To nie był Reedus, napewno nie bo akurat siedzi u mnie w domu i popija whisky, która jak sie domyślacie przynosi nam Lauren Holden w wiecie jakim stroju..
No, no uważaj bo Morrissey siedzi u mnie i ogląda Tv, bo jego się zepsuła i jak się dowie że Lauren u Ciebie siedzi to będzie grubo...
Ile programów? Ile razy w tygodniu trzeba czyścić? Czy może przebywać w towarzystwie dzieci, psów, kotów, lemurów i czy może zawierać śladowe ilości orzeszków arachidowych?
Przykro mi,ale nie mogę Ci udzielić takich informacji, bo trzymasz nie z tym co trzeba.
PS. David już tam wysłał do was Rookera.
Zobaczymy kto będzie sie śmiał jak powiem mu że u mnie oprócz Reedusa jest też Sarah Wayne i Jon Bernthal?
Rick kazał przekazać że nie potrzebuje rudej deski, ani małpiszona.
Btw, u nas jest jeszcze Michonne, Hershel aha i jeszcze Carl skoczył po browary.
Aa i tu sie mylisz!
U mnie jest jeszcze Beth, którą poprosiłem aby zadzwoniła do Carla i przyniósł te browary do nas, aha Maggie i Glenn kazali pozdrowić Hershela, mówią że przykro im w powodu nogi Hershela bo u nas taka potańcówka że hej!
Merle poszedł za młodym, więc raczej nici z browarów.
U was potańcówka, a u nas impreza. Philipek zorganizował wszystko, tak że klękajcie narody.... Hershel już prawie pod stołem leży.
Ojj to chyba już straciliście kolejnego gościa, Norman dzwonił do Merla że u nas są browary i Maggie robiąca striptiz na stole. Heh a co powiesz na to? Dj Axel&Oscar taka u nas biba że cała okolica sie zleciała. Ja sie dziwie że jedynie Hershel leży pod stołem jak wszyscy u was pili ten bimberek co go pędził w więzieniu kilka dni temu.
Pff..ale wy za to nie macie super zioła Philipa. Rick siedzi obok mnie i już zaczyna fazę łapać. A co do bimberku Hershela, to tak muszę powiedzieć że pierwsza klasa. Reszta towarzycha dobrze się przy nim bawi. A Hershel chwilę się przekima i zaraz będzie mógł od nowa.
Oj wielkie mi coś, zaraz wam tam poślę młodego to weźmie troche, oho! Glenn już przywlekł bongo i stawia obok tańczącej Maggie, nosz ku**a! Beth złaź z tego stołu i nie zdjemuj tej bluzki! Lori, Shane wypad na góre my tu nie chcemy tego oglądac!
Którego młodego? Bo jeśli chodzi o Carla, to on już grzecznie lula w łóżku razem z siostrzyczką. Nie będziecie wykorzystywać dzieciaków! E tam Maggie...Philipek to tutaj takie laski załatwił, że nawet potrafił zrezygnować z oglądania swojego ulubionego programu, a to nigdy się nie zdarzyło. Tak że wiesz...pozdro dla Andreii :) Oho chyba Merle przyszedł...
Jak to? Carl siedzi u nas znaczy juz zgonuje pod stołem po tych browarach co je przyniósł. Ej ej kto tu dzieci wpuszcza! Tomb weź tą dzieciarnie jeszcze na godzinke uspokój. Oj radze wam spierniczać jak najdalej bo wkur***ny Daryl własnie siada na swój motocykl i jedzie do was odbić Merla! Pozdrówcie Michonne i powiedzcie jej że świetnie jej katana przydaje sie do otwierania piwa.
Co powiesz na to, że u mnie jest Merle i właśnie powiedział, żebyś przekazał Darylowi że ma wracać na chatę i przestać chlać whisky na umór bo odda go na przymusowe leczenie. No i rozwali tą waszą potańcówkę raz dwa pięć. Ale się wkurzył sama się go boję.
Gubico mówił że będzie grubo. Zaraz, co on u Ciebie robi jak miał pilnować młodego, żeby trafił do monopolowego?
Kurde Gubcio to przeczytał i się mocno wkur***wił. Powiedział że jak Merle tu nie przyjedzie to zostanie 58 kanałem.
Daryl każe przekazać Philipowi że jeszcze raz każe przyjśc Merlowi do siebie to wbije mu bełt z metra w dupsko.
Andrea już ledwo podaje nam drinki, ale możemy wam podesłać Beth, młoda jest tak napalona że chciała brać DJów na dwa baty a tylko straszy gości "suchą klatą".
O proszę, Wy tu się bawicie, a mi bachornię na głowie zostawili. Tortuga każ temu staremu zgredowi wracać do chałupy bo się Penny denerwuje, a niestety "nogi mi już wyszły". Rick też niech zabiera d..pe w troki, bo mała ass kicker zaczyna działaś mi na nerwy. Poza tym Carol znowu się gdzieś zapodziała. Pewnie ponownie dorwała gorzałę Andrew i się schlała na boku. Jak ją znajdę w tej izolatce to.....
Sorry, ale Ricky zostaje na noc you know what I mean...a Blake już wkręcił się na dobre i raczej nie uda go się wywlec do domu. Ale Merle ma przywieź jedzonko dla Penny i aha..ma do nas przywieź Andreę, bo Philipek zaczyna dostawać histerii...
Rick własnie słysząc że Daryl jedzie do was pozbierał manatki, Hershela pod pachę i leci w podskokach do nas.
PS: Andrea zostaje u nas bo kto nam będzie nosił drinki i whisky???!
A to ciekawe, bo Rick leży u mnie na łóżku i się pyta co ty brędzisz.
A Hershel już się przekimał i częstuje wszystkich bimberkiem.
Aha, no to w takim razie Gubcio wysłał do was paru ludzi żeby przywieźli Blondi.
Co ty gadasz? Rick stoi już u nas a raczej leży na Lori, nie uwierzyłabyś że Shane zaproponował mu trójkącik?
Hershel dobrze sie trzyma tylko że jest tak narąbany że rzuca Maggie 10-cio dolarówki.
Powiedz gubciowi że dziś albo zajmie sie jakąs panienką albo załatwi to "na własną ręke" bo Andrea śpi na kolanach Merla, oo Daryl już przyjechał i wziął ze sobą Carol.
No to chyba masz zwidy, bo Rick leży obok mnie.
Hahahahahaaha...no dziadusia już zaczyna alzheimer łapać.
Ok, ale ja mu tego nie powiem bo nie chcę skończyć jako części do telewizora...ups widzę że właśnie Michonne się nim zajęła...
Carol miała pilnować dzieci...
Co ty gadasz? Myślałem ze Rick ma zwidy a tu widać nie tylko. Zadzwon do Lori bo własnie skończyli tam na górze zabawe w troje, widzę własnie jak Shane schodzi na dół ze swoim "Shanefacem" widocznie zabawy z Rickiem to nie dla niego aha weźcie Hershela bo zaczyna sie dobierać do Maggie a Glenn jest tak upalony że nie może wstać, aha Carol jest u nas i własnie odciąga Andree od Daryla.
Matko, no przecież Rick jest u mnie. Nie wiem kogo wy tam macie, ale to na pewno nie Grimes. A Lori to Rick by już patykiem nie dotknął, Shane'a tym bardziej. Jak Gubcio skończy się zabawiać z Michonne to im powiem żeby wzięli Hershela. Glenn ma słabą główkę, to i tak się dziwę że tak długo wytrzymał. O Andreii, ani słowa Philiphowi bo wiesz co nam wszystkim by zrobił, gdyby się o tym dowiedział...
Jasne, Philip ma nic nie wiedzieć o baletach Andreii, własnie ogłosiła konkurs, która z pań na imprezie obsłuży jednocześnie największą ilośc panów, a będzie miała ostre rywalki, Lori, Maggie, Carol.. o i Judith sie znalazła! Ej ludziska Judith jest u nas!
Judith zostaje u nas, sorki wiesz, w Lori ujawinił sie niespodziewanie matczyny instynkt i własnie uczy młodą rzucać fochy i strzelać zabójcze "Lorifacy"..
Carl już spi zarzygany w objęciach Beth więc nic z tego. Z tego co wiem Judith jest jeszcze u Tomba razem z Penny.
Nie , Judith jest z nami. No Carl najpierw siedział w kącie i płakał , ale później Beth go pocieszyła. Tak że u nas na razie jest spokój...
Powiedział że to był łzy szczęścia. Zresztą ja mu pozwalam czasami z nią pogadać przez telefon...o powiedział że ma wolne w poniedziałki, środy i czwartki.
To przekaż temu moczymordzie, że Penny już czeka za bramą. To raz, dwa Rick jak się pojawi nad ranem to "shit happens". Po trzecie, to nie wiem co MrArhter bredzisz, ale Andrea razem z Beth już dawno do nas na salony zawitały i razem z nową ekipą robią "sweet 16" na spacerniaku. Tłumy takie, że ho.. Chyba się cała okolica zeszła. A no i Carl, to do nas z tymi browcami doleciał. Ale to tak na marginesie.
Eemm 3 impreza!?
beth sobie weźcie bo u nas straszy ale Andrea zostaje u nas i koniec. Własnie sie obudziła i zaczęła sie zabawiać z braćmi Dixon, zaraz zadzwonie do Ricka żeby gówniarza przyprowadził z tymi browcami.