Po obejrzeniu pierwszego odcinka mam mieszane, ale i także dobre odczucia co do tego serialu, wydaje mi się że cześć odbiorców na pewno nie określi tej produkcji jako godnego następcy takich seriali jak: Wikingowie czy choćby Piraci. Ale uważam także że, nie warto od razu serialu skreślać po pierwszym odcinku i należy dać mu szanse przez kolejne 9 epizodów, może akurat serial nas jeszcze czymś ciekawym zaskoczy. Pozytywną stroną tego serialu na pewną jest okres historyczny w którym rozgrywa się akcja, Średniowiecze przedstawione w serialu budzi zachwyt i chęć jego stopniowego poznawania względem rozwijającej się fabuły. Na pewno na plus dla serialu mogę pochwalić niesamowite zdjęcia które powstały w Chorwacji i Czechach, i na które aż miło spoglądać, już po pierwszym odcinku :), na plus mogę pochwalić także nie najgorszą oprawę muzyczną oraz grę aktorską, według mnie na wysokim poziomie. Co do jednak minusów serialu po pierwszym odcinku, mogę stwierdzić że było ich niewiele choćby takie, że efekty specjalne w pierwszych minutach serialu niestety nie powalały, i przypominały grę strategiczną, nie podobało mi się także to że w pierwszym odcinku serialu nie pokazano więcej walki i obrony o Akke w ziemi świętej, i zrobiono szybki przeskok o 15 lat później do paryża. Także ryzykownym ale może opłacalnym punktem zwrotnym było dodanie do historii o Templariuszach, legendarnego artefaktu jakim jest Święty Graal, ciekawe mogą być jego poszukiwania ale czy warto miaszać fakty historyczne z legendami??. Na tą chwile, po pierwszym odcinku daje serialowi Templariusze ocenę: 9 na 10 bo według mnie to dobra produkcja której, warto dać szanse i trzymać za nią kciuki na przyszłość :)