Mam nadzieję, że nie zostanę zlinczowana za tak niską ocenę, jednak nie trawię tego
serialu i nie rozumiem fascynacji na jego punkcie. Humoru w zasadzie nie ma w ogóle,
żarty są raczej irytujące, postacie - przerysowane, a taniec i muzyka dla mnie są tandetne.
Nie oczekiwałam zbyt wiele od tego serialu, jednak jest to prawdopodobnie jedna z
najsłabszych pozycji Disneya jaką miałam okazję spotkać. W porównaniu z serialami typu
"Powodzenia Charlie" lub "Czarodzieje z Waverly Place", które niejednokrotnie doprowadzały
mnie do salw śmiechu, "Shake It Up!" wypada żałośnie słabo.
Zamiast 1/10 dałam 2/10 tylko za Gintera i Tinkę. Lubię ich, są mniej irytujący niż reszta. A serialik słaby, nawet bardzo.