Prawaki dopiero przy czwartym sezonie się zorientowali, że serial jest lewicowy, gdzie od pierwszego sezonu naśmiewa się z prawicy, a od drugiego wprost zrównuje prawice z nazistami (np. wątek Stormfront). Twórca Eric Kripke wielokrotnie i od dawna mówił, że serial naśmiewa się z prawicy, ale prawaki dopiero się spłakały jak zobaczyły dwóch chłopów, gdzie wątki gejowskiego seksu były w każdym sezonie.
Ty jesteś psychicznie chory czy tylko próbujesz zrobić na nas wrażenie? Serio pytam.
Chłopie dosłownie się spłakałeś, bo napisałem kilka faktów o serialu i jedyne co potrafisz to wyzywać od chorych psychicznie XDDD. Ile Ty masz lat, bo mam wrażenie, że zaraz Twoim kolejnym argumentem będzie "twoja stara"?
To ja nie wiem ile musi mieć lat taki kretyn jak ty, który kopiuje ten sam komentarz gdzie się tylko da.
To prawda ale ten sezon jest po prostu słaby w każdym aspekcie i dlatego liberalna narracja i wyśmiewanie prawicy zaczęło ludziom bardziej przeszkadzać.
Ten serial nigdy nie był lewacki, oglądałem go z wielką chęcią, jakościowo poszło w dno, bo trzeba pchać propagandę. Przecież to jest aż żałosne, zwłaszcza te protesty... Twórcy to chyba sobie walili jak kręcili to gówno.
Tak, bo w 2 sezonie wcale nie było Stormfront (bedącej nazistką) która nawoływała do pozbycia się uchodzców i mówiła propagandę "white genocide" które są prawicową rzeczą.