Ja nie wiem skąd ten serial ma tak wysoką ocenę. Jak dla mnie mieszanka i czerpanie garściami z wątków z netflixowych komedii romantycznych dla nastolatków powstałych w ostatnich latach (a one same w sobie już nie są dobre). Widzę, że jest to produkcja na podstawie książki, także nie wiem czy ten vibe był tu oryginalnie czy to wina ekranizacji. Fabuła generalnie nie oferuje nic odkrywczego, ale mogłabym to było znieść, bo nie oglądam takich rzeczy na poważnie. ALE BŁAGAM to było tak męczące, że musiałam się zmusić, żeby skończyć, krzycząc z frustracji co odcinek. Historia się wlecze, postacie wkurzające na maksa (zwłaszcza główna bohaterka), wątki też tragedia, mówią ciągle to samo, robią ciągle to samo. Ja przepraszam, ale to, że dadzą ujęcie na piękną plażę czy mi się pocałują słodko na ekranie nie sprawi, że to będzie dobra produkcja. Jeśli włączysz, żeby się odmóżdżyć i będziesz oglądać, żeby się pośmiać to przeżyjesz, ale zdecydowanie nie zasługuje to na 7 (!!) gwiazdek XDDD
Mimo, że nie lubię Halsey, to tutaj akurat jej głos wraz z Yoongim był boski i ciekawy teledysk. Muszę przyznać, że szkoda, że tyle złego ją spotyka:( ale trzeba wierzyć, że będzie dobrze :3
WAŻNE!
Szanowni Państwo
bardzo dziękuję za aktywny udział w dzisiejszych zajęciach. Bardzo dobrze formułowaliście analizy i interpretacje wybranych plakatów.
Na następne zajęcia, o muzyce w filmie, proszę zapoznać się z tekstem Marii Wilczek-Krupy "Funkcje muzyki w filmie. Teorie praktyków". Interesuje Państwa tekst na stronach 99-115.