Witam,
proponuję w tym miejscu zamieszczać wszelkie informacje o trzecim sezonie. :) Skończyłem właśnie drugi sezon na Netflixie i jestem "głodny" wszelkich newsów, czy w ogóle potwierdzono trzeci sezon?! :)
Pewnie zakoncza w nim w poczatkowych odcinkach Callibean's War i zaczna Abaddon's Gate. Biada im wiec, jesli nie zrobiliby 4. sezonu ;-)
Potencjał jest jeszcze na kilka sezonów, książki wciąż wychodzą. Prawie jak Gra o Tron, tyle że w kosmosie :) Miejmy nadzieję, że oglądalność nie spadnie, bo produkcja tego serialu jest bardzo droga.
Mysle, ze dla przyszlosci serialu lepiej zeby ogladalnosc nawet wzrosla. Dlatego ogladajmy 2 sezon na Netflixie :-)
Witam ! cieszę się, że jesteście tak optymistycznie nastawieni do powstania następnych sezonów !!! :-) Ten serial jest wart tego ! Nie czytałem jeszcze książki, ale poważnie o tym myślę. Prawie zawsze najpierw była książka, a potem film, więc jestem ciekawy porównania obu twórczości.
Wracając do serialu to dawno już nie oglądałem takiego dobrego s-f, a interesuję się tym gatunkiem od baaaardzo długo (ponad 45 lat). Ostatnio zapomniano o tym nurcie fantastyki i mam nadzieję, że ten serial zachęci producentów do poszukiwań utworów w tym gatunku.
Życzę Wam i sobie aby nakręcono jeszcze wiele sezonów tak dobrych jak dwa pierwsze.
PS. Niestety i tak dobry serial nie ustrzegł się podstawowego błędu: w kosmosie jest próżnia i nic nie słychać !!! (np. silników statków czy salw wystrzałów) . Szkoda.
Gdyby nie zroili udzwiekowienia stralow czy silnikow w próżni, to obawiam się, ze duza czesc widowni odeszlaby, bo to już wygladaloby jak film niemy ;-) Poza tym zawsze można sobie powiedzieć, ze we wnętrzu statkow wypełnionych powietrzem jednak powinno być slychac to i owo z w/w ;-)
Zgodzę się z Tobą, że brak dźwięku w przestrzeni dla laika w akustyce czy fizyce (to nie zarzut) jest nie naturalny. Już Lukas (twórca Gwiezdnych Wojen wypowiedział się, że człowiek nie może sobie wyobrazić ciszy kosmosu). Może dlatego '2001 Odyseja' Kubrika nie jest tak popularna, a uważam ten film za jeden z najlepszych gatunku S-F.
Moim małym marzeniem jest obejrzeć film typu 'space opera' z ciszą w otwartym kosmosie.
PS Wewnątrz statku nie będzie słychać żadnych zewnętrznych dźwięków, no chyba że ktoś pukałby (zapewne młotkiem) do drzwi. ;-)
Zgadzam się, nawet pisałem o tym na forum w innym miejscu, że taki nie za bardzo ambitny serial a wymyślono jak wypełnić 'kosmiczną' ciszę (muzyka). Dziękuję za informację. :-)