Serial jest dość nierówny. Na plus zaliczyć należy ogomną różnorodność rasową wśród przedstawianych postaci, szczególnie w szeregach Marsjańskich Oddziałów Uderzeniowych Poprawności Politycznej. Drugą mocną stroną filmu jest mnogość Silnych Kobiet™ pośród głównych postaci. Należy pochwalić scenarzystów za to, iż w chyba każdej scenie walki międzypłciowej, Silna Kobieta™ zawsze zwycięża. Cieszy fakt że w XXIV wieku ludzie wreszcie zrozumieją iż kobiety w wojsku i polityce są równie, a nawet bardziej, skuteczne niż mężczyźni. Naganne natomiast jest to, że w obejrzanych przeze mnie do tej pory trzech sezonach nie pojawiły się żadne postaci transseksualne. Ogromny minus dla twórców. Dalej z wad serialu – w trzecim sezonie pojawia się postać grana przez tą blond panią z Lostów, natomiast co mnie literalnie zszokowało, to fakt iż należy ona do kościoła. Twórcy mieli chociaż na tyle przyzwoitości żeby nie posiłkować się kościołem katolickim (brrr), i zrobili z pani z Lostów wyznawczynię mormonizmu. Niewielka poprawa, niesmak dalej pozostaje. Co natomiast w tej postaci zagrało, to fakt iż z jedynej religijnej osoby w serialu zrobiono lesbijkę, i to do tego międzyrasową. Owocem pięknej, lesbijskiej miłości pomiędzy panią mormon i jej czarnoskórą żoną jest mała mulatka. Można mieć nadzieję że faktycznie w przyszłości ludzie w końcu zrozumieją, że w parach jednopłciowych również mogą, i powinny rodzić się dzieci. Nie podoba mi się natomiast ucięcie wątku próby wprowadzenia komunizmu na Pasie przez profesora Legasowa (może w późniejszych sezonach ten wątek zostanie przywrócony, mam nadzieję). Sama symbolika w tych scenach również jest śmiechu warta. Ludzie popierający Legasowa w walce o socjalistyczny pas nie powinni wyglądać jak zabiedzone, bandyckie obdartusy. Wszak w państwach komunistycznych ludzie żyją w dostatku. Straszne zażenowanie również powoduje u mnie postać Amosa. Nie da się tego typa strawić, podręcznikowy przykład toksycznej męskości. Przez trzy sezony nie zostaje też ani razu poruszony wątek aborcji, co jest niedopuszczalne.

Sama fabuła serialu jest dziwna. Dużo jakiejś kosmiczno – fizycznej gadki i strzelania. Cieżko się czasem w tym połapać. Póki co 5/10