jeszcze nie oglądałam, a co to jest za odcinek 00

to chyba były pierwsze 10 minut pierwszego odcinka. Tak mi sire wydaje.

To jest podsumowanie pierwszego sezonu, gdzie pokazywane sa fragmenty wszystkich odcinkow z ich objasnieniami.

Kłania się oglądanie ze zrozumieniem. Tytułowa ''Omega'' to ten wilkołak, który został przecięty w pół mieczem przez dziadka Allison Argent wisząc w lesie. Na chwile przed przecięciem tego wilkołaka senior rodu Argent mówi, że jest on omegą której stado wybito albo on wybrał życie samemu i to był jego błąd. OMEGA - WILKOŁAK BEZ SWOJEGO STADA.

Oh dzięki panie wszech wiedzący za poinformowanie mnie. Sory ale to mogło mieć różne znaczenia.

W pierwszym sezonie Scott również był wystylizowany, wytapetowany i to całkiem sporo również mi się to średnio podoba.
Jeśli chodzi o samo znaczenie "Omega" to przecież Gerard-grandpa dobrze to wytłumaczył:
- You wanna tell them what we've caught?
- An Omega.
- The lone wolf!
- Possibly kicked out of his own pack.
[...]

To mogło mieć różne znaczenia. Nie koniecznie tylko do niego miało się to dotyczyć.

Owszem nie tyczyło się to tylko tego wilkołaka którego złapali, lecz podał jasną definicję słowa Omega "The lone wolf!"".
Lub dalej:
- Because, as I am about to demonstrate...an Omega rarely survives.
Więc słuchaj skoro Omega jest tak słaba samotna to jakim cudem może być silniejsza od Alfy?

Ja mam mieszane uczucia. Początek był dla mnie trochę nudny i już się lekko pogubiłam. Rozczarowałam się trochę. Początek był jak dla mnie trochę nudny i za bardzo pomieszany. Dopiero ostatnie sceny (od momentu, kiedy Scott i Stiles usłyszeli o karetce) były w miarę. Scott jest wspaniały, przypomniała sobie o tym podczas oglądania. Według mnie ta stylizacja mu służy i świetnie wyglądał, chociaż nie pamiętam jakoś strasznie dokładnie jego wyglądu z pierwszego sezonu. Nie mniej jednak jest cudowny. Stiles jak zwykle słodki. Spodobała mi się postać jego ojca. Nie rozumiem tego, co się stało z Lydią, przemieniać się chyba nie przemienia, ale coś się z nią dzieje. Podobnie Jackson. Myślałam na początku, że może Derek nie chciał go przemienić w pełni i może przez to jego organizm wariuje. Może Derek nie jest pełnoprawnym Alfą. Taka myśl przemknęła mi. Kompletnie tego nie rozumiem, chociaż teraz Jackson był mniej irytujący. Też uważam, że to mocno naciągane, że to taka sensacja. Wydaje mi się też, że matka Allison odegra teraz jakąś większą rolę. Dziadek jest intrygujący. Też kompletnie nie rozumiem Dereka, raz dobry, raz zły. Mam nadzieję, że kiedyś przedstawią jego motywy
Też jestem bardzo, bardzo ciekawa, o co chodzi z tą bestią. Omega to chyba ten samotny wilkołak, taki jak ten, którego zabili. Ciekawe, czy jest więcej takich różnych typów wśród nich. Swoją drogę, czy oni mieli narzędzie, które zmusza wilkołaka to przemiany?
Nie rozumiem też ojca Allison. Wydawało mi się, że w finale zaakceptował ich związek, a teraz nagle prawie zabił Scotta. Jeśli ktoś to rozumie, to błagam o wyjaśnienie. Mam nadzieję, że będzie weterynarz, też wokół niego mamy same znaki zapytania. Nie podoba mi się ten nauczyciel chemii, z kim by nie był związany, to raczej przyniesie dużo kłopotów.
Wydaje mi się, że teraz mamy same tajemnice i zagadki, trochę to irytujące, bo nie dali nawet malutkich wskazówek, co do tych wszystkich znaków zapytania. Mam nadzieję, że zaczną teraz to wszystko wyjaśniać. Czekam już na te nową dziewczynę, ona na pewno namiesza;)

Zgadzam się z wami, jak na premierowy odcinek nowej serii był słaby :( Wolna akcja i dużo niejasności. Pocieszył mnie zwiastun następnego(nych) odcinka(ów). Podoba mi się to że Derek postanowi rozszerzyć swoje stado :) tzn oznacza nowe postacie. Ten koleś z podbitym okiem, co wpadł do grobu będzie jednym z nich. No i będzie nowa ostra dziewczyna, której ewidentnie Scott wpadnie w oko. Zapowiada się ciekawie :))))

A propo tego kolesia z podbitym okiem, jakoś go nie kojarzę z 1sezonu. Przypomnijcie mi, czym podpadł Derekowi?? Jako wilkołak da czadu, z tą blondi :)

Tego z podbitym okiem nie w pierwszym sezonie, może był na jakimś meczu, ale na nie miał żadnej ważniejszej sceny. Jak dla mnie to on niczym nie podpadł, jest raczej przypadkowo wybrany. Chociaż to tylko moja opinia. Mnie też strasznie się podoba to, że stado się rozszerza. W ogóle sezon może być naprawdę dobry;)

Mi się podobało : ) Akcja z Lydią wychodzącą nago z lasu - bezcenna <3 xD

Czy ktoś z was zwrócił w ogóle uwagę w 1 sezonie na nauczyciela chemii? W 1 sezonie była scena z której można było wywnioskować, że jest spokrewniony z Derekiem. Tak sobie myślę, że może to on będzię tą tajemniczną bestią? Widać, że facet jest jakiś dziwny, nadpobudliwy i złośliwy (patrz: Stiles w kozie).

I jeszcze... Jackson <3333333333333333

Nie wiem, może jestem jakaś inna, ale mi się odcinek podobał. Nie spodziewałam się fajerwerków tak na początek, jak to by większość tutaj chciała. Akcja będzie się zwiększała stopniowo i to jest prawidłowe w serialach. A czy było nudno.... To zależy od odbiorcy, bo ja się absolutnie nie nudziłam.

Początek, był jakby kontynuacją ostatniego odcinka pierwszej serii. I zobaczyłam, że Jackson jednak dostał to, czego chciał. Późniejsze sceny pokazały, że jednak coś w jego przemianie poszło nie tak...
Potem akcja ze Stilesem w szpitalu, a później poza nim. Dzięki niemu, przez większość seansu pękałam ze śmiechu. Normalnie kocham tego chłopaka. I ta jego reakcja, jak Lidia wyszła z lasu... Bezcenna :D
Derek faktycznie jest jakiś dziwny. Najpierw niby jest zły, potem dobry.. O co tu chodzi...
Też zauważyłam zmianę stylizacji Scotta. Ba, nawet mnie jakoś mniej irytował. Oby tak dalej :)

No i na koniec, świetny zwiastun. Ach, jak ja wytrzymam do następnego odcinka? :DDDD

Już nie musisz czekać do "następnego" odcinka, bo był wczoraj :) 2x02 Shape Shifted :))) Już zdecydowanie lepszy :)))

Już niedługo ją obejrzę. Zapomniałam dodać, że bardzo podoba mi się nowa czołówka http://twelve-jammy-badgers.tumblr.com/post/24459267025

Już niedługo to obejrzę. Zapomniałam powyżej dodać, że bardzo podoba mi się nowa czołówka http://twelve-jammy-badgers.tumblr.com/post/24459267025

Ta postać bestii może być to jackson po nie udanej przemianie w wilkołaka. Bo w 1 sezonie Poprzednia Alfa go podrapała i teraz nowa alfa Derek go ugryzła więc to się wymieszało i właśnie dlatego nie przyjęła się przemiana jacksona i zamienił się w tą bestie .

Zresztą w intrze widać przemianę tej czarnej bestii a z jacksona nosa i uszu wylewa się czarna maż

ale przeciez Jackson tej nocy sie nagrywał i nie stało się nic... wiec on chyba jako bestia odpada.. tak mi sie wydaje

bo może wtedy tak odrazu się nie przemienił od podrapania może jest wolniejszy etap niż od ugryzienia . zresztą mogło się dna alfy pierwszego wymieszać dna alfy dereka i mogło wyniknąć z tego że stał się tą czarną bestią. poza tym może on już wcześniej był kimś ale nie wiedział o tym:)

Nie przypominam sobie żeby w 1 sezonie podrapał Jacksona alfa wiem że zadrapał go Derek w szyję :)
i też zastanawiam się ty ten "jaszczur" to Jackson :) ale myślę że to on a jeśli chodzi o nagranie to jak Jackson mógł obejrzeć całą noc w krótką chwilę gdy oglądał taśmę z kamery :) i jeszcze to zbliżenie jak rzucił kamerą też daje do myślenia :)

ale o czym ty gadasz ? jakie nagranie z kamery bo nie pamiętam :D no ale jak go zadrapał wtedy derek który nie był wtedy alfą i pózniej go ugryzł jak już był alfą to mogła jakas reakcja łancuchowa zajsc :) albo jackson juz jest kims od urodzenia i moglo mu zaszkodzic tym ugryzieniem przez dereka a nie wiedział o tym ze cały czas krwawił czarną mazią :)

No jak to jakie nagranie? xD To które uskutecznił Jackson po uprzednim zdobyciu kamery od tamtego dzieciaka xD

Jaka kamera jakiego dzieciaka bo nie pamiętam przypomnij mi tą akcję

No przecież to jeden z kluczowych wątków drugiego odcinka xD Jackson pożyczył kamerę od takiego jednego chłopaka, który robił wcześniej zdjęcia na pogrzebie cioci Allison.
Chciał nagrać swoją przemianę podczas pełni, ale rano obejrzał nagranie i wściekł się, bo do żadnej przemiany nie doszło. Lolz. (chociaż moim zdaniem coś może być na rzeczy, bo on obejrzał tylko mały fragment)

sęk w tym że jeszcze nie oglądałem 2 odcinka :)

O kurczaczek, w takim razie mój błąd, już nic nie mówię :x
Koniecznie obejrzyj : )

Dobra teoria, teraz już myślę tak samo. Ale chcę żeby to Lydia była xd

Właśnie, są chyba tylko dwie opcje odnośnie "jaszczura" albo to Jackson albo Lydia :)