Bez serca to by byli gdyby zginął Daryl ,Rick lub Michonne, ale Beth ?!?!.Nie wiem za czym tu płakać, w końcu usuwają nic nie znaczące postacie z serialu.

Gdyby zginął Daryl to twórcy wykazaliby się wspaniałomyślnością i jakimś rozsądkiem. W końcu przestaliby katować widzów po stokroć przeżutym materiałem.

xd czyli jakbyś żył w apokalipsie, to jeśli "byłbyś zużytym materiałem" to miałyby cię wtedy trupy zjeść ? niezła myśl, dobrze, że nie tworzysz żadnych seriali, tylko siedzisz przed kompem i płaczesz :D

Cóż za idiotyczne myślenie. My mówimy o serialu telewizyjnym, który jest fikcją i przedstawia jakiś tam hipotetyczny obraz rzeczy. Jego zadaniem jest dostarczanie rozrywki widzowi i nie ma tutaj przełożenia na naszą rzeczywistość. Jeżeli jakiś jego element jest słaby i stanowczo przyczynia się do obniżenia jego kondycji to ma automatycznie zrobić wypad, bo po co trzymać coś co ogranicza pole twórcze i ciągnie całą resztę na dno? Obecność Daryla odbija się szerokim i mocno negatywnym echem na większości aspektów TWD i to jest akurat rzecz na którą zwraca uwagę coraz więcej odbiorców tej produkcji.

No i do tego umarła w tak prosty sposób.Po co się do niej pchała,dlatego,że nie chciała puścić Noaha? Mogliby go odbić lub cokolwiek.Widać,że chcieli jej się szybko pozbyć nie ważne jak.

Co jak co, ale jak dla mnie to Lauren, Sonequa czy Christian są ładniejsze od Emily.

Lauren to jest seksbomba! Emily jej może buty czyścić!