dla wszystkich postaci w tym serialu albo dla 96% ktoś taki jak ''zombie'' nie ma znaczenia, czy kobieta stara, młoda, czy dziecko jakieś, nic.... zero klimatu, zero emocji, zero strachu. ,,JA ICH ZAŁATWIĘ'' już dość mam tego tekstu i tych ich groźnych min i wbijania tego noża w łeb umarlaka.... to ma być klimat? ;o ja wiem, że są jakieś komixy czy książki i to się jakoś bazuje i łączy tak jak było napisane i tak ma być, albo trochę można zmienić ale nie dużo - e tam.

i też łażą te umarlaki jak potłuczone krowy 1 na godzine ja pie.... nich im się te stopy jeszcze nie zapalą od tej zawrotnej prędkości

people nie boją się tych poootworów super groźnych, bo twórcy dali im MODE: SUPER EASY, jo wiem co zrobić ajee

ja rozumiem, że gdyby zombie były super mocne i groźne w tym serialu a ludzie mieli by maaalutko do gadania nie było by tych wojen pomiędzy ekipami, bo albo by się pobunkrowali ludki albo coś w tym stylu, fosy, głębokie rowy wypełnione wodą, barykady itd. inna fabuła by wtedy była, bo dodał bym jeszcze wirusy jakieś, skażenia powietrza jedzenia, wód.... silniejszych zombi (:

szkoda, że TWD wygląda tak jak wygląda a nie tak jakbym chciał żeby wyglądał c:
ciągłe strzelanki pomiędzy ludźmi pełno broni, niczym zawodowi żołnierze ci wszyscy people, pełno wszystkiego, a gdzie strach przed tymi potworami? gdzie te ciemne zimne noce w pobunkrowanych bazach,piwnicach, gdzie silne wiatry, stuki póki w okna, hałasujące drzewa, burze, ataki zombie, mroźne zimy, brak zapasów, epidemie, kończąca się woda


nie pisać: Z Nation, Fear The Walking Dead itd ;))