Nie mam pojęcia skąd wzięły się te wszystkie złe opinie.. Ludzie chyba zapomnieli, że nie jest to produkcja amerykańska, tylko duńska, dlatego nie będzie tu szału i drogich efektów specjalnych z kosmosu. Co najbardziej mi się podobało? Z pewnością postacie i rozwinięcie wątku o ich przeszłości, która wpływa w jakiś sposób na ich obecne zachowania. Niektóre wydarzenia są dramatyczne i poruszają za serce. Nie brak również trzymania w napięciu. Serial jest typowo psychologiczny i osoby, które liczyły na krew i chodzące trupy, są zawiedzione i stąd te słabe oceny... Jedyny minus, jaki zanotowałam to akcja, która rozgrywa się niewiarygodnie szybko już od pierwszych minut pierwszego odcinka. Ale przynajmniej nie przynudza.