Tak naprawdę, dopiero od niedawna oglądam ten serial i bardzo mi się spodobał. Szczególnie pierwsze 3 sezony. 4 i 5 też był ok, ale 1, 2 i 3 bo był taki prawdziwy Teen Wolf, a kolejne sezony nie miały już takiego klimatu. W każdym razie moim ulub sezonem był sezon 3- uwielbiałam historię, ekipę i wgl wszystko. I tak jak lubię wszystkich bohaterów (1-5 sezon) tak nie cierpię Allison. Strasznie mnie denerwuje. W pierwszym sezonie była okej, w 2 wkurzała mnie niemiłosiernie, a w 3 nie mogłam na nią patrzeć. Ale najbardziej wkurzyła mnie akcja z Końcówki 3 sezonu, kiedy umierała w rękach Scotta- powiedziała, że umiera w rękach prawdziwej miłości, czy jakoś tak... błagam, a 5 minut temu całowała się z Isaac'akiem. Nie wiem, po prostu nie mogłam jej zdzierżyć i szczerze powiedziawszy, cieszę się że umarła. A Kira?- lubię ją o wiele bardziej, tylko czasami ubiera się jak dziecko z przedszkolaXD być może przesadzam ale zwracam uwagę na takie szczegóły :) W każdym razie... Serial jest bardzo fajny i go polecam, ale ciesze się że 6 sezon będzie ostatnim:) Mam nadzieję, że bedzię epicki :)