zobacz 2, 3 odcinki i sam oceń,
klimaty licealne, mistyczne potwory, rywalizacja, motyw romea i julii
taki lekki przerywnik od ulubionych produkcji

Szczerze mówiąc, też miałam opory przed "Teen Wolf" ze względu na fakt, iż to produkcja MTV. Potrzebowałam czegoś odmóżdżającego i też właśnie takiego przerywnika. Pierwsze odcinki mnie nie zachwyciły, ale potem serial się rozkręcił i mnie wciągnął. Oglądając go mogę się odprężyć i spędzić całkiem fajnie czas. Spróbuj, tylko nie zniechęcaj się po pierwszych odcinkach. :)

Ok, dzięki bardzo za odpowiedzi :)
W takim razie dam mu szansę i zobaczę, czy da radę mnie przy sobie zatrzymać na więcej odcinków.

Szczerze? Nie polecam. Niby na początku fajne i interesuące, ale potem w 2 sezonie jakoś to skwasili. Chyba przez postać Allison i ogólnie to Zmierzch zaczyna przypominać.

Taki młodzieżowy lajtowy serial.
Pierwszy sezon bardzo przyjemnie mi się oglądało, przerobiłam go w jeden weekend, ale właśnie 2 sezon mnie nie powalił...w sumie to do dziś nie obejrzałam całego, zostało mi tylko odcinków.

Też nie byłam pewna co do tego serialu, obejrzałam pierwszy odcinek ze względu na Coltona (Jackson), ale serial mnie bardzo wciągnął obejrzałam dwa sezony w dwa dni ;p i zakochałam się w Tylerze (Derek) :D Teraz tylko trzeba czekać na trzeci sezon. Serial jest wciągający i zabawyny ,czasami przerażający tylko nie spodoba się komuś kto nie lubi takich bajek o potworach i miłości. ja polecam ;)

Jak dla mnie najlepszy serial fantasy jaki powstał. Pomimo teenowych klimatów. Jest bardzo wciągający i trzyma w napięciu. Jest wiele zagadek które zapewnie rozwiążą się dopiero w 3 sezonie.Nie ma absurdalnych sytuacji. Jest bardzo realistyczny jak na serial tego typu. Postacie nie unikają kul, ich atutem jest siła i regeneracja. Bardzo dobra obsada. Aktorzy dużo lepsi niż w jakimś zmierzchu.

Sezon 2 w porównaniu z 1 jest o niebo lepszy. Dodam jeszcze, że postaci dorosłych są naprawdę ineteresujące (co się rzadko zdarza w produkcjach młodzieżowych) np. wprost uwielbiam ojca Alison. Podoba mi się humor i charaktery postaci, zwłaszcza tak skrajne jak Derek - Stiles, czy Alison-Lydia. W pierwszym sezonie efekty były trochę kiczowate, ale w 2 mocno się to poprawiło. Naprawdę polecam!

No moim zdaniem w tym filmie nie chodzi o efekty i walki ale niektóre demolki były efektowne.

Wiem, że nie o to chodzi ale jednak przy serialach z gatunku fantasy ma to dla mnie znaczenie.

jedyna animacja, jaka mi się nie spodobała, to Peter jako wilkołak, np. w odcinku jak w szkole przez noc byli... Za to już Jackson i kanima są świetnie zrobieni(no, właściwie zrobiony). Może rzeczywiście chodzi o to, co było w So1, co w So2?