PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=558695}
7,8 46 627
ocen
7,8 10 1 46627
Teen Wolf: Nastoletni Wilkołak
powrót do forum serialu Teen Wolf: Nastoletni Wilkołak

5 x 16 Lie Ability

ocenił(a) serial na 8

Widzę, że nikt jeszcze nic nie pisał o najnowszym odcinku, a jestem świeżo po obejrzeniu, więc postanowiłam, że sama coś naskrobię. Moim zdaniem to był jeden z najbardziej trzymających w napięciu odcinków i właściwie wszystkie ważne postaci zostały w niego zaangażowane. Mogłabym wymienić kolejno plusy oraz minusy, ale wolę skupić się nad tym, co zdominowało cały odcinek, czyli Stiles i Lydia. Kompletnie mnie rozbroili, oboje. Sposób, w jaki na siebie patrzyli, jego opiekuńczość i to, w jaki sposób się walczył, by ją odzyskać – mistrzostwo. Jeśli twórcy ich nie połączą, to chyba ich znajdę i rozszarpię :D

P.S. Za to strasznie ciężko było mi przebrnąć przez mizdrzenie się Liama z Hayden... Miałam ochotę przewinąć, dziwiąc się przy okazji, że dali temu tyle czasu antenowego xD

A Wy co myślicie? ;)

ocenił(a) serial na 2
olusia_rbd

Powiem tak – teoria dobra jak każda inna.
Obejrzałam jeszcze raz tę scenę i nie wydaje mi się żeby Scott słuchał jej bicia serca, to nie był TEN ruch głową i było to za szybkie, no ale dobra – moja interpretacja. Po drugie, to że komuś nie bije serce, nie oznacza jeszcze że umarł, inaczej każdy masaż serca byłby ściąganiem kogoś z "drugiej strony" :P
Gdy doktorek zamyka oczy i wygląda jakby godził się z faktem, Lydia odzyskuje przytomność. Jak dla mnie ona sama się obudziła/przywróciła do życia, Stiles NIC w tym momencie nie mówił. Ale raz jeszcze – nie jestem fanką romantycznej Stydii. Jak dla mnie jest tu więcej obawy o przyjaciela i braterskiej miłości niż „jesteśmy sobie przeznaczeni”. Mnie ogólnie lekko denerwuje gdy romantyzuje się każdą scenę ratowania czyjegoś życia, to jest trywializowanie jak dla mnie całego aktu (nie atakuję Cię w tym momencie, mówię ogólnie, bo jest to bardzo częsty przypadek obecnie, wszędzie tego pełno, no i nie poradzę, nie lubię, niech mnie ktoś walnie, bu!).
Lydia pierw stwierdza że uratowali ją jej przyjaciele, potem dodaje że Stiles ją uratował. Nie wiem, znowu mi się wydaje że było to przeznaczone dla Natalie – żeby w końcu się odczepiła od Stilesa i żeby Stiles poczuł się w końcu znowu bohaterem po wypadku z Donovanem.
No ale, każdy będzie interpretować tę scenę inaczej, takie życie shippersów. Dopóki coś nie zostanie kanonem, możemy sobie dumać i się nie zgadzać ;) Myślę, że w kolejnych odcinkach dużo się wyjaśni :)

ocenił(a) serial na 8
akane171

Zgadzam się z tobą w 100 %! Lydia i Jordan mają solidne podstawy i wszystko nie dzieje się szybko. Oj dwóch sezonów gdzieś tam koło siebie przemykają, spotykają, rozmawiają, poświęcają sobie czas. Ratują się nawzajem... Byłabym bardziej niż zadowolona gdyby naprawdę byli razem, ale żeby nie stracili swojej świeżości. Bo wiemy, że w tym serialu jak ktoś zaczyna być prą to nastaje kicha. Oby los Lydii i Parrisha był lepszy.

Powiązanie ich alterego jak najbardziej do mnie przemawia. Oni są ze sobą połączeni, nie panują nad tym, ciągnie ich do siebie. Poza tym Parrish zrobiła dla Lydii wiele więcej niż Stiles. Ten latał tylko po kanałach i ją wołał a Parrish jednak dał się podpalić :) Bardzo mu na niej zależy i tak wspomniałaś, mimo wizji których doświadcza nie przenosi ich do reala, traktuje Lydię z szacunkiem i to ona zazwyczaj inicjuje reakcje między nimi.

ocenił(a) serial na 8
aneant89

Ale czy to wina Stilesa że nie może zrobić tyle co Parrish? Parrish nie jest człowiekiem jak Stiles, wiadomo że on może się podpalić i przeżyje, Stiles robi to do czego on jest zdolny i nie umniejsza to tego że chciał ratować Lydię tak samo jak Parrish.

ocenił(a) serial na 2
love_books

Nie chodzi tyle o “winę”, bo nikt nie wymaga od Stilesa żeby się podpalał, ale raczej o reakcję fandomu na to całe ratowanie Lydii. Z jednej strony ludzie wynosili Stilesa pod niebiosa, robiąc z niego „hero of the day”, z drugiej pomniejszali zasługi innych, mówiąc że reszta jest supernaturalna „więc się wyleczy”, jakby umniejszało to ich wkład. A nie o to przecież chodziło kto co więcej zrobił, chodziło o współpracę, że wszyscy którym Lydia jest bliska sercu, ruszyli tyłki i RAZEM ją wydostali. Brawa dla nich, dla całej paczki. Dlatego chyba pośrednio obrywa się Stilesowi od ludzi, którzy krótko mówiąc – mają gdzieś Stydię. Ludzie po prostu identyfikują ostatnio postacie z shipami i robi się niezły bajzel :/

ocenił(a) serial na 8
akane171

No właśnie nie rozumiem tego wyżywania się na Stilesie ostatnio, ja np nie lubię Lydii z Parishem ale jakoś osobno ich lubię, przecież można lubić postać nawet jak jest w związku którego się nie chce. Można nie shippować Stydii ale przecież nie wymagajmy od ludzi niemożliwego, fajnie razem wszyscy ją uratowali i tyle. I prawdą jest że się wyleczą, nie ma to na celu umniejszenie ich zasług tylko też nie róbmy z nich superbohaterów, wiedzą że ciężej ich zranić to mogą sobie pozwolić na więcej, takie rozczulanie się nad Parishem że się biedak podpalił dla Lydii prowadzi tylko do tego że Stiles dla takich ludzi mógłby nie istnieć 'bo przecież tylko po kanałach biegał' czyli nie potrafisz nic więcej to spadaj, nie jesteś istotny dla wątku.

ocenił(a) serial na 2
love_books

No, czasami mam wrażenie że ludzie nie są wstanie pojąć, że można lubić daną postać ale nie lubić jej w jakimś shipie. Jak nie lubią shipa to hejtują na postać – cecha główna fandomów na tumblrze. Stydia to po prostu największy fandom obecnie (po Stereku, ale on spoczywa w pokoju), ludzie czekają od 5 sezonów, więc są sfrustrowani i z lekką desperacją czekają na COŚ, więc „zdarza” im się nadinterpretować niektóre sceny albo być super hiper podekscytowani, no a inne fandomy się wkurzają, ironizują, czepiają szczegółów i zaczyna się wojenka. Smutna norma.

ocenił(a) serial na 8
akane171

To może ja dobre blogi obserwuję na tumblrze bo nie zauważyłam czegoś takiego, nawet jak jest hejt na ship, to po postaci nikt nie jeździ :) No tak, obie strony trochę przesadzają jak widać, mi się udaje jednocześnie shippować Stereka i Stydię i sama ze sobą jeszcze wolny nie wszczęłam :D

ocenił(a) serial na 2
love_books

Szczęściara! ;)
Wejdź czasami na anti tagi, nie polecam, ale masochistyczny ubaw po pachy. Parrish ma ogólnie przerąbane, wszyscy go kochali do czasu piątego sezonu jak się zaczęło coś dziać z nim i Lydią xD Malii też się dostaje i nie wiedzieć czemu Kirze.

ocenił(a) serial na 8
akane171

Zastanowię się, jak będę w nastroju to pewnie tak zrobię :P Nawet Kirze? Może dlatego że jakby 'zastąpiła' Allison, coś takiego wyczytałam, no i fankom Alli się to pewnie nie spodobało, za to zachwycą się wczorajszym odcinkiem :)

ocenił(a) serial na 2
love_books

Tylko serio, może to powodować uszkodzenia mózgu ;)
Ja nie rozumiem fandomu Teen Wolfa pod względem hejtowania na postacie, przypomina mi się trend na twitterze #KillAllison i podobne bezdety ... niektórym przydałby się chyba krótki pobyt w Eichen :P

ocenił(a) serial na 8
akane171

O matko, dobrze że to mnie też ominęło :) Ja dlatego jestem zawsze w fandomie częściowo, wybieram co mi się podoba, resztę ignoruję żeby mi nie psuło doświadczenia, narazie się sprawdza, stosuję taktykę Stilesa "ignoeuj problem aż sam zniknie" :D

ocenił(a) serial na 2
love_books

Dobra taktyka niestety nie działa na wszystkich. Z cyklu uroki bycia fanem marrisha - hejterzy i tak cię znajdą ;)

ocenił(a) serial na 8
akane171

Otocz się kręgiem z mountain ash i się nie daj :D

ocenił(a) serial na 2
love_books

Robię to za każdym razem jak widzę, że mam nową wiadomość :P Szabla w dłoń i za ojczyznę.
Swoją drogą, jesteś za Stydią czy za Lydią singielką? Bo jeśli wspierasz stydię to udowadniamy, że osobniki z dwóch hejtujących się shippów mogą żyć w symbiozie :P

ocenił(a) serial na 8
akane171

Nie będę rozpaczać jeśli zostanie singielką, ale od początku byłam i jestem za Stydią :) także robimy niemożliwe, jeszcze się nie pozabijałyśmy :P

ocenił(a) serial na 2
love_books

Jak widać - cuda istnieją. High five ;)

ocenił(a) serial na 8
akane171

High five :D

ocenił(a) serial na 2
aneant89

Jak dla mnie Marrish to jedyny związek, który może mieć cechy dojrzałości jeśli dojdzie do skutku :P (no dobra, ewentualnie szeryf i Melissa). Chociaż patrząc na dwa ostatnie odcinki – matko święta, Jeff robi to samo z nami co robi z fanami Stydii od 5 sezonów. Czasami serio nienawidzę tego faceta (ale trzeba przyznać, że troll z niego znakomity xD)

To całe supernaturalne połączenie jest co najmniej dziwne od ostatniego odcinka. Chociaż, ostatni ep, i najnowszy w gruncie rzeczy też, pokazały że Lydia ma gdzieś Hellhounda, a obchodzi ją Jordan, więc jest nadzieja na przyszłość.

ocenił(a) serial na 8
akane171

Dojrzałości? Bo się dorosły facet zainteresował nastolatką z liceum, zaczął mieć o niej sny, ale przecież jak to aneant89 napisała, Parrish łaskawie "mimo wizji których doświadcza nie przenosi ich do reala", no brawa dla niego normalnie O.o Lydia po 5 sezonach widać że najlepiej się czuje i zachowuje gdy jest sama :)

ocenił(a) serial na 2
love_books

Yhym. Co widzisz dziwnego w fakcie, że dorosły facet interesuje się 18letnią dziewczyną, z którą spędza kupę czasu? D: Łaskawie zaznaczam, że Lydii jakoś to nie przeszkadza, wręcz sama inicjuje spotkania.

Serio? Ma o niej sny? Niby sam je sobie wybiera czy co? Od kiedy miewanie o kimś snów jest nienormalne albo złe? Chcesz pogadać o moich snach? Bo kurde, powinni mnie chyba za nie wsadzić.

Łaskawie? D: No tak, gość w realu zachowuje się jak cud malina, ani jej do niczego nie zmusza, ani niczego nie proponuje, ogólnie wspiera i pomaga, stara się zniechęcić bo kobita ma szkołę następnego dnia, traktuje jak dorosłą i inteligentną osobę, ale nie - stary, okropny Parrish "fantazjuje" o nastolatce ==' No błagam.

Dojrzałość jakiegoś związku nie polega na wieku. Polega na tym jak osoby się wzajemnie traktują, czy są szczere, czy respektują siebie i swoje decyzje, czy się wspierają, pomagają, czy sobie ufają. Wszystko to, jak dotąd, pasuje do Marrisha. Wiem, straszne! :((((

ocenił(a) serial na 8
akane171

Ona ma 18 lat? Musiał mi umknąć ten fakt, w takim razie cofam to, jakoś miałam zakodowane w głowie że ona z 16 ma, i jakoś mnie to mierzwiło że taka różnica wieku a ona niepełnoletnia.
Co do snów, wiadomo że ich nie wybiera i nie o to mi chodzi, bardziej o to że w tamtym komentarzu zabrzmiało to jakbyśmy mieli się cieszyć/pogratulować mu że ich w życie nie wprowadza, a to powinna być normalna rzecz, ja bym już w więzieniu była jakbym swoje realizowała irl :P
Co do reszty twojego komentarza, powiem tylko - myślałam że jest niepełnoletnia, jeśli ma 18 to spoko, róbta co chceta :)

ocenił(a) serial na 2
love_books

HA! Jest potwirdzoną oficjalnie 18nastką od tego sezonu! Ale hinty były już w 4, gdy Natalie powiedziała, że ma 18 urodziny za parę tygodni ;D

Zwracam więc honor i kajam się. Ogólnie, dużo ludzi hejtuje na Jordana przez te halucynacje jakby to była najgorsza rzecz pod słońcem, zapominając że no właśnie - w realu nic nie robi. No ale, Tobie nie o to chodziło, więc sorry. Po prostu zdarzyło mi się już dyskutować z ludźmi i jak widzę ten argument to mnie trafia. Kajam się

ocenił(a) serial na 8
akane171

Nie ma sprawy, wiem jaka wojna jest jeśli chodzi o to 'z kim będzie Lydia', ludzie mają dziwne nielogiczne argumenty, no ale nie oczekujmy od wszystkich inteligencji i logiki jeśli chodzi o miłość do fandomu :D

ocenił(a) serial na 2
love_books

Taaa, mam serio nadzieję że sezon 6 będzie ostatnim, wszystko się wyjaśni, kto z kim etc, i jedni będą mogli umierać ze szczęścia, a drudzy zalewać smutki. Choć i pewnie to nie zakończy wojen, no bo kto by się tam przejmował kanonem :P
Ale, przynajmniej ostatnie odcinki dobre i mało shippowe, więcej się dzieje na innych płaszczyznach. Jest się z czego cieszyć ^^

ocenił(a) serial na 8
akane171

Ja już szczerze oglądam ten serial dla Dylana, nawet nie Stilesa :P także liczę że się skończy i będę mogła sobie odpuścić udawanie że się nie przejmuję co się w nim dzieje chociaż co tydzień z rana zaraz oglądam bo jestem ciekawa :) ale fakt, ostatnio jest fajnie, akcja się ruszyła ładnie :)

ocenił(a) serial na 2
love_books

Pff, proszę Cię. Ten serial jest jak guilty pleasure, zerwać się po prostu z tym nie da. Za dużo gołych klat ;P

5b na serio trzyma poziom, lubię Steam Punkowych Doktorków, bestia lata po mieście i masakruje niewinnych, paczka znowu razem, Mamusia Desert Wolf jest okropna, Kira szaleje, Lydia jest na wolności, a Stiles w końcu znowu zaczął ironizować. Nie jest źle. Tylko coś czuję, że finał wyrąbie nas z butów i będziemy musieli czekać do wakacji i zginiemy marnie, wrzeszcząc z rozpaczy niczym banshee ;(

ocenił(a) serial na 8
akane171

Oj, takie guilty pleasure że och i ach :D Na pewno tak będzie, jakoś nas muszą przetrzymać do następnego sezonu, wiedzą że jak obejrzymy jeden odcinek to cały sezon znowu poleci :)

użytkownik usunięty
bloom_2604

Cały odcinek super, Jordan jako Hellhound dał czadu, Lydia, o którą się martwiłam że albo siebie albo kogoś zabije, dała czadu, Stydia super, Layden do piachu, sceny między Hayden a Deucalionem moim zdaniem bez sensu, co jeszcze... śmierć Valacka mnie rozbroiła bo wizualnie to się się słabo postarali. Liam w scenach z bohaterami, które nie są Hayden wypada zarąbiście, naprawdę przyjemnie się go wtedy ogląda, ale kiedy wrzucają kompletnie niepotrzebnie sceny mizdżenia się Layden mam ochotę zamknąć jeśli nie wyrzucić laptopa. Ten ich cały romans jest bez sensu i nikt nie wmówi mi inaczej.
Mam teraz nadzieję, że po całej akcji i słowach Lydii Natalie się uspokoi i nie będzie więcej zamykać nigdzie córki.

ocenił(a) serial na 7
bloom_2604

Czytałam dużo komentarzy na temat ostatnich słów Lydii "Stiles saved me" i dużo osób się oburzało, że przecież wszyscy ją ratowali, czemu powiedziała tylko o nim, choć przecież wcześniej powiedziała "they saved my life". Sądzę, że między tymi dwoma zdaniami jest zasadnicza różnica. Ja tłumaczę sobie, że "They saved my life" tyczy się całej paczki, tego że wyciągnęli ją Eichen House i nie zginęła tam jako eksperyment, natomiast "Stiles saved me" wydaje się dotyczyć jakby samej więzi Lydii ze Stilesem, jej psychiki, że to dzięki niemu nie straciła nadziei, bo to on był przy niej cały czas podczas "Escape from Eichen". :)

THEY saved my LIFE
STILES saved ME

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones