Lydii jak na razie odbija, ciekawa jestem jak to pociągną, a w tym samochodzie wydaje mi się ze to był dziadek Alison

Mi się wydaje że obydwoje sa tymi jaszczurkami. I kiedy testowano ich na ten jad, to mam wrazenie ze to byl jad Lydii, dlatego ona była odporna, a Jackson nie. No bo jak wyjasnić to ze Lydia jest odporna, a Jacksona sparaliżowało?
A co do osoby z samochodu - też odniosłam wrazenie ze to dziadek Allison, ale jaki miałby w tym cel?

Może za pomocą Jacksona chce wybić wilkołaki. A co do Lydii to nie jestem pewna czy ona też jest jaszczurką, wydaje mi się, że ona nosi w sobie cząstkę poprzedniego Alfy i, że coś w tym kierunku pójdą.

W samochodzie był chyba facet od chemii. Zauważyliście ten cytat z tyłu? Nie jest to może to co powiedział wcześniej na lekcji, ale też Einstein.

ja obstawiam ze to lidia bo raz ze miala zbite lustro w pokoju i zakrwawiona reke , a jad ktory jej dali mogl byc faktycznie jej. A pozatym charakterem jest podoba do jacksona wiec jak mowil derek osoba ugryziona moze sie zmienic w cos innego niz wilkolaka to zalezy od osobowosci

A nawet nie pomyślałam o facecie od chemii. W sumie faktycznie też tam pasuje

a moze dziadek alison jest alfą jaszczurek bo nie wiadomo skąd nawet jackson sie zrobił jaszczurką

No a Jackosa nie ugryzł Dereck własnie?

Ugryzł go i właśnie przemiana się nie przyjęła. Skoro Jackson nie mógł stać się wilkołakiem to znaczy , że jego organizm walczył. Czyli wcześniej musiało być z nim coś nie w porządku.

Co? No nie... Dereck powiedział ze to w co się czlowiek zamienia po ugryzieniu odzwierciedla naturę danego człowieka. Sam nazwał Jacksona per wężem i dlatego jest on tą Kanimą... Ja przynajmniej tak to zrozumiałam.

No tak , ale Jackson przecież nie jest tak naprawdę zły ...
To się wszystko kupy nie trzyma.

Nie trzeba być złym, żeby stać się Kanimą ;) Ja osobiście myślę, że Lydia będzie oddzielnym wątkiem, który później pociągną. Była odporna na jad, bo według mnie nabyła takie umiejętności po ugryzieniu przez Alfę - posiada jakąś dziwną odporność, którą na ten moment nikt nie jest w stanie wyjaśnić (Jackson miał do niej zarzuty o to, że przeniosła tę odporność na niego).
Pan "ktoś" w samochodzie to dwa typy, tak jak już wspomniano, albo dziadek, który również jest Kanimą i opracowuje plan powstrzymania wilkołaków przemieniając Jacksona (wróg Scotta) albo gościu od chemii, który jest strasznie podejrzanym typem =p

Gość od chemii sam wygląda jak jaszczur więc może to być on ;)

Ja zaczęłam się zastanawiać czy Lydia nie będzie czymś w rodzaju medium lub coś takiego...

Co do braku odporności Jacksona może chodzi o to, że gdy jest jaszczurą jest odporny, ale jako człowiek traci część mocy. Może musi ją dopiero opanować. Na przykład siła ujawniła się gdy wkurzył się, ze jest bezsilny i podniósł samochód. Nie potrafił natomiast podnieść ciężarków. Może odporność na jad nie ujawniła się jeszcze podczas gdy ma postać ludzką.