Jedyny godny wątek w ostatnim epizodzie (epizod 14 ,sezon 8 ), to akcja helikopter.
O co chodzi z tym motywem? Skąd nagle helikopter?
Czyżby zrzucali Franka na pomoc? :)
A może doktor Jenner się mylił i są jeszcze w USA działające ośrodki , które pracują nad znalezieniem odpowiedzi na wirusa?
Ja tam już nie w temacie nie oglądam tego ale...
Czemu niby nie ma czegoś być? Zawsze tak myślałem.. jak oni tylko w jednym miejscu siedzą jakieś wzgórza i negany i nic więcej a to dlatego ze jakiś głupi komiks?? Fajnie by było jakby byli jacyś normalni ludzie właśnie doktorki czy wojsko a nie te zwierzęta co się strzelają tylko
Już dawno o tym pisałem, że dobrze by było odejść mocniej od komiksu. Potrzeba świeżości, może właśnie takiej nadziei na walkę z wirusem ?
Mnie oprócz helikoptera zastanowiły dwie inne kwestie:
- skąd na złomowisku pojawił się sterylny pokoik Jadis?
- dlaczego Lucille nie nosi żadnych śladów po podpaleniu, i skąd do licha wzięła się w łapie Jadis? Przecież Negan zwiewał z piwnicy bez swojej broni (o ile mnie pamięć nie myli)?
Słuszne pytania, może któryś z twórców serialu wypowie się co do tych nieścisłości. Może jakiś "ktoś" co jest odpowiedzialny chociażby za brzuszek Megi? :)
Sterylny pokój i wiedza Jadis o tym ,że o danej porze przyleci helikopter? Helikopter, złomowisko , dziwni ludzie żyjący na złomowisku - czy w tym jest coś głębszego, co wprowadzi Ricków na nową drogę?
Pewnie jest w tym jakiś plot twist którego rozwiązanie poznamy, a jakże, w nowym sezonie :D
Jeśli finał będzie tak samo "porywający" jak reszta sezonu, to wzorem Valdo mówię pass. Ciężko będzie zrezygnować po tylu latach z oglądania TWD, ale ile można :)?
Jadis w tym odcinku w ogóle nie przypominała siebie z poprzednich odcinków - inna fryzura, ciuchy i właśnie ten sterylny pokój...
Na helikopter ewidentnie czekała i palenisko wyszykowała by w odpowiedniej chwili odpalić. Wydaje mi się, że ktoś kiedyś pisał, że złomowisko to być może tylko przykrywka - może coś w tym jest...
A gdzie podziała się postać którą Negan spotkał wracając, bo wydaje mi się, że w aucie nikogo już później widać nie było... Obstawiam, że spotkał tą co to uciekła spod Aleksandrii i wie, że Dwight zdradził.
Była w tym aucie, i to raczej na 100% ta kobieta o której piszesz.
Dlaczego ten helikopter przyleciał na złomowisko? Tajne laboratorium? Wątpliwe to raczej. Ci ludzie tam żyjący byli dzicy, potrafili by tak ukrywać coś przed innymi? I w jakim celu by to robili?
Tajne laboratorium raczej nie, nawet o tym nie pomyślałam....
Myślę, że przyleciał bo Jadis się z nimi skontaktowała (w pokoju stało radio, może Jadis kiedyś do nich należała ale poszła 'na swoje' a teraz chciała wrócić albo już wcześniej nawiązali kontakt i wiedziała gdzie uderzyć).
A czy Niigan to zwiał w końcu Rickowi z budynku, czy go tam np. poddusił dym i Jadis mogla go wyciągnąć wywęszając jednocześnie Lucille?
Bo nie pamiętam, że Niigana wywiało z budynku jak trupy zaczęły się jarać czy Rick nie patrząc już na Niigana sam nawiał z budynku?
Ja coś pamiętam że Negan zrobił skok w okienko życia, umiejscowione... w piwnicy? Okno w piwnicy. No oczywiście, sam takie posiadam, to takie logiczne :)
Okienko życia:D
No to w takim razie zrobił, zaliczył chwilowego zgona, znalazła go białogłowa ze śmietniska, wywęszyla ( ?) Lucille i ujechali w siną dal na białym rumaku:)
Ale rzeczywiście ciekawe to. Rick wbiegł do budynku za Neganem na poziomie ,,zero". Potem Negan pobiegł na górę i spadł na poziom zero, przebił podłogę i spadł na poziom minus jeden. A Rick ratując się od ognia i tak wyskoczył z okna z pierwszego piętra :)
Przy tym, nieosmolona Lucille i Jadis spadająca z kosmosu to pikuś :)
Rzekł bym nawet, że chyba za ten motyw podniosę ocenę , bo mamy ewidentny wątek z Terminatora :)
A jak ktoś jeszcze by powiedział "I'll be back" lub jeszcze lepiej "Come with me if you want to live!" to zabrakłoby gwiazdek w skali ocen? ;D
Można uznać , że wyrażenie : "Come with me if you want to live!" dwukrotnie wypowiedział Rick mówiąc o wartości słowa w "tych" czasach .
Tylko, że Rick kłamał , a Arnold nie :)
Mi się wydawało, że Negan rzucił się za Lucille gdzieś tam w bok (za nim szwendacze) a Rick uciekł. Później już Negan ocknął się w aucie więc założyłam, że Jadis go z tego budynku wywlokła...
no właśnie trochę się tam kotłowali w tej piwnicy, więc to mi umkło...Skąd nagle Niigan w aucie Jadis? A skąd w ogóle tam Jadis????:>
Wpadła na niego przypadkiem ;D
A poważnie to nie wiem skąd ona się tam wzięła - no niby mogła go obserwować i wykorzystać moment ale jakieś słabe to ;)
Odnośnie pytań, sprawa jest banalna. Z Jadis nie taka złomiara, jak ją malują. Stawiam, że ta zorganizowana grupa która kontaktowała się ostatnio z Maggie, i posiada helikoptery, kontaktowała się już wcześniej z grupą Jadis. Wiemy, że nie potrzebują oni prowiantu, czy innych przyziemnych rzeczy, ale muzyka, sztuka i inne rzeczy, jak najbardziej. A Jadis lubi sztukę, i tworzy. Pewnie zatem handlowali, raz dajmy na miesiąc ktoś przylatywał, bądź, ona skontaktowała się z nimi. W każdym bądź razie, ona zna ich nieco lepiej, niż daje to po sobie poznać.
Rzecz druga, widać Negan znalazł Lucille, nim odnalazła go Jadis. Nie pokazali co się z nim działo, więc to raczej oczywiste. A później, na drodze Negan zapewne spotkał Gregorego, nikt inny obecnie nie jest zaginiony w terenie, a i reakcja pasuje.
Dla mnie ten odcinek wywarł bardzo pozytywne wrażenie, i widać, że serial wraca na dobre tory. Dużo odniesień do starych postaci i zdarzeń (Andrea, Sofia, Rick z Morganem), nieoczekiwany powrót cywilizacji, i Rick pokazujący ludziom to, co było oczywiste od dawna, iż jest kłamca i psychopatą, a jego grupa niczym nie różni się od innych, które spacyfikowali po drodze. Duży plus. Aż żal, że już prawie koniec sezonu, i znów trzeba będzie czekać na następny tyle czasu. No nic, byle by twórcy tego nie spieprzyli.
Rzeczywiście możesz mieć racje z tym handlem sztuką. Ma to sens po ostatnich odwiedzinach nowej grupy w Hilltop.
Spotkanie Gregory'ego to też może być dobry trop.
A te czyste kontenery to mogły być kontenery mieszkalne, przygotowane przez wojsko - przenośne domki dla uchodźców w czasach apokalipsy, może zostało kilka na złomowisku?
W sumie dobry trop z tym handlem sztuką.
Ze spotkaniem Gregorego też może być chociaż spotkanie tej co wie o zdradzie Dwighta byłaby większą niespodzianką - zwłaszcza dla głównego zainteresowanego ;)
Najwidoczniej umknął mi ten moment. A dlaczego w najnowszym odcinku Lucille wygląda prawie jak nowa? Przecież otrzymała postrzał od Rosity, była maczana w łokerowej krwi oraz została podpalona?
Kobiety często używają makijażu by pewne rzeczy ukryć. To ta sama stara Lucyna :)
Takie osiedle z własnymi helikopterami? Woow w takim czasie po dniu zero to naprawdę duże osiągnięcie ludzi :)
The Commonwealth to nie tylko osiedle ale cała sieć, która łączy 50 tysięcy ludzi. W komiksie ma dobrze wyekwipowaną i sprawnie działającą armię.
Baby z Vana pochodzą prawdopodobnie właśnie stamtąd.
Jeżeli oni są z Commonwealth to znaczy, że scenarzyści przeskoczyli w czasie cały wątek Szeptaczy? To co z Marią Bello, która ponoć już się zakontraktowała do roli Alphy? Co się dzieje :D?
Wątek Szeptaczy ma podobno zostać wepchnięty do FTWD. Bardzo dobrze.
Poza tym jeżeli girl's van i śmigłowiec pochodziły z Commonwealthu nie oznacza to przeskoczenia tych głupich Szeptaczy lecz najwyżej ukazania wątku tej ogromnej grupy gdzieś w tle. Taka telewizyjna wersja radiostacji i Eeeee-gieńka.
Ktoś na tym forum pisał. Nie pamiętam jednak kiedy to było.
Na pewno Morgan ma się tam pojawić.
Chciałbym dodać że Rick też widział ten helikopter, parę odcinków do tyłu gdy samotnie wybrał się na złomowisko. S08E05 czy nikt już o tym nie pamięta? Pewnie ludzie ze złomowiska byli częścią jakieś większej grupy i helikopter dostarczał im prowiant, tak obstawiam ^^