PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=547035}
7,8 178 tys. ocen
7,8 10 1 177528
6,6 38 krytyków
The Walking Dead
powrót do forum serialu The Walking Dead

SANCTUARY FOR ALL. COMMENTARY & PIESELE SUCHARY FOR ALL. THOSE WHO ARRIVE - WILL CRINGE SUCH MUCH!

Cotygodniowy wątek służący wyrażeniu opinii o nowym epizodzie TWD. Korzystanie, jak zwykle, dobrowolne :)

Previously on AMC's The Walking Dead:

- Koral konający, Rychu szlochający
- lud Aleksandrowa w kanale się ukrywający
- znowu rymuję, przepraszam, to niechcący iks de l]

ocenił(a) serial na 10
Einshaew

Ten uczuć, gdy przed laty na wieść o tym, że spędzisz godzinę przed monitorem oglądając swoich milusińskich myślałeś "YAAAY! Godzina z TWD!" a teraz twoją reakcją jest "Jezzzzuuuuuu!!! Godzina!?" ;]

A jakby tego było mało, kolejną szołrannerką będzie kobieta. Nie to, żebym był szowinistem, ale coś #metoo śmierdzi, tylko nie mam pojęcia co :)

użytkownik usunięty
Einshaew

Dlatego ja orginał obejrzałam ,a potem dwa filmy z śp. Yul Brynnerem.

Einshaew

Niestety,teź tak miałam

ocenił(a) serial na 10
Kasss1711

Mnie to otwarcie drugiej połówki nie porwało i zastanawiam się, czy nie iść w ślady Valdoraptore po zakończeniu obecnej serii :)

Einshaew

Ja oczywiście, daję szansę, ale śmierć Carla rozciągnięta jak guma do żucia nie wywołała we mnie żadnych emocji...:/

ocenił(a) serial na 10
Kasss1711

Mnie też odejście Grymasa Juniora było obojętne. Co więcej, prychłem śmiechem gdy zauważyłem błąd w montażu - CORAL gada do Dżuditch, że "on nie zdążył pokonać tego świata, ale ty to zrobisz, bla, bla, bla" dał jej swój kapelutek i w tym momencie Dżuditch zaczyna "płakać". Jakimś cudem wychwyciłem ujęcie totalnie spokojnej dziecięcej buźki a w tle ryk stada niemowląt :)

Nie mogli jakoś tego urzeczywistnić? Wystarczyło przecież powiedzieć tej małej "ej, grasz w najgorszych sezonach TWD, to wstyd na całe życie!" Wtedy mała nie przestała by się drzeć ani przez chwilę.

Einshaew

Zaraz po przemęczeniu tego odcinka puściłam sobie na Yt "Najbardziej pamiętne śmierci w TWD" czy jakoś tak...miazga. Dale, Hershell, Noah, nawet Beth, a przede wszystkim Sophia i Merle...
Ze śmierci Carla zrobili "Koronę królów"- miała być petarda, a wyszła kupa.
A teraz excuse me, wracam do moich ukochanych "Kronik portowych":)

ocenił(a) serial na 7
Einshaew

Dokładnie!!! Patrzę: Jezu...godzina. i jeszcze w pierwszej scenie na zbliżeniu zbolały Ryyk... HAVE MERCY! Za ciężki kaliber na tę chwilę. I wyłączyłam, sprawdziłam tylko co tu słychać ;)

ocenił(a) serial na 7
Einshaew

Jeśli to już było z tą nową to się nie popisała, zamiast zacząć odcinek z Rickiem ryczącym, śliniącym i krzyczącym ,, Coarrl i dead! " Ktoś wpadł na genialny pomysł ze zdychaniem przez 55 minut
Ale ,, lśnienie " z Morganem było dobre, mógł jeszcze wbijać w ścianę kija śmiejąc się diabolicznie i wykrzykując jego imię

ocenił(a) serial na 5
Einshaew

Coś w tym jest, bo odcinek obejrzałem dopiero 3 dni po premierze. I niestety rozwój wypadków szedł zgodnie z przewidywaniami.

ocenił(a) serial na 8
Einshaew

o nie czyli minęły już 2 miesiące? za jakie grzechy! nie ma opcji nie włączam tego

ocenił(a) serial na 7
Mortemignis

Ale na forum pomarudzić przyjdę, ach ta logika.

ocenił(a) serial na 7
Einshaew

Dwa główne wątki:
- Wątek Corala - może być, ale za długi. Podobał mi sie tylko początek, zabawy z Judith i chęć przeżycia ostatnich godzin w miare normalny sposób. Przy okazji frustrowałem się, że jedna z nielicznych postaci, którą da sie lubić odchodzi w tak idiotyczny sposób.
- Wątek Królestwa - katastrofa. A Morgan to większy psychol niż Negan, Gubernator i Gareth razem wzięci. Znowu powielanie najgorszych schematów, idiotyczne strzelanki i nieśmiertelni główni bohaterowie. Gavina szkoda, bo starał sie być w porządku i nie zasłużył na taką śmierć.

Mały plusik za Negana na końcu - aluzja do 8x01 gdzie Rick pytał się retorycznie Carla czy wyobraża sobie, że będą wspólnie uprawiać ogródek z Neganem i do 6x16 i słów Negana "I am not growing a garden".
Ale ogólnie nudy i patos, czyli to do TWD umie najlepiej.

Charlie_TSW

"Gavina szkoda, bo starał sie być w porządku i nie zasłużył na taką śmierć."

Czy ja wiem czy rzeczywiście starał się być w porządku? Mi wyglądało to bardziej na to, że zależało mu jedynie na własnej wygodzie i spokoju, dlatego zirytował się, że Ezekiel to wszystko popsuł dołączając się do buntu. Raczej specjalnie go nie obchodziło co się dzieje z innymi, jeśli nie wpływało to na jego własny komfort.
Te gadki do Ezekiela to bardziej przekonywanie samego siebie, że jest "tym dobrym". Nie umiał nawet opanować tego gościa w swojej grupie, który zabił Benjamina. W przeciwieństwie do Dwighta też nie zrobił praktycznie nic, żeby coś zmienić. Psychopatą może nie był, ale w porządku raczej tez nie.

Co do odcinka to mocno przeciągnięty, ale o dziwo dialogi nie były aż tak irytujące, więc tak nie męczył.
Swoją drogą to od początku sezonu było chyba milion scen w kościele, w której bohaterowie rozmawiali o moralności i nie zabijaniu. W tym odcinku oczywiście też sobie nie odpuścili.

ocenił(a) serial na 7
Secton

Chodziło mi o to, że nie był skory do przemocy i chciał się dogadywać z Królestwem jak najlepiej. I przypomnę Ci, że po tym jak zabili Benjamina to kazał jego zabójcy wracać na piechotę. Generalnie święty nie był, ale w porównaniu z resztą Zbawców (Negan, Simon, Jared, Arat, czy nawet Dwight na początku) sprawiał wrażenie normalnego.

ocenił(a) serial na 5
Charlie_TSW

Nie ma sensu rozwodzić się nad Gavinem. Ezekiel do niego przemówił, a on dokonał wyboru w efekcie czego zszedł. I to by było na tyle.

ocenił(a) serial na 7
acidity

To twoje zdanie. Moim zdaniem starał się zachować w porządku, nawet jeśli się trochę pogubił to nie zasłużył na przebicie szyi kijem. To co mnie najbardziej irytuje to fakt, że "straszni Zbawcy" w rzeczywistości znacznie mniej brutalni i bezwględni niż grupa Ricka.

ocenił(a) serial na 4
Charlie_TSW

Kocham Morgana. Oglądam ten serial obecnie tylko dla tej postaci.

Morgan!

Einshaew

Można spokojnie włączyć odcinek potem pójść posprzątac, skoczyć do kibla, potem jeszcze coś ugotować do jedzenia, zaparzyć herbatke a gdy juz po 50 minutach usiądzie się do oglądania to... Koral i ten drugi pajac z drugiego wątku dale będą żyli. :(

ocenił(a) serial na 7
Einshaew

No i zmarnowali postać Carliego, a ja myślałem że młody wreszcie zacznie bzykać Enid. Albo stanie się Aleksandryjskim rzeźnikiem bo wiadomo niepełnoletniemu nie wszystko można grać a tu lipa. Co za patola z tymi producentami, że wywalili dzieciaka tylko dlatego że skończył 18 i musieliby podpisać z nim nowy kontrakt.
Reszta odcinka taka sobie... A ja nadal nie potrafię zmienić mojej oceny TWD, gdybym to zrobił to ostatecznie przyznałbym, że Walkery nie są tym czym były gdy je pokochałem...

Ageha

Ty lepiej coz bzyknij bo widac ze ci brakuje kretynie

ocenił(a) serial na 7
Justyna_0288

Carl bzykał by Enid a Enid brykała by jego. Bzykanie to normalny etap bycia w związku ale jak widać Ty tego nie rozumiesz. I nie pojmuje po co te osobiste wycieczki i nazywanie mnie kretynem, Justyno...

ocenił(a) serial na 6
Einshaew

Nudy na pudy, odcinek nakręcony według klasycznego schematu TWD, wszystkie obowiązkowe punkty odhaczone, łącznie z radosnym montażem na początku odcinka, zapłakanymi oczami Ricka, futurospekcjami z błyszczącym filtrem.... ech, tego nie ma jak przerobić, to jest taka sentymentalno-sztuczna papka.

ocenił(a) serial na 10
majinus

Ja też miałem ponure myśli podczas oglądania tego odcinka w stylu "z tego nie da się zrobić przeróbki!" :D, ale jest dokładnie tak, jak stwierdziłeś - to było tak nudne, że nie ma mowy o jakiejkolwiek parodii.

I ten Niigan na końcu, witający się z Dżuditch. Dla osób nie zaznajomionych z komiksem to mógłby by być prawdziwy szok, ale po godzinie smęcenia o niczym podejrzewam, że niewiele osób dotrwało do tego momentu :)

Co prawda sezon się jeszcze nie skończył, ale wątpię, by na ostatniej prostej poderwał się do lotu. Dwa marne sezony pod rząd to nie jest dobra sytuacja dla "jednego z najpopularniejszych seriali na świecie" :)

ocenił(a) serial na 9
Einshaew

Przeanalizowałem wszystkie swoje oceny poszczególnych epizodów od początku TWD i zauważyłem ,że ostatnie ,,dziesiątki " dałem w 6 sezonie. 7 sezon to pikowanie w dół a 8 ... to kontynuacja słabego trendu :( .

Mimo, że ten epizod nie był najgorszy, to zwraca uwagę fakt, że śmierć Carla ... CARLA i jeszcze raz powtórzę Carla - nie wywołała żadnych emocji. To bardzo źle świadczy o obecnej kondycji TWD :(

Morgan ze skrajności w skrajność - dlaczego on nie zginie? Tą samą drogą idzie Carol - raz miła i bezbronna a innym razem zimnokrwista.Jeszcze do pewnego czasu zachowanie Carol miało jakąś logikę.

Ten epizod można zrecenzować tak:
- łzy o oczach Ricka,
- agonalna przemowa Carla,
- kijek Morgana
10 minut całkowicie by wystarczyło - pozostały czas spożytkowałbym na inne wątki.
Oglądam dalej z nadzieją, że trafie na chodź jeden epizod wart oceny 10 , w końcu to zombie :)

ocenił(a) serial na 10
Mikael82

Ja wiedziałem, że coś jest nie tak, gdy oglądając ostatni odcinek przed przerwą świąteczną, patrząc na ranę na brzuszku i zdając sobie sprawę, że KORAL IZ REKTED, nie poczułem żadnej emocji. Zaciekawienie, szok, złość - kompletnie nic. Ot, umarł to umarł na ch*j drążyć temat :D

A teraz, widząc tę scenę z durną pioseneczką, pisaniem liścików (co napisał Enid? Nie zadław się żółwiem? :D), zabawami z siostrzyczką itd. czułem zażenowanie. To nie pierwsza spieprzona śmierć w TWD, ale jak sam zauważyłeś, nie ginie jakiś random, tylko CORAL MADAFAKA GRYMAS HIMSELF.
Jeśli taka postać musiała zginąć, to należał się jej epizod z honorami, by jej odejście było punktem zwrotnym w historii (aka. Glen papa moment) a nie wyglądało jak odcinek napisany na kolanie.

ocenił(a) serial na 9
Einshaew

Najgorsze jest to, że chyba obecnie nie mam żadnego faworyta, ulubieńca w tym serialu. Każdy może paść.
Może tylko Negan i Trevor - o zgrozo - kibicuje ,,tym niby złym" . Tymczasem nasi ,,starzy" bohaterowie są mi totalnie obojętni??

Tutaj potrzeba potężnej hordy, która zrówna wszystko i prawie wszystkich z ziemią. Niedobitki niech wędrują dalej i budują nowe relacje. Skoro zabili Carla i znacznie odeszliśmy od komiksu to może odjedźmy mocniej?

ocenił(a) serial na 10
Mikael82

Dla mnie serial skończył się w poprzedniej serii, w scenie w której Trevor mówi doktorkowi o śmierci jego brata... strojąc głupie miny :D Wtedy już straciłem wszelką nadzieję i ryczałem ze śmiechu, wiedząc, że ówczesna seria już się nie podniesie z poziomu totalnego dna ;D

Najgorsze w tym wszystkim jest to, że ta szmira (jaką są obecne serie) jest wciąż sygnowana nazwiskiem Darabonta. To nie pozwala mi zapomnieć o tym, czym byłby ten serial, gdyby pierdzielone AMC po sukcesie pierwszej serii nie poskąpiło szekli i tym samym nie wyrzuciłoby Franka ze stołka reżysera. Wtedy to byłby serial, a nie cyrk, co widać po latach.

ocenił(a) serial na 9
Einshaew

Nie pamiętam , który to był moment z tym doktorkiem, ale chyba sezon 7.
Dla mnie punktem zwrotnym było cudowne ocalenie Glena pod śmietniczkiem , sezon 7.

Że też miałem czelność narzekać na Lori czy Beth? To były świetne role w porównaniu do teraz.

Mikael82

No, właśnie przeprośmy Beth:)

ocenił(a) serial na 9
Kasss1711

"Pamiętniczku" wróć :)

ocenił(a) serial na 10
Mikael82

Pamiętniczek to ty szanuj! I trzydzieści dni ŁIDAŁT EKSYDENT :D

Einshaew

dopóki nie użarło jej bojfrienda podczas szopingu;)

ocenił(a) serial na 10
Einshaew

Anyway-pierwszy łodcinek po tak długiej przerwie był delikatnie mówiąc średni.
Ciocia kasss jednak daje szansę reszcie- a nóż widelec coś w końcu podejdzie:)

ocenił(a) serial na 10
Kasss1711

Ja tylko przypominam, że to nie był jeden z wielu epizodów itd., tylko odcinek, w którym umarnoł CORAL POPA HIMSELF. Twórca hitów takich jak CORAL POPA i żadnych innych.

Bez niego przemysł muzyczny będzie dokładnie taki sam, jak do tej pory.

ocenił(a) serial na 9
Einshaew

Już nie zaśpiewa Neganowi ...

Einshaew

Hesusie w czapeczce moherowej, zapomniałam o tym hicie:/
To była miazga^^

ocenił(a) serial na 9
Kasss1711

Słusznie, słusznie, kto wie ,może Ismir Ismlabad przeniesie nas na tereny Arabii Saudyjskiej i zmienimy nieco lokacje :)

ocenił(a) serial na 7
Mikael82

Faktycznie, że też kiedyś wkurzały :/

ocenił(a) serial na 5
Mikael82

A ja tam Beth lubiłem, bo pomimo tego, że sprawiała wrażenie bezbronnego słodziaka, to jednak świetnie radziła sobie w brutalnym świecie i nawet Daryla potrafiła okiełznać.

acidity

Bo faceci wolą blondynki:)

ocenił(a) serial na 5
Kasss1711

Oj, tak :)
chociaż mam kolegę, który woli owłosione brunetki. Wiesz, włosy łonowe po sam pępek, owłosione plecy, nogi itd. Jak tu jest taka, to mogę rzucić mu temat, może coś się z tego wykluje :D

acidity

Czy w intymnych momentach kolega lubi zabawiać się splataniem włosów na plecach swojej wybranki w warkoczyki?:>

ocenił(a) serial na 5
Kasss1711

Aaaaaa, wyobraziłem to sobie. Aż mnie oczy wyobraźni pieką :D

acidity

A mowa tylko o włosach na plecach:P

ocenił(a) serial na 7
Einshaew

Pewnie walne czymś oczywistym ale w śmierci Carla czuć rękę twórców i to taką do kości perfidną, a nie fabularny zwrot akcji, dzieciak musiał odpaść bo tak... Nie zginął w walce w kluczowym momencie fabuły tylko na spacerku (serio !) za jakimś nowym randomem...

ocenił(a) serial na 6
Einshaew

A pamiętam te posty na filmwebie po każdym odcinku i omawianie prawie każdej sceny... Wczoraj zabili jedną z najważniejszych i będących od początku postaci a tu tylko dwa nowe posty. No niestety spadł serial i to mocno :( Sama w duchu narzekałam, że coraz gorzej ale wciąż dawałam szansę. Nie wiem co miałoby się wydarzyć, żeby serial odżył.
Śmierć Carla ... Szkoda po prostu. Wiem, że dla wielu irytująca postać i aktor ale jednak był od początku, szkoda mi tych "starych" postaci, bo coraz mniej ich zostaje. No i do tego to , co już pisaliście... taka głupia ta śmierć. Tyle razy wyszedł cało z gorszych opresji a tu wyszedł raz na spacer i go truposz dziabnął :/ Słabo.

ocenił(a) serial na 9
migdal_5

To właśnie jest brak logiki ze strony twórców. Powinni być jak sędzia na boisku - niewidoczni, tymczasem pokazują niemal na każdym kroku , że w tym świecie (zombie apokalipsy) nie rządzi śmierć, trupy,serial - tylko oni , Twórcy serialu - raz posyłają bohaterów w hordę i nic, a innym razem z za drzewa bezsensownie wyskakuje truposz i śmiertelnie rani kluczową postać. Carl ubity - chyba najważniejsza postać do tej pory i ... została ubita totalnie nieepicko. To T-dog przy płocie w więzieniu umarł bardziej dramatycznie. Słabo...