Nie wiem czemu, ale ten dzieciak strasznie działa mi na nerwy w tym serialu. Taki wymądrowany
gnojek :P
Słuchj , słuchaj , słuchaj .... Carl to tylko dziecko to nie jest Daryl który będzie robił wszystko to co dorosły to tylko dziecko :)
Dziecko w jego wieku nie powinno odstępować ojca na krok i się słuchać :D Jak czytam inne opinie, to widzę, że nie tylko mnie drażni :)
Mam 14 lat i też czasem się pokłuce z tatą ale to nie znaczy że ma to każdego drażnić .
ta sluchac.....moze jakby mu powiedzial by ten mu obciagnal to tez mialby to zrobic? Nie przesadzajmy, w jego wieku w świecie zombie nie musi się zachowywać jak tatulko nakazał.
Temat wałkowany 1000 razy. On ma być niczym gimbo-buntowniczy smark, przynajmiej jego rola wzbudza jakieś emocje i jest całkiem realistycznie przedstawiona.
Dokładnie tak, mnie również Carl momentami irytuje - i dokładnie taka jest jego funkcja. Po prostu dzieciak w niezbyt przystosowanym dla niego Świecie.
Komiksu nie czytałem i nie lubię spojlerów ale tym razem pierwszy raz zrobię wyjątek. {Powiedz ,że zginie?