Mam sentyment do tw ale z sezonu na sezon ba z odc na odc co raz słabiej serial stracił swój klimat i urok, dajmy na to supernatural juz 11s teraz leci i dalej oglądam i serial owszem loty obniżył ale nadal jest fajny i czymś mnie zaskoczy i nadal główni bohaterowie umią mnie rozśmieszyć tutaj Stiles już dawno stracił swój urok w tej dziedzinie....
Do tego te powtórzenia pokazują wydarzenia które się mają wydarzyć lub już się wydarzyły i pokazują takie urywki w każdym odcinku i czasem nie wiem czy to już było czy teraz się dzieje czy się wydarzy np ta próba ucieczki Lydii 3x pokazywali w 3różnych odcinkach lub ten 15odc jak próbują Lydie odbić jakieś 2odc temu też pokazywali jak Theo po nią poszedł dla mnie by skończyli ten wątek zamiast tak paprać i mieszać tu pokazują jak ją ratują, tu pokazują jak plan ucieczki robią i jednocześnie dzieje się inna akcja takie poplątanie z pomieszaniem bez ładu i składu zupełnie bez sensu jak dla mnie... ten sezon chyba będzie ostatnim jaki oglądam na 6chyba się nie zdecyduje...Do tego brak mi wielu postaci bez których też tw traci urok czyli Derek, Danny, Isaac, ich trener, Argenta też by więcej mogli dać nawet Gerarda taki czarny charakter przykłuwa uwagę. Jednak dla mnie 1i2 sezon były najlepsze 3s ok ale 3a bo 3b z tym Nogitsune już mniej mi się podobał choć Stiles dobrze grał. Nawet Petera mi brakuje taka szuja też ma swój urok.