Świetne pierwsze 3 odcinki. Nigdy nie grałam w grę i znam tylko bardzo ogólny zarys fabuły.
Prolog z Sarą był brutalny i rozdzierający serce – Pedro to niesamowity aktor. Postapokaliptyczna atmosfera napięta, lecz nie przygnębiająca.
Oczywiście to cały czas ta sama stara historia o zombie, ale w genialny sposób zaczęli od grzybów, by przejść do budowania świata, który stara się być normalny i ludzi, którzy próbują być prawdziwymi ludźmi biorąc pod uwagę okoliczności.
Czekam na niesamowite zwroty akcji, jednak obawiam się, że fabuła może być dosyć prostolinijna - mam nadzieję, że to będzie atut.