Gdy się pojawiła nie była najciekawszą postacią, ale miała w sobie to coś. W piątym sezonie po prostu nie mogę jej poznać. Wygląd postaci zmienił się całkowicie nie mówię o tym ze ścieła włosy ale, o samym stylu ubioru który po prostu nie pasuje do postaci. Gdy pojawił się natłok nowych nastoletnich osób które się praktycznie nie różnią to dlaczego nie została Malia?! Do tego samo jej zachowanie z dziewczyny Która była kojotem i próbuje się odnaleźć w,, normalnym " świecie i jest naprawdę Urocza w swym zachowaniu i bardzo zakochana w swoim chłopaku . Stała się po prostu taka jak wszystkie te nowe osoby. Jestem przy 11 odcinku, ale zastanawia mnie czy wrócić dawna Malia. Czy Wy również to zauważyliście czy tylko ja się czepiam?
a co przez cały czas ma być dziewuchą, która wolała chodzić w skórze kojota ?? jakby jej postać nie wyewoluowała na łamach serialu to postać nie miałaby w ogóle sensu
zgadzam się jednak z innymi gdzie niby od początku był sens w tej postaci ??
Jednak sam fakt ,że mamy Lydie i Kire które jednak możemy określić są po prostu postaciami z charakterem, a Malia stała się nijaka.Nie twierdze ,że postać ma sens ale jeśli już jest to jednak nie da się na nią nie zwracać uwagi.