Jak myślicie- jaki będzie motyw przewodni? Z czym tym razem bohaterowie będą się zmagać?
Powiem szczerze, że zakończenie 6A było tak sielankowe, ze można było pomyśleć, że to już finał całego serialu.
Fajnie by było jakby powrócili dawno nie widziani bohaterowie: Derek, Isaac, Danny, bliźniak (nie pamiętam który żyje, a który zginął), weterynarz (dziwne, że go w ogóle nie było w 6A), Jackson (chociaż go nie lubiłem). I jak najwięcej trenera.
Mam nadzieję, że Dylan O'Brien zagra w tych 10 odcinkach. Nie wyobrażam sobie, aby go nie było. Przecież to on jest największą gwiazdą tego serialu.
Zgadzam się w 10000% z Twoim komentarzem. Widzę, że mamy podobnych ulubieńców i tęsknimy za tymi samymi postaciami. Ja oprócz tych przez Ciebie wymienionych, chciałabym też zobaczyć Alison
Według mnie powrót Alison jest wręcz pewny. W innym wypadku nie pozbyliby się Kiry. Ja osobiście wolałabym, żeby Ali była z Issackiem. Takiej chemii jak była między nimi, nie było więcej w serialu. Ale główny bohater musi skończyć z laską, więc nie mam co liczyć.
I właśnie tu jest problem bo Alison uwielbiałam zarówno ze Scottem jak i Isaackiem. Ale wiadomo, że skończy ze swoją wielką pierwszą miłością