Ciągle się mówi, że Pasiarze cierpią fizycznie z powodu pokoleń spędzonych w obniżonej grawitacji (słabe kości, cierpienie spowodowane 1G na Ziemi, duży wzrost).
Ale widzieliście gdzieś tę niską grawitację? Ja zauważyłem jedynie albo normalną (zbliżoną do 1G) albo brak (buty magnetyczne). Jedynie ten ptaszek na Ceres, który potrzebuje mało machania skrzydłami do zawiśnięcia w powietrzu to było coś pośredniego.
Ale poza tym zero. Jak chodzą, zbiegają ze schodów, upadają przedmioty, albo jak zrzucili Millera do śluzy w celu wyrzucenia go w kosmos. Gruchnął wcale nie mniej niż na Ziemi.