taaa sama się wypowiadałam na jego temat na jego stronie na filmwebie, jako niania która pracuje na co dzień z dziećmi, mam takie samo zdanie jak ty :D Chociaż nie wiem czy dzieciak jest głupi czy mądry ma coś w sobie że denerwuje mnie niesamowicie, i wywołuje tylko chęć postrzelenia go, zabicia przez zombi, czy po prostu zgubienia w lesie :)

Ile ten przygłup ma lat w filmie?

Chyba 12... głupi szczyl.
Haha, jaki hate na to dziecko, ale przyznam wam rację - samo patrzenie na niego mnie wku**** :]

Generalnie wygląda to tak: w serialu zrobili z niego takiego denerwującego gnoja. A w komiksie? W komiksie jest jeszcze gorzej... Chociaż pojawi się kilka ciekawych akcji z nim w roli głównej

Czytałeś ten komiks w ogóle? Komiksowy Carl zachowuje się całkiem rozsądnie.

Wszystkie postacie w tym serialu są strasznie tępe i bezpłciowe.

Ale, że co trudno Ci odróżnić kto jest kobietą, a kto mężczyzną? Mogę Ci napisać jak chcesz.

Bardzo słaby trolling, odpuść sobie, dzieciaczku.

Ty chyba nie znasz pojęcia trollowania :)

Typowa odpowiedź małego trollika, który spróbował nędznej prowokacji i tylko zrobił z siebie pajaca,
więc udaje, że on nigdy nic.:>

Pomijając już nie potrzebne warczenie, teraz ludzie wszystko uważają za trolling, nawet najzwyklejszy pod Słońcem sarkazm.

Nom masz rację. Także " nie będę robiła z siebie pajaca" i dam sobie spokój z tym bliżej niezidentyfikowanym osobnikiem :)

Mówcie, co chcecie, ale fajnie się teraz wyrobił.
Też za nim nie przepadałam, ale w tym trzecim sezonie to już taki bardziej "obrońca grupy" :)
Może nawet wdał się trochę w Ricka?...

Popieram, Carl mnie irytował w 2 sezonie troszkę. Szczególnie tą sytuacją z zombie w błocie/bagnie. No ale w sumie co się dziwić dzieci mają na prawdę przeróżne pomysły. A, że nudziło mu się na farmie (bo i co ma dzieciak robić, ze starymi piernikami) to musiał sobie coś wymyślić.. niekoniecznie mądrego. Teraz nic do niego nie mam stał się twardy i widać jak wzoruje się na ojcu. I dobrze, zresztą co się dziwić, że w takich czasach dzieciak jest takim "małym rambo". Nie zabije to sam stanie się jednym z nich. Nie ma wyboru musi szybko dorosnąć. Nie no Carl jest okej. Czekam na dalszy rozwój jego osoby.