Jestem po 6-stym odc i coś mnie zaczyna nudzić. Pierwszy odc był super ale po tych sześciu jedyne co widze to masa gadania wolnych scen wypelnionych dialogami.
Rozumiem ze serial lub sezon jest na podstawie pierwszej ksiązki z serii. Nie wiem bo nie czytalem.
Ale jak dla mnie za dużo tej gadaniny i polityki.
Bede jednak ogladal dalej. Uniwersum wykreowane przez autora wydaje sie bardzo spójne.
Mam podobnie serial mnie zaciekawił ale po kilku odcinkach poziom spadł, więcej gadania niż działania, chyba prawię 80% odcinków jest tak ważnych że gdybyś ich nie obejrzał dalej byś wiedział o co chodzi i co się dzieje, zobaczymy co będzie dalej ale jakoś ta forma rozciągania tego serialu nie za bardzo mi się podoba.