Gdzie dostrzegają fenomen 1 i 2 sezonu? Może dla innych rzeczywiście, było to ambitne kino ale nie widzę w czym pozostałe sezony są gorsze. Pierwszy i drugi sezon to było nic więcej jak pararomans przeplatane elementami komedii. Szkolni nieudacznicy zmagający się z pryszczami i innymi "ogromnymi" problemami dojrzewania, beznadziejnie zakochani w TYCH LUBIANYCH dziewczynach. Oba sezony kręciły się wokół tych dwóch tematów. Postacie stereotypowo umieszczone w różnych grupach społecznych rodem z głupich komedii młodzieżowych. I w końcu sezon 3, który moim zdaniem był dobrym przełomem dla tego serialu. Z odcinķów w których gubiłam się czy to pierwowzór serialu - komediowy film "Nastoletni Wilkołak", czy już wielki i dramatyczny romans Edwarda i Belli ze "Zmierzchu", serial zamienił się w trochę bardziej wymagająca kino. Tak dalej jest to serial typowo młodzieżowy, więc nikt od niego dużo nie wymaga, jednak zmiana jest ogromna i zdecydowanie na plus. W odcinkach nie przeplatają się tylko dwa kontenty lecz oprócz nich można dostrzec także dramat, a miejscami horror. Moment, w którym dostrzegłam zmianę harakterów postaci z walczących z hormonami nastalotków w młodych, dojrzałych ludzi, którzy zacierając granice wskazane im przez społeczeństwo nawiązują ogromną więź, a także zmagają się z poważniejszych problemami zadecydował o tym, że nie porzuciłam serialu. Sami aktorzy poczynili dużą pracę nad swoją grą, tak że postacie z platonicznych zmieniły się na w miarę autentyczne (jeśli można tak powiedzieć o nastolatkach -wilkolakach, itp.). Tak, kolejne sezony opuścili naprawdę dobrzy aktorzy, którzy wykreowali niesamowite postacie, bez których serial wydaje się gorczy. I tak, kolejne sezony były pozbawione tak dużego luzu i humoru jaki bawił nas na początku. Ale do diabła, jak tandetny byłby ten serial gdyby wszystkie sezony krążyły wokół paranormalnego romansu. Tego mamy dużo. Za to mamy ukazane więcej wątków, niektóre bardziej udane od innych ale ukazujące więcej wartości.
Rozumiem, że możecie się ze mną nie zgadzać, moja opinia to tylko moja opinia ale ucieszy mnie jeśli ktoś ją podziela.