Moim skromnym zdaniem każdy następny odcinek coraz lepszy , Potente rewelacyjna .
Skończyłam na 7. odcinku, nie mogę się zabrać do dalszego oglądania. Potente wybija się ponad średnią resztę.
Domęczyłam sezon do końca, niestety podtrzymuję - słabszy niż pierwszy. Sonya bez wyrazu zupełnie, bałagan w wątkach, skakanie bezładne z postaci na postać, brak tego dusznego, mrocznego, ciężkiego klimatu z pierwszej części. Zrobił się przeciętny tv serial kryminalny. Dociągnęłam tylko ze względu na świetną rolę Potente oraz aktora grającego Marco - mało jest takich prawdziwych, męskich postaci ostatnio.
pierwszy sezon moim zdaniem lepszy, drugi wydaje się być trochę naciągany niestety. ale i tak mi sie podoba :)
O! No widzicie. Może ja miałam do pierwszego jakieś anse, bo go porównywałam z duńskim? A w tym już nie mogę, bo jest autonomiczny. Jakiś mi się wydaje bardziej tajemniczy, chyba ma więcej wątków, niż pierwszy.
Przyznam, że z każdym odcinkiem drugi sezon robi się coraz lepszy :) Dziś obejrzałam odcinek 6 :) Teraz tylko czekać do czwartku na kolejny :D
Ja mam mieszane uczucia. Z jednej strony fabuła wydaje się być ciekawsza, z drugiej jest za dużo otwartych wątków przez co jest jeden wielki bajzel. Nie podoba mi się też, że producenci i aktorka ewidentnie odchodzą od ZA Sonyi.