Odcinek niezły dużo się działo fakt ten sezon rządzi oby tak dalej czekam na następny.
Potwierdzam. Kolejny odcinek i rządzi, rządzi, rządzi!!
Zwłaszcza końcówka, gdy Rick widzi Michonne. Te cliffhangery na końcu KAŻDEGO odcinka, to mnie do grobu wpędzą :). Trailera następnego nie oglądam, by sobie przyjemności nie popsuć. Gorączkowo czekam na następny odcinek.
Ostatecznie wyszło, że Gubernator jest pop@#$% i ogarnięty żądzą władzy. Zabija nie tylko ludzi którzy mogliby zagrozić jego panowaniem Woodbury ale po prostu wszystkich którzy nie chcą mu się podporządkować. Bo jak inaczej wyjaśnić pogoń za Michonne? Dlaczego nie dał jej po prostu odejść? Poszłaby sobie i już nie wróciła. A tak spirala nienawiści się nakręca. I tak dobrze, że odkryła Michonne numer z flakami który Glenn i Rick odstawili w 1 sezonie. Glenn dał się załatwić Merlowi jak jakaś panienka :)
A Andrea naprawdę jest głupsza niż ustawa przewiduje. Dlaczego ona skacze do łóżka każdemu psychopatycznemu, maniakalnemu mordercy jakiego napotka?? :)
Niestety niektóre kobiety lubią takich Maniaków;p
Spoiler
Odcinek mega teraz już tylko czekać jak Rick i Michonne pojadą do miasta, by zrobić gubernatorowi małą kastrację i powalczyć trochę na arenie;D
no daj spokoj, ja rozumiem sporna postac potrzebna ale RLY? ma kuzwa katane.... najbardziej cutable sprzet jaki mozna bylo dostac w takim swiecie z zombiakami no BLAGAM ;D
nooo tez na to czekam :D Rick i ekipa sie wbije i zrobi porzadek z tym smiesznym miasteczkiem. Tak swoja droga, ktos ogarnal ten telefon? Ze niby łącze niebo-ziemia czy Rickowi siadlo na glowe i sobie to wszystko wkrecil?:>
Też się nad tym zastanawiałem. Miałem wrażenie że głos w słuchawce to nie był głos Lori tylko kogoś młodszego
jest oczywiste że telefon dzwonił tylko w głowie Ricka, nikt poza nim go nie słyszał, tak odreagowuje ostatnie wydarzenia. telefon z nieba???? no proszę cię :P
Też jestem rozczarowana postępowaniem Andrei. Czy ona jest ślepa?? Mam nadzieje, że Michonne zrobi Gubernatorowi z dupy jesień średniowiecza.
Kobiety tak mają że tolerują bycie jedną z wielu pod warunkiem że ten jeden ma kapitał, jest sławny lub ma władzę
Chyba przeoczyliście jeden aspekt. Andrea nie wie o tych "pozostałych". Raczej nikt nie lata na około z newsem "o hej, wiesz przespałam się z Gubernatorem". To po pierwsze. Po drugie to nasza blondynka dowiedziała się jedynie, że Philip stracił żonę w wypadku samochodowym. Po trzecie to Gubernator wykonał pierwszy krok. Ona sama się nie pchała, jak to niektórzy tutaj określają. Ewentualnie ja mam jakiś inny sposób postrzegania na pewne sprawy.
Nie no :D odcinek mega :D
Rick swiruje powoli, i scena Michonne przed siatka obok zombie rozalila mnie... Jak czytalem komiks, to Michonne byla moja ulubiona postacia, jak zobaczylem news, kto ja bedzie gral (zdjecie lysek babki) to bylem troche rozczarowany... ale po pierwszym jej pojawieniu sie, zobaczylem postac jest swietnie dobrana. Taka Michonne jaka sobie wymarzylem :D
Kolejny odcinek zaje..fajny :D Tylko jedno mnie zadziwia jak Ci goście z Woodbury radzą sobie z tą powiedzmy dziurą pod bramą (pomiędzy bramą a ziemią jest dość duża przerwa) wiem że na tych "murach" są strzelcy i trudno się komukolwiek przedrzeć przez tą bramę ale to jest trochę niepraktyczne (według mnie) :D
Ostatecznie wyszło?! XD przecież to było wiadomo jak tylko pokazali jego parszywy ryj.
cieszy mnie, że po przeczytaniu komiksów (mimo, że trochę sobie spoilerowałem serial) wciąż jestem zaskakiwany przez AMC. Strasznie jestem ciekawy nastepnych odcinków, gdyż obecny sezon trzyma w napięciu. Jedyne zastrzeżenia jakie mogę mieć to postać gubernatora. Poznałem go dzięki komiksom zanim pojawił się w serialu, a ostatnio zakupiłem sobie też książkę Narodziny Gubernatora. Polecam wszystkim zapoznać się z komiksową wizją tej postaci. Jest znacznie lepsza.
Czytałeś książkę Narodziny Gubernatora- polecasz, czy raczej nie ? ;) Mam zamiar sobie ją kupić, ale jeszcze się zastanawiam.
Jeszcze czytam :) jestem gdzieś w połowie i na razie nie mam na co narzekać. Przed zakupem przeczytałem kilka recenzji mówiących, że dla fanów TWD jest to pozycja obowiązkowa. Jak przeczytam do końca to odpowiem Ci na to pytanie :)
W końcu przeczytałem tę książkę i w sumie nie mam zdania na jej temat. Moich odczuć nie da się opisać. Na pewno nie spodziewałem się takiego zakończenia. Wiem, że teraz będę patrzył na Gubernatora z trochę innym podejściem, jak wcześniej. Mimo wszystko twierdzę, że fani komiksów lub/i serialu powinni przeczytać.
Dzięki za opinie :) Ja jednak zdecydowałam się i kupiłam książkę, jestem mniej więcej w połowie. Ciekawie się ją czyta. Faktycznie-ukazuje Gubernatora z innej perspektywy.
Tak. Drugą jest "The Road to Woodbury", ale jak na razie nie ma polskiego przekładu.
Przeczytałam książkę do końca. Zakończenie jest strasznie zaskakujące, nawet nie wiem co myśleć. Nie uważasz, że w takiej sytuacji nie wszystko się do końca zgadza?
Wiesz, jestem ciekawy co masz na myśli, ale nie wiem, czy możemy tutaj spoilerować treść książki. możesz napisać do mnie maila (moja ksywa + @gmail.com). Wtedy wymienimy się opiniami.
przecież Rick będzie miał lekką schizofrenie. w komiksie to było i tu reż dali. Z resztą Michonne tak samo ;p
Mnie także,dlatego pobieram i mam nadzieje,że napisy są ;) NapiProjekt jest od tego, później także podzielę się swoim zdaniem o 6 odcinku,który sądząć po trailerze będzie mocnyyyy! ;)
Wiem wiem ;) Pobrałem odcinek,napi wyszukało napisy ;) A jeżeli chodzi o moją opinię odnośnie odcinka,to uważam go również za bardzo udany. 3 sezon póki co na bardzo wysokim poziomie, o niebo lepszy w pierwszych odcinkach od drugiego.
W ogóle dzisiaj jak nigdy od 3 tygodni udało mi się obejrzeć odcinek w wieczornych godzinach a nie w nocy. Nie no odcinek jak zwykle trzyma pion i dobrze:)
W tym odcinku strasznie mnie zdenerwował Glenn, zachował się jak baba, a jeżeli przez niego zginie Maggie to ... no to trudno ^^
Odcinek całkiem znośny, aktor grający Merle'a odwala dobrą robotę, ciekawość już mnie pożera, a co do Andrei ma słabość do sk****w. Shane też był nie taki jak trzeba. Dale był jej sumieniem, którego zaczęło brakować. A co do telefonu mężczyzną odzywającym się mógłbyć wyimaginowany wcześniej wspomniany Shane, jak myślicie?