Przedstawiona przyszłość całkiem realna.Scenografia jak i efekty na wysokim-jak na serial-poziomie.Duża szansa (w końcu) na dobry SERIAL S-F...
Też jestem mile zaskoczony, ale trochę niepokoi mnie niezbyt dobry montaż, który wywołuje momentami uczucie chaosu. Źle sklejone dwa wątki - policjanta i pilota. Nie ma tutaj harmonii i płynnego przechodzenia od jednego do drugiego. A wiemy, że istotne będą też wątki polityczne - przy nieudolnym montażu może to wyjść bardzo niezręcznie.
Niemniej też uważam, że dość realistycznie, wiarygodnie i przekonująco narysowano przyszłość. Może mam pewne zastrzeżenia do grawitacji, zarówno tej sztucznie wytwarzanej na statkach (które nie poruszają się ruchem obrotowym wokół osi). jak i na planetoidach. Ale z drugiej strony zaakcentowano różnice pomiędzy grawitacją ziemską i tą nieziemską, i przywiązano do tego pewną wagę. To się w sf klasy B rzadko zdarza, więc jest nadzieja, że to nie będzie sf klasy B.
A nie jest przypadkiem tak, że na statkach korzystają z butów przyciągających?
Akurat grawitacja jest wiarygodnie przedstawiona tak jak w książkach. Statki mają pokłady ustawione prostopadle do kierunku lotu i lecą z przyspieszeniami około 1g (dlatego czasy lotu są mierzone w tygodniach, do tego wraku po odebraniu sos wspomniane było że mają 2 dni lotu), co nadaje sztuczną grawitację. Gdy statek stoi w miejscu (scena we wraku i załudunku lodu) lub wykonuje manewry wtedy pojawia się stan nieważkości. W stanie nieważkości widać było że używają butów magnetycznych.
A planetoidy mają grawitację nadaną ruchem obrotowym. W książce co najmniej, było wspomniane że grawitacja maleje wraz z poziomem.
Muszę powiedzieć, że serial zapowiada się ciekawie. Pilotowy odcinek ciekawszy niż Dark Matter czy Killjoys,
scenografia też daje radę. Statki wyglądają fajnie tylko ten napęd FTL tak sztucznie ehh.
Na niesamowity + udźwiękowienie. Jest to jeden z nielicznych seriali który ma bardzo dobrej jakość dźwięk Dolby Digital...
czekam na kolejne odcinki
nie wiem moze cos zle zrozumialem moment w ktorym zaloga przygotowywujac sie do wylotu w stronę nadanego sygnalu s.o.s przyjela zastrzyk, mozliwe ze zabezpieczajac swoj organizm przed skutkami podròży nadświetlnej
Robili wtedy manewr zawracania i przygotowywali się do wytrzymania wysokiego przeciążenia.
faktycznie, masz rację.
btw. dziś oprócz 2 odcinka pojawił się także 3 jak i 4.
Nie wiem czy to jakaś pomyłka i fake, czy zwyczajny leak.
Bądź co bądź nie ma co się spieszyć z oglądaniem bo na święta jest przerwa i nie mam żadnych seriali wiec trzeba "dawkować" :D
Podobno 3 i 4 wyciekły z kopii recenzenckich. Nie mogłem się powstrzymać i obejrzałem. 4 odcinek jak na razie najlepszy ze wszystkich.
3 dni temu obiecałem sobie że będę dawkował odcinki, żeby mi do końca roku wystarczyło a już obecnie jestem po 4 odcinku. mam strasznie słabą wolę jeśli chodzi o ten serial :D
Czekam niecierpliwie na kolejne odcinki.
Ha!Miałem rację....Po 4-tym odcinku (zwłaszcza po nim) wiem,że na pewno będę oglądać....Zgadzam się też z freemanem94 - b.dobry dźwięk.Szkoda tylko,że nie ma jakiejś nuty przewodniej.Moim skromnym zdaniem najlepszy obecnie serial S-F...
Zgadzam się najlepszy SF obecnie emitowany. Świetny 4 odcinek. Ostatni tak dobrym serialem był Battlestar Galactica.
SF to bardzo pojemny gatunek, ma liczne swoje podgatunki. Dobrym serialem sf jest The Man in the High Castle, choć rozmija się z treścią i przesłaniem oryginału literackiego. Nie jest to oczywiście space opera, nie ma żadnych wątków kosmicznych.
Bardzo dobrym sf jest Sense8. To też nie jest kosmiczne sf. Rewelacyjnym sf jest Black Mirror, przy czym tam każdy odcinek to inna historia. Bardzo fajny jest pierwszy sezon brytyjskiej Utopii. Ani słowa o statkach kosmicznych, ale sf pełną gębą, w ramach ukochanego podgatunku fantastyki socjologicznej.
Ale nawet kobieca fantastyka ma swojego godnego reprezentanta w postaci pierwszego sezonu Outlander (motyw podróży w czasie).
Sense8 obejrzałem czekam na 2 sezon, ale z kosmicznych to Expanse jest najlepszy od kilku lat, szkoda tylko że sezony będą miały 10 odcinków, trochę mało. Na drugi pewnie będzie trzeba czekać prawie rok czasu. W 2017 ma pojawić się nowy serial star treka wiec może będzie ciekawy rok.
Nie liczę na nic sensownego pod szyldem Star Trek. To są historie dość schematyczne, niczym już nie zaskakują. Nie próbują przedstawiać możliwej przyszłości, są czysto rozrywkowymi opowiastkami, niekiedy o strukturze komiksowej. Nie lubię komiksów.
ten serial naprawde zapowiada sie na cichy hit !
Stos tajemnic, dobre aktorstwo, masa szczegolow ktore ubarwiaja serial, jak chicazby komnetarz koronera ze dlugosc srednia zycia na ziemii to 123 lata, na marsie wiecej, a w pasie tylko 68
motyw z wspomagaczami wbudowanymi w ciala tego trupa, ktore pomagaja mu lepiej funkcjonowac
Fantastyczny motyw z Mormonami ktorzy w tajemnicy budja sobie statek zeby poleciec na jakas oddalona o 100 lat planete zeby zalozyc nowa kolonie mormonska BOMBA !
Jezeli beda dbac a takie szczegoly, krecic, motac intrygami to chyba mamy murowany hit !
"Szkoda tylko,że nie ma jakiejś nuty przewodniej" - a ta z czołówki?
Nawiasem mówiąc - ma ktoś tekst? Szukałem w necie kiedyś, ale znalazłem tylko to: https://www.reddit.com/r/NameThatSong/comments/3xp9tz/the_expanse_ost_intro_song /
Fajnie ale startrek, sporo kasy poszło, dużo bohaterów, fajny universe.
Troche startreka, trochę wing commandera, trochę mixu poskaładane w 1 całość ... jeszcze może jakieś ufole i git.
Najważniejsze że nie ma takiej kichy jak w BSG, najgorsze że skrajności w BSG takie że głupota walona młotem. Tu na razie poukładane, ogromny plus dla detektywala al'a Pandora Directive ;) kto zna ten kuma ... nie dla gimbów.
Zgadzam się...Jak na razie logicznie,wielowątkowo,akceptowalne od strony fizyki i medycyny,skafandry itp. nie przebajerzone i cieszą oko szczegóły,typu uszkodzony ekran smartfonu (gdzie gorilla glass 37?) detektywa.
Mi trochę się nie podobają skafandry marsjańskich Marines w drugim sezonie. W książce jest napisane, że w takim skafandrze można rozerwać człowieka na strzępy. W dwóch momentach książki nieuzbrojone osoby w marsjańskim skafandrze mają wielką przewagę nad przeciwnikami uzbrojonymi w broń palną (napisałem na tyle ogólnie, że chyba nie spojler :))? Tak więc spodziewałem się raczej czegoś w rodzaju skafandrów z Fallouta.
Obejrzałam z racji przestoju w innych serialach i jestem pozytywnie zaskoczona.
PS Ilość trupów w pierwszych 4odc przegoniła chyba nawet samą GoT...
To był tekst z trzeciego tomu powieści. Ciekawe co będzie w trzecim sezonie zamiast tego tekstu.
Nawiasem mówiąc tekst o amputacji jąder, żeby marsjańscy Marines mieścili się w obcisłe mundury, jest z drugiego tomu.
Obejrzałem dziś pierwszy odcinek i jest okrutnie nudny i przegadany. Dobry na sen. Najlepszym przykładem nudy w tym serialu jest poniższa dyskusja o prawach fizyki bo w serialu nic się nie działo.