Zgodzę się, Kentona Duty naprawdę teraz brakuje w tym serialu. W pierwszym i drugim sezonie nie zwracałem na niego dużej uwagi :) Był i było dobrze nic do niego absolutnie nie miałem, ale jakoś dużej wagi nie przywiązywałem. Jednak po obejrzeniu dwóch odcinków i kilku pozostałych po angielsku trzeciej serii jednak mogę z całą pewnością powiedzieć, że serialowi już coś brakuje. To tak jakby brakło jednej z głównych bohaterek, a w miejsce wstawili by na najlepszą przyjaciółkę powiedzmy Tinkę. To tylko moje przemyślenie, ale w dodatku potwierdza jaką rolę w serialu odgrywał Kenton. Nie mam pojęcia dlaczego zrezygnował, choć nie był to moim zdanie decyzja na +, przynajmniej dla widzów. Całe szczęście, tak jak wspomniałaś wyżej, twórcy załatali tą dziurę nowymi twarzami (Leo Howard, Anthony Starke, gościnnie pojawi się także piosenkarka Carly Rae Jepsen, ale także Kenton, choć nie wiem w ilu odcinkach). Zapowiada się więc ciekawie :) Czekam z niecierpliwością na nowe odcinki.

Kenton zrezygnował z roli pierwszoplanowej ponieważ był w tym czasie zajęty graniem w nowym filmie "Contest" w którym gra jedną z głównych ról u boku między innymi Kat Mcnamary (znanej widzom DC z filmu "Dziewczyna kontra potwór). Film porusza jedną z najpoważniejszych kwestii, które dotyczą młodzieży i dzieci, a mianowicie przemoc w szkole. Nie wiem w których odcinkach "Taniec rządzi" Kenton się pojawi, ale skoro zapewnił fanów że będzie w 3 sezonie to pewnie tak jest.
Co do nowego odcinka "Ty it up" okazuje się że to Rocky nie dostała się tym razem do programu, a głównym powodem było jej lekkie podejście do sprawy tzn. stwierdziła że ona i Cece są pewniakami więc nie przyłożyła się do występu na castingu... Miała też za złe Ty'owi że chce chce się dostać do programu... Trochę to samolubne z jej strony, ale cóż... Trzeba urozmaicać serial. Ciekawe kto zostanie nową partnerką/partnerem Cece, bo Ty ewidentnie zastąpił Gunthera przy Tince i teraz to on jest jej partnerem.
Co do Rocky myślę że prędzej czy później powróci do "Taniec rządzi w Chicago"... Ale w sumie ciekawy obrót sprawy :)

Ku mojemu zaskoczeniu dziś o 15:35 była premiera 3 odcinka III sezonu Taniec Rządzi... Przy tak dużym wkładzie, jakim włożył Disney do promocji "Violetty" chyba zapomniał nadmienić także i o premierze tego odcinka, ponieważ liczyłem, że zobaczę kolejny odcinek w sobotę i chyba sporo osób dzisiejszego odcinka nie obejrzało. Ale nie o tym chciałem napisać w tym poście :)
Co do Rocky to co napisałaś powiem Ci, że mnie nie zdziwiło... Fakt jest faktem, że w I i częściowo w II sezonie Rocky pozostawała w cieniu CeCe. To ona decydowała za nią itd (dyskutowaliśmy o tym w innym temacie;) ) W III sezonie powiedziałbym, że postać Rocky Blue bardzo się zmieniła. Nie jest już tą osobą którą była. Już początkowe odcinki tej serii pokazują jej nowe zachowanie, dalsze to potwierdzają. Nie wiem jak to ująć w kilku słowach, ale widzę, że inaczej się zachowuje. Czy jest zła i samolubna? Nie przejmuje się do końca zdaniem innych - tego nie wiem ;) może dalsze odcinki mi pokażą jak daleko się posunie. Przykładowo w dzisiejszym odcinku skupiła się tak bardzo na sobie, (Ja, Ja, Ja - chodzi mi tu o Rocky nie CeCe :P a to dziwne) że została wyrzucona z drużyny cheerleaderek. Idąc dalej pierwszy odcinek: Rocky wyraźnie powiedziała, że podoba jej się to co zrobiła pierwszy raz, a czego dawniej nie robiła (ukradła dowód w sprawie - lokówkę oraz kilkakrotnie skłamała przy stoliku w pizzerii)
Podsumowując nie zdziwię się gdy Rocky faktycznie nie dostanie się do programu (choć tu może być taki lekkie balans twórców - na początku serialu nie dostała się CeCe, ale jeszcze tego samego odcinka ją przyjęli, a teraz to samo będzie z Rocky i też w następnym odcinku ją przyjmą. Tego nie wiem, ale widać, że twórcy starają się przerwać taką monotonię z I i II serii i próbują pokazać, że III seria będzie inna ^^) przez to, że się nie przyłoży do próby. Jak popatrzymy na te powyższe przykłady to jest wszystko jasne. Odcinek "Ty it up" bodajże dziś ma premierę w USA to sobie obejrzę.

Ponoć Rocky powróci do programu dopiero kilka odcinków później... Hmm... Ja istotną zmianę zauważyłam u Rocky już w odcinku specjalnym Made in Japan. Po kłótni z Cece ich przyjaźń nabrała jakby nowego znaczenia... Nie jest już taka nudna i monotonna. Odkąd Rocky postawiła się Cece, ta druga wie już że nie może decydować o życiu swojej przyjaciółki. Ten odcinek myślę że był przełomem. Jeśli o mnie chodzi to bardzo się cieszę że Rocky wreszcie pokazała pazur. Z resztą myślę że każdy przechodził tzw. fazę buntu i dotyczy to również Rocky :) Wydaje mi się też że dziewczynie brakuje tańca i odreagowuje to w ten sposób (widać to było właśnie w tym nieszczęsnym 3 odcinku którego ja również dziś nie obejrzałam, a przynajmniej w j.polskim ;p). Zła i samolubna nie jest na pewno. Wydaje mi się natomiast że Cece trochę jakby wydoroślała, przestała robić głupoty i zaczęła wreszcie poważnie myśleć o życiu. No ale w końcu bohaterowie są już starsi, nie mają już tych 13 lat tylko 15-16

wróci w odcinku Forward & Back It Up, który w USA miał w tą niedzielę (tj. 24. 03) premierę. Ekipa serialu właśnie skończyła robić 3 sezon.

Wiem... Obejrzałam go kilka dni temu na YouTube :)