tez jestem szokowana :) ale znajac zycie dowiemy sie pewnie za kilka odcinków :) co sie z nią stało

A czy ona nie powinna mieć niebieskich oczu? :) Skoro jest siostrą Dereka, czyli jest czystej krwi wilkołakiem?

a moze to nie od tego zalezy jaki maja kolor oczu :)

Może matka miała jakiś romans z śmiertelnikiem xd

Ale gdzieś tam było wspomniane że nie wszyscy z rodziny Dereka są wilkołakami.

Ze niektórzy byli kiedyś ludźmi, tak powiedział ojciec Alison w pierwszym sezonie. Czyli można wywnioskować, że nie wszyscy z rodziny Hale byli wilkołakami z urodzenia. Też zastanawiał mnie kolor oczu Core, ale tak sobie myślę, że pożar miał miejsce 10 lat temu, więc ona mogła być bardzo młoda, kiedy wszystko spłonęło. Ile miała lat 10? 12? Teraz nie wygląda na więcej niż 22 lata. Nie wiem kiedy ujawnia się klątwa wilkołaka. (?) Więc może była wtedy człowiekiem, udało jej się uciec lub została porwana tego samego dnia, co wybuchł pożar i ugryziona. Tylko tak można wyjaśnić jej aktualną egzystencję...

ej a może ona jest córka tego doktora co? była mowa kiedyś ze obiecał ich matce ze się zaopiekuje Derekiem, a wiadomo to duza odpowiedzialnosc zwłaszcza ze Derek nie jest jego synem czy coś i moze jego matka miala romans z nim i dlatego obicał dbac o dereka i jego ta siosta moglabyc córka tego doktora?

bardzo możliwe ... to by wyjaśniało jej taki ciemnawy kolor skóry xD

Czy ja wiem? A może po prostu byli przyjaciółmi, albo doktor był kimś w rodzaju ich doradcy. Petera też przecież znał...

poki co to sa tylko nasze domysly, a jak jest naprawde to sie okaze:)