Ogólnie to ja bym dodał troche więcej tych niezależnych i silnych kobiet, bo lekki niedosyt. Ta pani "szeryf" ma minę jakby chciała wyrżnąć całą wioskę. Już miałem wyłączyć, ale na ekranie pojawił się Negan, ale też jakiś taki miałki.
To jest to!! Coś świeżego, nowego odskocznia od jechanego po oklepanych schematach, tasiemcowego TWD. Postać Negana ma taki giga potencjała aktor jest wspaniały. Maggi nie wkurza jak w żywych trupach a wręcz przeciwnie przyciąga az chce se ją oglądać a chemia z Neganem az bije po oczach jak zapalone światło w pokoju po...
więcejMamy tutaj zdecydowany skok jakościowy, względem starego The Walking Dead.
Są nawet plot twisty, których w TWD za wiele nie doświadczaliśmy. Historia toczy się spójnym, dobrym tempem, nie za szybko nie za wolno.
Do tego fenomenalne udźwiękowienie.
No i miejscówka: zrujnowany Nowy York, a w tle hordy zombie, które...
Jestem szczerze zdziwiony, że serial daje radę. Klimat w końcu da się odczuć, lasów w końcu nie ma. To, póki co, poziom wyżej niż pozostałe, w większości tragiczne, spin-offy, ale z jakimś większym chwaleniem wstrzymam się do końca. Na razie solidnie.
Jedno się spełniło, oby drugie w trzecim sezonie. Ten zje*any dzieciak to ujma dla Glenna i dziadka Herszelka oraz dla wszystkich tych, którzy poświęcili zycie dla jego bezpieczeństwa. Tfu! Patrzec na niego nie moge
Naprawdę no tak zrąbać to trzeba umieć, pierwszy sezon miał klimat i było to całkiem dobre kino. Drugi sezon to nuda, słabe dialogi i tona absurdów.. nawet Negan tego nie dźwiga i sam stał się jakiś taki nijaki:/
Powiedzmy sobie szczerze. Ten serial ma rację bytu tylko ze względu na Negana. Postać Maggie i ten jej nastoletni pryszczaty półazjata nie wzbudza żadnych emocji.