Nie wiadomo. Nie było jeszcze wyjaśnienia w tej kwestii... Lori powiedziała coś w stylu, że nawet gdyby było Shane'a to i tak Jack się do tego dziecka poczuwa odpowiedzialnością.

Dżak? Ten z Titanica? :)

[*] dokładnie

Dżak który zginou sto lat temu jest ojcem Dżuditch? To logiczneu :)

Jack = Rick, jeden diabeł nooo :)

No oczywiście ;) takie maue niedpaczenie :)

Nie zamierzałem trollować :) Jeśli tak to zabrzmiało to sorka :)

Nie wiadomo. Stawiam na Shane'a :D Pewnie moją teorie potwierdzi wypadek samochodowy, w którym Judith straci dużo krwi, a krew Ricka nie będzie pasowała xD

O kurcze, to by było niezłe! Choć z drugiej strony jakby Judith zmarła po takiej nieudanej transfuzji to Rick machnie ręką - "I tak była Shane'a" :D

Ale Rick coś mówił chyba, że nawet jeśli Judith jest Shane'a to Rick czuje się za nią odpowiedzialny. Nie wiem czy dobrze pamiętam

judith to dziecko lori, wiec w sumie nigdy nie wiadomo. rownie dobrze moglo byc hershela..

Była jedna scena, w której Beth mówi, że Judith ma oczy Lori. Rick wyglądał wtedy jakby chciał rzucić małą o ziemię. To oznacza chyba, że biologicznie jest to dziecko Szejna.

co z tego, że ma oczy Lori? To jej matka, więc mała ma prawo odziedziczyć po niej oczy ;) Gorzej jakby powiedziała, że ma oczy Shane'a. Moim zdaniem to Shane jest ojcem małej, bo Lori miała przecież z nim romans i kochali się dużo wcześniej przed odnalezieniem Ricka.

Jeżeli Rick miał allele AA warunkujące jego kolor oczu, Lori aa, to oznacza, że ich potomstwo posiada Aa => że wszystkie dzieci Ricków będą miały kolor oczu Szeryfa, a dopiero u dzieci ich dzieci mogą być oczy Lori (chyba, że coś źle napisałem, jak tak to sory xd)

Pewnie jak usłyszał, że ma oczy Lori to pomyślał sobie, że mogła też odziedziczyć "puszczanie się na lewo i prawo" po matce :D

ba dum tsss xD

Hahahahaha, toś teraz dowalił :D

Żeby nie wspomnieć o reszcie "zalet" xD