Obejrzałem dużo filmów o zombie i najbardziej zachwycił mnie "La Horde" był
nastawiony na klimat i był na prawdę brutalny..(no i jest to film w którym czarnoskóry
umiera).to samo mogę teraz powiedzieć o ekranizacji "Żywych Trupów" którego
komiks za pośrednictwem Taurus Media możemy czytać po polsku.
Nigdy nie ma dobrych ekranizacji i nigdy nie było .
Obejrzałem już pierwszy odcinek i jestem pod wrażeniem .
Jest wszystko co fan zombie powinien zobaczyć : zwłoki,krew,panika,uczucie
alienacji,postanowienie walki o przeżycie ...no i emocje oraz dylematy moralne.
Nie radzę oglądać nie zapoznając się z komiksem bo komiks i tak jest o wiele lepszy
- wgniata w ziemie i prosi się o więcej.
W serialu nie jest pokazany stereotypowy obraz zombie (biegać to trupy biegały w 28
dni późnij oraz kontynuacji 28 tygodni później ! - warto obejrzeć zupełnie inne
spojrzenie ) :
Historia jest rozłożona bardzo dobrze sam motyw początku epidemio gdy to nasz
bohater budzi się w szpitalu jest ładnie wytłumaczony motywem retrospekcji - i ktoś
się może przyczepić że "dlaczego oni strzelają jak dzieci i nie umieją trafić?....to tak
banalnie zrobione" sorry ale jak adrenalina jest pompowana do krwi to pod wpływem
emocji ciężko jest trafić.
Podsumowując
W końcu mamy bardzo dobre kino o zombie ...ba! Serial !
Każda postać jest barwna i kieruje się własnymi motywami i emocjami .
Brawa dla reżysera za wybitne kadry i płynną kamerę.
Trzeba podziękować ekipie za dokładność odwzorowania zwłok i rozkładu - film na
prawdę jest krwawy .
Osobiście myślałem że nie pokażą jak Rick strzela w głowę dziewczynki z rewolweru
Sory ale czegoś nie rozumie...
"Obejrzałem dużo filmów o zombie i najbardziej zachwycił mnie "La Horde""
Skoro uważasz ten film za najlepszy zombie movie to nie mogłeś wielu filmów o tej tematyce widzieć. Albo masz wyjątkowo specyficzny gust. Ponieważ ten film nie ma nic czego nie byłoby w innych filmach o tej tematyce.
"W serialu nie jest pokazany stereotypowy obraz zombie (biegać to trupy biegały w 28 dni późnij oraz kontynuacji 28 tygodni później ! - warto obejrzeć zupełnie inne spojrzenie )"
Sory ale trupy w "Walking Dead" zachowują się stereotypowo. Nie wiem co jest w nich "nienormalnego". Po takim zdaniu jakoś nie chce mi się wierzyć, że chociaż lekcje odrobiłeś i klasykę zombie movie zobaczyłeś.
No chyba że to prowokacja...to się w takim razie na nią złapałem.
Właśnie w WD można zaobserwować powrót do pierwszych stereotypowych zombie -_-'
Dużo lepszych niż te nowe swoją drogą - bo serial nie będzie o biegających potworach, tylko o zachowaniu i problemach ludzi żyjących w ciągłej niepewności, strachu i niebezpieczeństwie. Tu zombie są (mimo wsz.) tylko przyczyną, a nie głównym motywem.
Stereotypowy obraz zombie?;-)))
Niezawodny internet ponownie źródłem nauki: otóż można tworzyć stereotypy na temat czegoś, co nie istnieje.
A z Danny'ego Boyle'a to jest rzeczywiście kawał sukinsyna - biegające zombiaki? No halo. To tak potwornie stereotypowe jak obraz murzyna biegającego za kiścią bananów na polu bawełny, z piłką do kosza w rękach.
-_-'
Stereotypowy obraz jednorożca - biały piękny koń, z rogiem między oczami.
Obraz jednorożca u Sapkowskiego - bardziej koza niż koń, z małym różkiem.
Stereotypowy obraz zombie, przynajmniej dla mnie, ci co wychowali się na nowych podróbkach mogą faktycznie mieć inne spojrzenie - The Walking Dead*.
W nowych filmach zombie biegają, bo reżyserowi chodzi o "napieprzankę", a nie survival. (tak w skrócie)
* TWD wyróżnia się kilkoma rzeczami, ale tu oryginalność, raczej nie tyczy się zombie, a otoczki naokoło nich.
SPOILER - np. wsz. ludzie po śmierci zamieniają się w zombie, o czym i główni bohaterowie dowiedzą się dopiero za jakiś czas.