Wygląda na to że Beta dysponuje bonusami extra live, jacyś piraci pod wodzą sympatycznego Kowboja chcą obejrzeć jakieś filmy, plus dałem się zmylić i cieszyłem się przedwcześnie z śmierci Henrego.
Najlepsza scena to podryw w stylu Daryla czyli chłopski kuksaniec w ramię. Wiedziałem że ten gość się zakochał, to już potwierdzone ;-D
Wkurza tylko to ,że trzeba czekać na finał, żeby kogoś zabili. W trzecim sezonie Lori i T-dog potrafili się pożegnać w 3 lub 4 odcinku. To jest apokalipsa i śmierć powinna być nieoczekiwana. A tu budowanie napięcia i wielkie przygotowywanie gruntu pod śmierć jednej, może dwóch postaci. Trochę mi się to nie podoba od kilku sezonów.
Też im tych kluczowych postaci niewiele zostało, chcą je sobie na wielki finał zostawić ;) ale jakiś randomów mogliby ubić ...
Epizod był w moim mniemaniu bardzo dobry. Trzymał w napięciu, klimatyczny, zabawny chwilami ;]
PS : Nwm jak wy ale ja uwielbiam Connie ❤️ Według mnie będzie z Darylem
Beta to po prostu Hulk w świecie TWD. Tylko nie jest tak duży i zielony, ale regenerację ma bardzo dobrą. A sama walka jak na standardy TWD bardzo dobra. Tylko walki Jesusa były lepsze. O odcinek bardzo dobry. Kibicuję Daryllowi aby był z Connie.
Odcinek nieźle się oglądało. Akcja w bloku - w końcu jakaś odmiana. Carol na plus, ładnie rozegrała piratów :) Henry na minus ;)
Daryl się tak rozgadał, że hoho ;) nie pasuje mi to do niego. Mógł ubić Betę już z balkonu ale poszłoby za łatwo ;)
Nom :)
Jak słyszałam Henrego, że postara się nie zabijać to mi niebezpiecznie Morganem zaleciało :D
A tak w ogóle to po co Ci ze Wzgórza tego niemowlaka ciągną na ten Jarmark - płaczące niemowlę to raczej nie niezbędny towarzysz w takiej niebezpiecznej podróży.
Toć Morgan go trenował za młodu:) A czym skorupka za młodu nasiąknie...;)
Ciągnęli, żeby było bardziej dramatycznie:) A tak na serio, to może tam chcieli znaleźć mu rodzinę?
No przecież. Faktycznie!
Mogli najpierw na Jarmarku przeprowadzić casting ;) a bobasa później dowieźć. Po to go wieźli by teraz go z powrotem tarabanić ;) Podróż z niemowlęciem, i to bez czyhających zombie i szeptaczy, jest już sama w sobie często sporym wyzwaniem :D
Ja bym z tego balkonu strzelał w nogi, wtedy Szeptacze zostali by pożarci przez swoją obstawę. Ale to by było za proste i po czasie nudne rozwiązanie dla widzów :)
Poczułaby się szczerze zaskoczona jakby Daryl tak zakończył akcję z Betą i jego ludźmi...a nie zabawy w jakieś wąskie gardła i zasadzki ;) no ale wiadomo - za prosto by poszło ;)
Strażnik Texasu bohaterem tego odcinka! :D Ostro chłopaki ruszyli na zombiaki :D
Pewnie Beta w następnym odc podjedzie sobie windą na górę heheheh
https://media.comicbook.com/2018/10/twd-pikes-1139878.jpeg
Tak to będzie. (oby)
Mi nie spoilujesz, bo czytam komiks na bieżąco, ale ostrzegaj przed spoilami jeśli już. Nawet jeśli dotyczą bardzo bliskich wydarzeń. A co do obrazka to również mam nadzieję, że tak się stanie. Może nie co do osób, ale chociaż ilości.
ja tam nawet nie wiem czyje te głowy więc żaden spoiler dla mnie, ale dobrze by było trochę przerzedzić ludności w osadach
Beta to Rambo z krwi i kości.
Upadek z takiej wysokości jeszcze na te takie metalowe ee hamulce na środku windy (?) i wstaje jak gdyby nigdy nic ?
Coś w stylu zabili go i uciekł....
Ciekawostka, Dwight (ten z wyprasowaną twarzą) zawita do FTWD, cieszę się, bo mega dobra postać.