Obejrzałem 2 pierwsze odcinki i dopiero teraz przypomniałem sobie jak bardzo tęskniłem za tą postacią. Po tak długiej przerwie od premiery drugiej części porzuciłem wszelkie nadzieje na powrót, ale zostałem miło zaskoczony serialem. Klimat taki jak w filmach, bardzo polecam !
Trzeci odcinek równie dobry :D i chyba najbardziej mnie rozbawił ze wszystkich jak na razie. Duplass jest po prostu rewelacyjny w tej roli!
UWAGA SPOILERY!!! Udany serial, kilka shortow z Creepem. Pomysłowe scenariusze, stary klimat, czysta zabawa. Do tego wejście w umysł Creepa ("Brandt") i trochę jego origin story/poznanie jego przeszłości ("Mama i Albert"). Wciąż tajemnica, ale już dowiadujemy się więcej o masce wilka, alter ego mordercy i jego najważniejszej, najtrudniejszej i najbardziej porąbanej relacji z matką (finał z pierwszym karmieniem na grobie Alberta!). Chce więcej, może nawet wolałbym drugi sezon serialu niż trzecią część filmu.