Gustuję w trochę innych serialach (Sherlock, Gra o tron, Doctor Who), ale ostatnio często widzę gdzieś w necie info o tym serialu. I tak się zastanawiam, czy jest on skierowany do młodzieży, coś w stylu Zmierzchu, czy może taka nerd studentka jak ja jednak znalazłaby tu coś dla siebie :P
Hola! Mam podobne upodobania jak Ty (tak, cholera też jestem nerd studentem), zazwyczaj omijałem takie seriale z daleka, podobnie jak i całą filmową tematykę fantasy utrzymaną w PEGI 12.... Pierwszy odcinek serialu obejrzałem przez przypadek w AXN HD, nie był zły, ale też nie chciałem kontynuować oglądania tym bardziej, że postanowiłem obejrzeć ponownie wszystkie sezony MASHa, a jestem dopiero na trzecim... Wszystko zmieniło się kiedy odpaliłem z nudów drugi odcinek online..... no i dammit.... naprawdę mnie wciągnęło.... Postaci są naprawdę barwne, być może wątek miłosny sztampowy do bólu, (dwoje "ludzi" z innych światów, bla bla bla), to jednak przyjemnie się ogląda poczynania bohaterów drugoplanowych (nie sposób, nie polubić Stiles'a).... Klimatami daleko od "Zmierzchu" w Nastoletnim Wilkołaku zdecydowanie więcej scen o zabarwieniu humorystycznym, zdarzyło mi się parokrotnie uśmiechnąć od ekranu. Więc polecam, w sam raz do obejrzenia przed zbliżającym się nowym rokiem Akademickim! saludo!
No dobra,przekonałeś mnie. I najbardziej właśnie ciekawią mnie drugoplanowe postacie, przynajmniej tak słyszałam, że Stiles jest super. Dzięki za odpowiedź :)
to teraz wypowiem się ja - też nerd studentka ;P - ten serial to jakieś nieporozumienie
jest tragiczny, obejżałam część z młodszą siostrą, ale nawet ona czuła się zażenowana oglądająć to "coś"
Oczywiście że warto, to najlepszy serial w historii ! A ty marokeska bujaj się :/
najlepszy serial w historii powiadasz? a oglądałaś np. ... Friends, Dexter, Breaking Bad?
Widzę, że lubimy podobne seriale :) Dodam parę słów od siebie- jak pierwszy raz usłyszałam o tym serialu, od razu pomyślałam 'Super, kolejny serial w stylu Zmierzchu lub Pamiętników Wampirów, ile można...'. Dopiero niedawno skusiłam się obejrzeć pierwszy odcinek serialu, głównie dla sarkastycznego Stilesa, który jest jednym z ciekawszych charakterów. Muszę powiedzieć, że coraz bardziej mnie to wciąga, a słyszałam, że w dalszych odcinkach pojawią się jeszcze ciekawsze stwory...
jam też studentka i zdecydowanie NIE polecam. nie tak, że od razu stwierdzam, że serial zły- obejrzałam 6 odcinków. i uważam, że o 6 za dużo. jest ckliwy, miejscami absurdalny, akcja jest bez sensu, bardzo przewidywalna, główny bohater irytujący, jęczący i bleszczący. efekty są kijowe. no serial w sam raz... ale dla max 14-latek. JEDYNA postać, która jest świetna i zasługuje na lepszy serial (tego życzę aktorowi) to Stiles. Polecam ci znacznie lepszą produkcję: Supernatural, gdzie na kolejny odcinek czeka się z zapartym tchem. świetni aktorzy i ich gra, fajny scenariusz, horror i jak trzeba humor (płaczesz czasami ze wzruszenia a czasami ze śmiechu) porządne efekty. w tego typu opowieściach przebija Teen wolf i zostawia daleko w tyle. więc jakbym miała ci polecić świetny serial w klimacie nadnaturalnych stworzeń- Supernatural. nie mogę się doczekać kolejnego sezonu :)
Och, Supernaturala uwielbiam:) skończyłam 5 sezonów i chyba nigdy żaden serial nie poruszył mnie w ten sposób, kocham Sama i Deana i Casa... Ale podobno 6 i 7 są trochę jak tak zwane "fillery", czyli odchodzą od głównej fabuły i akcja jest gorsza. Czy to prawda?
Obejrzałam 1 odcinek Teen Wolfa i jeśli będę oglądać dalej,to właśnie tylko dla Stilesa, no i jego relacji z Derekiem, o której słyszałam wiele dobrego.
6 sezon jest moim zdaniem najgorszy z dotychczasowych, chociaż końcówka zaczyna się już naprawiać, a 7 jest już bardzo dobry :) trudno mówić o odchodzeniu od fabuły skoro pod koniec 5 sezonu (który się zakończył bezbłędnie, dla mnie mogło być to już zakończenie całego serialu i byłoby dobre) pewne sprawy zostały zakończone, problem rozwiązany. kolejne odcinki przynoszą nowe problemy tj nowa fabuła ;) czekam na ósmy sezon z niecierpliwością! oprócz głównych bohaterów Cas jest mistrzem, uwielbiam!
wracając do teen wolfa po obejrzeniu 1 a nawet 2 odcinka czekałam, ze coś się poprawi, podniesie i tak wytrwałam do 6 a po obejrzeniu 6 na prawdę zrobiło mi się szkoda straconego czasu, do Supernatural nie ma co w ogóle porównywać, nie ta liga. teenwolf nie tyle co jest tylko infantylny, ale ta naiwność , przewidywalność i sztuczny dramatyzm na siłę, zaczął mnie po prostu bardzo drażnić. po prostu nie jestem typem widza, którego przekonują sztuczne teksty, czasami z urojonym patosem, a może źle trafionym, utarte schematy i banalne, przebanalne sceny.
ale jak uważasz, obejrzysz to ocenisz sama :)
Dokładnie,nawet nie próbowałam porównywać niczego do Supernaturala ;) przemęczę się przez 6 sezon jakoś, w końcu mimo wszystko samo oglądanie chłopaków to sama przyjemność. O Teen wolfie myślałam raczej jako o odskoczni w postaci niewymagającego, spokojniejszego serialu i chyba jeszcze dam mu szansę.
"O Teen wolfie myślałam raczej jako o odskoczni w postaci niewymagającego, spokojniejszego serialu i chyba jeszcze dam mu szansę." ... tak właśnie w zdrowy sposób należy postrzegać ten serial..... porównywanie go do Supernaturala jest jak najbardziej nie na miejscu.... nie ta liga, nie ten target.....
obejżałam wszystkie odcinki Supernatural i ostatnie sezony wcale nie są gorsze ;) polecam
Nie przesadzaj. Supernatural może i jest fajny ale niesamowicie, niesamowicie durny. Podobnie jak Teen Wolf - na odmóżdżenie. Oba seriale momentami są głupie, zabawne i wciągające.
Uwielbiam Grę o Tron, Sherlocka, Doctora Who itp. ale TW też jest warty rzucenia okiem. Dla mnie to przyjemna głupota. Serial o nastolatkach i wilkołakach potrafi być zabawny (Stiles). Czasami naprawdę odmóżdża ale w przyjemny sposób. Polecam 3 sezon. Nie tryska humorem jak w jedynce, ale jest zdecydowanie mroczniejszy (Nogitsune). Odpuścili trochę te NASTOLATKOWE głupoty. Lydia już nie udaje idiotki tak często jak w jedynce, więc za to +++. Efekty nie są specjalnie dobre, ale to nie ich wina, że nie mieli kasy. Wiem, że już pewnie obejrzałaś, ale to może być informacja dla osób, które nie oglądały i weszły na ten wątek.
Ja na początku szczerze nie byłam przekonana do serialu, bo uważałam, że to właśnie taki zmierzch, że będą tam tylko wątki miłosne i takie typowe dla dziewczyn ( ja wolę seriale akcji, tak dla jasności ) ale zdziwiłam się jak usłyszałam od kolegi, że ogląda i naprawdę niesamowity serial, więc postanowiłam dać mu szansę i obejrzałam pierwszy odcinek. Był trochę nudny, ale i tak postanowiłam oglądać dalej i tak się wkręciłam, że po 2 tygodniach obejrzałam cały serial i naprawdę polecam. Było tam bardzo dużo wątków akcji, nowych stworów, nie tylko wilkołaków, jeszcze ten sentyment do bohaterów, naprawdę coś niesamowitego. Oczywiście były też tam jakieś wątki miłosne, szczególnie na początku, ale zwróćmy uwagę na to, że bohaterowie są nastolatkami, więc to noramlne. Było tam bardzo dużo scen z horrorów np. Facet trzymał jakąś dziewczynę w worku, ona zaczęła piszczeć, on ja uspokajał i mówił, że zaraz otworzy worek i żeby się uspokoiła, otworzył worek, ona na niego patrzyła przerażona, on się do niej uśmiechnął i po chwili spojrzał wzrokiem psychopaty na jakąś kolekcje noży i toporów na ścianie. Albo jakiś nastolatek wrócił do domu i krzyczy do rodziców, że jest, ale oni nie odpowiadają. On to olewa i idzie dalej spać po czym słyszy spod łóżka coś, patrzy i jest takie napięcie, ale okazuje się, że to tylko jego kot, po czym on bierze lampę i patrzy na tego kota, a on jest cały we krwi. Albo moje wspomnienia też przywołuje facet bez ust. Jak ja to opowiadam to nie jest to tak niesamowite jak było w serialu. - czasami nawet musiałam zasłaniać oczy na chwilę, bo było takie napięcie. W serialu również można wyczuć dużo satysfakcji. Nie należy się również zniechęcać po pierwszym odcinku, bo jak mówiłam jest trochę nudny. Ale naprawdę dajcie temu serialowi szansę.