wyborze scenerii wzorowano się na polskich komediach romantycznych, w których akcja rozgrywa się wciąż w tych samych najładniejszych częściach miasta, nawet dziewczyna, której jedyną pracą jest lepienie aniołków z masy solnej, ma urocze mieszkanko w kamienicy na warszawskiej starówce. Tu reżyser ograniczył się do reprezentacyjnego Mostu Tumskiego, przystanku na ulicy Szewskiej, który nie bardzo pasuje jadącym na Ostrów Tumski, za to ładnie wygląda i dojeżdża tam jeden z tych nowoczesnych tramwajów, no i przede wszystkim do Placu Uniwersyteckiego z odnowionym gmachem Uniwersytetu i najlepiej prezentującym się barem studenckim (za szybą którego widzimy na samym początku chłopaka z którejś edycji Idola)- to chyba jedna z ostatnich ulic, w jaką wjeżdżałby kierowca spieszący się na Ostrów tak jak matka jednej z kandydatek. Na razie to jeszcze nie przeszkadza, ale jeśli w dalszych odcinkach wydarzenia poza szkołą nadal będą skondensowane w tych kilku miejscach, moje skojarzenie z komediami romantycznymi będzie jak najbardziej uzasadnione. Tyle że mnie samej niekoniecznie chce się te dalsze odcinki śledzić.

I jeszcze jedna drobna uwaga - kiedy się zaczyna rok w tej szkole - w grudniu, lutym? W październiku takie zaspy śniegowe nie zalegają na chodnikach ;)

ehh.. żałosne.. żałosny badziew. Biedna Lidka z czterech pancernych nie ma już gdzie grać... dobrzy aktorzy się marnują w tym kraju. a potem się dziwią, że w Ameryce jest tyle gwiazd z prawdziwego zdarzenia. Raz, że Ameryka kraj długi i szeroki a dwa, że może tam gospodarka nie taka, ale prosperuje świetnymi szkołami i lepszym przemysłem filmowym;/

From_Manga_World

Serial jest dość specyficzny, a co za tym idzie nie dla każdego. Nie ma w nim przebojowej muzyki, fabuła tez nie jest jakaś zapierająca dech w piersiach. Gra aktorska jak dla mnie sztuczna, a dialogi płytkie. Brak temu serialowi akcji, ruchu. Oprócz scen tanecznych wszystko inne ciągnie sie jak flaki z olejem. No niestety ale hitu z tego serialu nie będzie. A szkoda bo tak zachęcająco wygladał na reklamach...

Pozdr

killerbob

Ogolnie serial jest spoko. Podoba mi sie.
Dosc ciekawe choreografie aczkolwiek niektorzy tancerze sa poprostu tragiczni. Tancza tak jak by mieli conajmiej preta w kregoslupie.
A co najgorsze graja glowne role.

killerbob

Wiedziałam, że gdy tu wejdę wszyscy będą wypowiadać się negatywnie. Nie ma co się dziwić. Bądźmy wyrozumiali, to w końcu POLSKA produkcja! Ja uważam, że pomimo wielu braków, jest też wiele plusów, które sprawiają, że jak na polski serial, jest on naprawdę b. dobry. Również byłam nastawiona do "Tancerzy" sceptycznie, zaczęłam od drugiego odcinka, który obejrzałam z przypadku. Nie byłam zachwycona, wręcz przeciwnie - ktoś porywał się z motyką na słońce. Trzeci, bo nie miałam wyboru (pilot był we władaniach kogoś innego). Zaczęłam jednak mieć nadzieje, że coś z tego będzie, no - przynajmniej ktoś chociaż próbuje nakręcić coś innego niż kolejny tasiemiec (M jak miłość, Pierwsza miłość i inne love) lub serial na poziomie rozumowania dziecka typu "Brzydula". Z 4 odcinkiem uznałam, że motyw Krzysztofa i Alicji jest bardzo sympatyczny. Dziś uważam, że ich relacje i dialogi są świetne. I uwielbiam grę Dorocińskiego :) Oprócz tego pojawiają się zabawne elementy (a takie nakręcają filmy). Natomiast co do reszty... tancerze (prawdziwi tancerze) grają drętwo, niektóre sytuacje naciągane (jak choćby z Romą i Sylwią) i nie mogę patrzeć na Cichopek (czyt. ChoCipek), która nie umie nawet zagrać roli idiotki, robiąc z siebie prawdziwą idiotkę. (Na szczęście pojawia się przez jakieś 9 sekund na odcinek, więc...) Ale co najdziwniejsze, dla motywu, o którym wspomniałam, jestem w stanie to wszystko znieść i nawet... polubić ten serial :). Dlatego apeluję - nie oceniajcie po jednym odcinku. Serial się dopiero rozkręca :) Taką mam nadzieję...

ocenił(a) serial na 7
killerbob

no to nie oglądaj...
nikt Ci przeciez nie każe, nie ma musu na to, masz wolny wybór.
jak mi sie cos nie podoba to tego nie ogladam i tyle, kuniec.

killerbob

zgadzam się z założycielem. Pierwszy taneczny polski serial, pierwsza taneczna polska porażka. Poziom aktorstwa tak niski, że można się o niego potknąć (dobrze, dobrze, są wyjątki). Dialogi, fabuła.. nie. bardzo na nie.

użytkownik usunięty
killerbob

Włączyłam wczorajszy odcinek, bo nie chciało mi się uczyć. W połowie stwierdziłam, że jednak się pouczę :D Jakoś nie potrafią mnie zaciekawić ani problemy uczniów granych przez drewnianych aktorów (albo, co gorsza, nadekspresyjnych, jak ten chłopak mówiący z emfazą "jestem ojcem"!), ani przydługie ujęcia z góry Jerzego siedzącego z gitarą na łóżku. Jak na razie w całym serialu ciekawy jest jedynie wątek Dorocińskiego i Walach, tyle że akurat wczoraj było go jak na lekarstwo.
Jedno tylko mnie szczerze ubawiło - dziewczyny idą do Alibi na koncert Natural dread killaz, wejście do klubu jest obsadzone przez fotoreporterów, a cisnący się tłum piszczy na widok wysiadających z limuzyn (!) Kasi Sowińskiej i Mroczka z dwiema laskami. Co to niby miało być??? Śpiewanie przez zespół swojej własnej piosenki z fankami po koncercie też było trochę sztuczne, ale ta parada pseudogwiazd jak po czerwonym dywanie pobiła wszystko.

A mnie tam się ten serial podoba, muzyka świetna, aktorzy według mnie również wcale nie tacy źli jako to ukazała osobna wyżej.

Akurat odcinek, o którym mówisz, był nie do zniesienia. Cholernie naiwny i banalny. Jeszcze jeden taki, a pogrzebane zostaną ostatki mojej nadziei.

killerbob

mmm ja kocham ten seriall jest boski :D:D tancerze ślicznie tańczą :D:D: KOCHAM PIOTUŚA :D

ocenił(a) serial na 2
madziulka14114

TVP - Tandeta Wieś Prymityw
Ktoś wie, kiedy to się skończy?

ocenił(a) serial na 10
veo92

Nie będę się rozpisywał: Według Mnie serial ten nie jest taki zły jak wielu się wydaje ale jeśli ktoś tak nie uważa to szanuje każdą opinię. W serialu spodobała mi się Natalia Lesz:p. Wydaję mi się że musimy trochę poczekać a akcja się rozwinie. Zapomniał bym Cichopek- no wielki minus tragiczna rola, a Natural Dread Killaz dobra okey niech im będzie wystąpili w serialu (każdy chce zarobić:))luz ale po co ten hummer-limuzynka i czerwony dywan. A takto ok:p Życze sukcesów serialowi.


Pozdrawiam tych co są za i przeciw:D

killerbob

Niektóre odcinki były ok,a niektóre średnie na jeża.Ale ludzie było ich dopiero 8 więc nie ma co osądzać!8-go nie oglądałam,a reszty nie pamiętam bo są zdecydowanie za rzadko emitowane.I to chyba jedyna taka większa wada.a no i Kasia Cichopek to nie wypał.Nie pasuje jej ta rola i ta kretyńska paruka która naprawdę wygląda jak szczota do podłogi, rozczochrana i wogóle.Owszem ja rozumiem że tak miało być, że niby taka idiotka nieporadna itp. ale po to są od tego ludzie aby wymyślić postać "głupią" a nie kretyńską.Mam tylko nadzieje że ona trochę się jeszcze zmieni(oczywiście w serialu, bo tak to do Kasi nic nie mam).

użytkownik usunięty
dluga0803

Dopiero 8 albo aż. Bywają przecież serale kilkuodcinkowe. Oczywiście nie możemy na razie ocenić całości, ale wyrobić sobie opinię na podstawie tych 8 odcinków można spokojnie. To znaczy ja nie mogę, bo nie wszystkie oglądałam. Mogę tylko powiedzieć, że te kilka obejrzanych nie zachęciło mnie do włączania pozostałych, co też w jakiś sposób o serialu świadczy.

Paradoksalnie jest tak, że zazwyczaj musi się nam spodobać pierwszy odcinek, żebyśmy byli ciekawi, co będzie w drugim, do ostatniego dotrwają tylko ci, którym podobały się wszystkie dotychczasowe - w ten sposób oceny całości będą wyłącznie pozytywne :-D Można to zresztą zaobserwować na Filmwebie - przez kilka pierwszych tygodni od startu emisji są różne glosy za i przeciw. Później rozmawiają już tylko fani serialu - czyja piosenka leciała na końcu, kto się wam najbardziej podoba, którą dziewczynę powinien wybrać główny bohater itp.

Uprzedzając pytanie, co ja tu w takim razie robię - na co dzień tu nie zaglądam, ale wypowiedziałam się po pierwszym odcinku i teraz o każdej odpowiedzi dostaję powiadomienie w mailu :)

ocenił(a) serial na 4
killerbob

Tragedia to może nie (zmarnuj chwilę czasu i rzuć okiem na "Barwy szczęścia", to Tragedia przez wielkie T), ale na pewno rozczarowanie. Zawodowcy (Niemirska, Baka, Dorociński, Walach, Mecwaldowski i reszta) grają całkiem nieźle, ale młodzież to chyba ze świetlicy środowiskowej brali. A fabuła... eeee... takie żywcem wyciachane z marzeń nastolatek poczytujących "Bravo Girl". Szczególnie chciało mi się rzygać, jak w pierszym odcinku dyrektorka jakieś 10 razy chrzaniła coś o "zasadach". Scenarzyści próbują wciskać treści "pedagogiczne"? Tym gorzej.

Za takie "hity" to ja podziękuję.

użytkownik usunięty
Daguchna

Tancerze, Pierwsza miłość, Barwy szczęścia... syf że aż cuchnie, ludzie nie mają co robić i oglądają te badziewia aż w końcu zaczyna im się podobać... tragedia, a porządne filmy w tvp można zobaczyć od 23:00 albo i po północy... nie rozumiem ich toku myślenia

użytkownik usunięty

Zdecydowanie częściej po północy niż po 23.00. Ostatnio chciałam obejrzeć film dokumentalny "Kiedy w Indiach rodzi się dziewczynka", bo opis mnie bardzo zaciekawił, ale musiałam sobie odpuścić, kiedy zobaczyłam godzinę emisji - 1.45! Nawet nie o to chodzi, że ja do tej pory zasnę, ale telewizor mam w pokoju, gdzie śpi ktoś inny. A w internecie udostępniają tylko produkcje typu "Tancerzy". W dziennej ramówce połowę czasu zajmują zapchajdziury, porządne filmy lecą w nocy, chociaż wcale nie są tylko dla dorosłych. Ja też tego nie rozumiem.

ocenił(a) serial na 6

Oj marudzicie ludzie =)

Oczywiście wiem, że o gustach się nie dyskutuje, jednym może się ten serial spodobać innym całkowicie odwrotnie no ale trochę tu przesady jest w tych komentarzach (bez obrazy)...

Szczerze mówiąc dopiero dzisiaj obejrzałam jeden odcinek (6) no i jedynie zaciekawił mnie wątek Walach & Dorociński no i ta sprawa tej Sylwii reszta niestety przesłodzona... Mam nadzieje, że serial się rozkręci i będzie jednak więcej zwolenników :) Ludzie pamiętajcie to nie HOLLYWOOD nie będziecie mieli odrazu hitu na cały świat =) Pozdrawiam

Mel,ten dokument można naprawde warto zobaczyc,a mozna ściągnać z neta.w necie mnostwo jest wartosciowych filmow,trzeba tylko umiec szukać i byc cierpliwym;)
http://alterkino.org/kiedy-w-indiach-rodzi-sie-dziewczynka

ocenił(a) serial na 6
killerbob

Nie no, nie da się ukryć, że obiektywnie rzecz biorąc serial jest kiepski - akcji właściwie nie ma, dwa równoległe wątki (napisałabym główne, gdyby nie to, że są JEDYNE:P) takie raczej przewidywalne i naiwne, no i aktorstwo młodych też nie powala. Ale w moim subiektywnym odczuciu ratują go dwie rzeczy - grono pedagogiczne (momentami przezabawne;)) i taniec (na tym się nie znam zupełnie, więc nawet jak jest nieprofesjonalnie, to mi się podoba:D). No i może jeszcze ten taki słodko - romantyczny klimat, który mimo że jest raczej drażniący, może zadowalać nastoletnie romantyczki, właśnie takie, jak ja;).
A poza tym to chyba pierwsza próba wyprodukowania przez TVP serialu wpisującego się w nurt "teen drama" - brawo! Może to dopiero początek i będzie w tym gatunku lepiej:D

killerbob

Sezon pierwszy faktyczie - tragedia. Przynajmniej pierwszy odcinek reszty nie ryzykowałam oglądać :PP Jak zobaczyłam cichopek to myślałam że jebne na miejscu xd
Ale drugi sezon jest już całkiem przyzwoity ^^ nawet zaczęłam go regularnie oglądać - a to już dużo bo rzadko kiedy zasiadam przed telewizorem regularnie, żeby oglądać polski serial ;PP

ocenił(a) serial na 4
lucha_luska

Faktycznie. Zmiana reżysera w trzecim odcinku drugiego sezonu może ten serial uratować. Moja ocena: OK.

użytkownik usunięty
killerbob

To po co ludzie to oglądacie skoro tak wam się nie podoba.???
Ja osobiście polubiłam 'Tancerzy' dopiero od 2 sezonu, ale uważam, że warto oglądać.

ocenił(a) serial na 4

Bo niestety dla nas - ludzi inteligentnych - seriali się nie robi. Za to TVP za naszą kasę sadzi gnioty.

użytkownik usunięty

Zauważyłam, że jeżeli ktoś wyrazi negatywną opinię o jakimkolwiek serialu, to jego "wielbiciele", nie mając już żadnych porządnych argumentów, odpisują: "JAK CI SIĘ NIE PODOBA, TO NIE OGLĄDAJ".

użytkownik usunięty
killerbob

Witam
Nie wiem jak Ty ale ja osobiście uważam, że np. gra aktorska pana Wojciecha Mecwaldowskiego jest na bardzo wysokim poziomie. IMO jest to jedna z lepszych jak nie najlepszych ról zagranych we współczesnych produkcjach serialowych (Polska). Nie jestem wielbicielem seriali ale ten po prostu lubię.
Pozdrawiam

ocenił(a) serial na 8

do czasu roli w "tancerzach" Mecwaldowski grał tylko epizodyczne role, dopiero potem dostał rolę w "usta usta" gdzie też jest zabawny ale nie aż tak bardzo jak w "tancerzach
jeśli chodzi o współczesne seriale to nie mam wątpliwości że to jest najlepsza rola komediowa

katia_2007

Też mi się tak wydaję xD
ja normalnie kocham te momenty kiedy on śpiewa haha xD