Nie wiem jak inni, ale czuję się usatysfakcjonowany tym odcinkiem, bo dał nam nieco odpowiedzi i pakiet nowych pytań.
Wiemy już, że to niedowartościowana córka Mao stoi za kłopotami Holdena i kieruje się przy tym prymitywną chęcią zemsty. Niezbyt to wyrafinowane, ale jakoś trzeba było Holdena wepchnąć w ten pierścień.
Miller przestał gadać zagadkami dzięki lepszemu zasięgowi. To gdzie on się znajduje? Ciekawe, czy teraz inni członkowie załogi będą go widzieli?
Wnętrze pierścienia wygląda jak bańka energetyczna ukryta w wyższym wymiarze. Czyżby obcy od zawsze znajdowali się w Układzie Słonecznymi i korzystali tylko z tego idealnego schronienia? Jeżeli tak, to przed czym/kim się ukrywali?
W następnym odcinku będziemy mieli lądowanie na znajdującej się w centrum strukturze. Podejrzewam jednak, że to zbyt wcześnie, aby twórcy ujawnili nam jakieś konkretne szczegóły związane z obcymi. Do gry włączą się też ziemianie, którzy przelecą przez pierścień. Możliwe więc, że sytuacja znów się zaostrzy i wszyscy będą chcieli się pozabijać.

Na koniec proszę, aby oznaczać spoilery z książek.