najgłubsza? czy najgłupsza?

najglupsza* nie zauwazylem ,ze jest blad sorry

taaa, akurat... nie zauważyłeś? DWA razy?

Scena ze studnią :D

czemu? w niej nic tak mocno naciaganego nie bylo ;p

Według mnie w dwóch pierwszych sezonach sporo było głupoty. Zwłaszcza odnośnie nieporadności ludzi. Co- nie oglądali 'I am legend'?

aha dwa razy popelniles ten sam blad z nieuwagi, yhym :)

s01e02 kiedy zombie wzial kamien i zaczal wybijac nim szybe w drzwiach ;d

a no tak :D nie pomyslalem o tej scenie ;p faktycznie zombi sa glupie ;) a w tamtym odcinku wala kamieniami w drzwi ;d w ktoryms chyba jeszcze mi sie kojarzy ,ze czyms rzucaly ;d

Gdzieś czytałam, że chyba pierwszy sezon miał innego reżysera, dlatego dopiero od drugiego sezonu zombi były tak głupie jak powinny.

Scena, w której to cała paczka jest w sklepie i ten medyk-pijak rozwala półkę odstawiając butelkę, cała szafa się przewraca na niego i zombie zaczynają wpadać przez sufit. Cały czas tam łaziły, ale sufit rozwalić się mógł tylko wtedy, kiedy usłyszały hałas.

Ale wtedy wszystkie się zebrały w jednym, najmniej trwałym miejscu na dachu, dlatego nie wytrzymał.

Te zombiaki z tego co pamiętam wpadały pojedynczo w różnych miejscach. Jeżeli się mylę, to pardon, ale wydaje mi się, że było tak jak napisałem.

Owszem, pojedynczo, ale wszystkie były na tym "osłabionym" dachu. Wcześniej na tej części był jeden, góra dwa.

Widzę, że nie masz zielonego pojęcia o tym, dlaczego oni tam weszli i dlaczego podpalili tę stodołę. Podpowiem, że nie było w tym nic głupiego.

nie chodzi mi o cel podpalenia tylko o jak to zrobili ;) rzucenie zapalniczka jest zalosne....

ale jakie efektowne ... to jest film - co miał zapałki rozpalać - czy dwa kamienie pocierać ??

podpalic np jakos normalnie ;) a nie rzucic zapalniczne i raptem gigantyczny pozar ;)

Normalnie to znaczy jak? Nie wystarczy, że Rick wylał benzynę (czy alkohol własnej roboty :D, nie pamiętam co to było) w stodole, a potem Carl rzucił zapalniczkę? Przecież to normalne, że jak rzucisz zapaloną zapalniczkę na benzynę czy alkohol to zacznie się palić, tym bardziej na siano polane benzyną (czy tam alkoholem).

to sprobuj tak zrobic ;) po1. zapalniczka zgaslaby w locie... ale jezeli nawet i nie to jakby dotknela ziemi pozar powstalby powoli :p w tym serialu to wygladalo jakbo robil to steven seagal w filmie gangsterskim :D

Nie mam stodoły by to sprawdzić :P Ja po prostu na takie małe nielogiczne "pierdółki" przymykam oko i je olewam.

Nie pamiętam jaka to była zapalniczka. Jeśli na benzynę lub żarowa to nie ma opcji żeby zgasła w locie.Ogień aj i owszem przygaśnie podczas lotu, lecz po spadnięciu rozpali się na nowo. Wiem, bo miałem takie zapalary i się nimi bawiłem (aczkolwiek stodół nie podpalałem ;))

scena ze studnią. chociaż to z założenia miało być głupie, więc nie do końca się liczy. tekst T-Doga pod koniec wygrywa "Good thing we didn't do anything stupid like shoot him.."

co do sceny przytoczonej przez ciebie to nie wiem czy ona była aż taka głupia. z tego co pamiętam wylali tam chyba benzynę więc było to możliwe

ogladalem program pogromcy mitow :p i tam sprawdzali sceny z filmow i takei cos jest niemozliwe :D a po 2 ogien rozprzestrzenia sie wolniej niz pokazane to jest w filmach

Jeżeli już kogoś cytujesz to rób to po Polsku, ludzie przesiadujący na tej stronie nie znają języków obcych, a przez takich jak ty muszą zerkać do translatora i tracić swój nic nie warty czas.

"po polsku" - taka pisownia jest prawidłowa

Scena, w której zombiak pije sobie wodę z butelki. Pierwszy sezon, przed niesamowitą akcjąz kamieniem :)

nie pamietam zadnej sceny z piciem wody :D ktory to odcinek? :p scena z kamieniem to nizly fail

Mogę się założyć, że kolega wyżej oglądał Honest trailers. Obejrzyj na YouTubie "Honest trailers: The Walking Dead" (https://www.youtube.com/watch?v=rNxvo8AcpQQ) lub przetłumaczoną wersję "Szczere zwiastuny: The Walking Dead" (https://www.youtube.com/watch?v=3uTgwkC5kcQ).

to po protsu blad przy kreceniu ;) malo kto to zauwazyl... ale te bicie kamien to juz przesada :D

Widziałem to już raz,ale nawet nie zwróciłem uwagi na tego "pijaka" bo oglądałem w orginale.W każdym razie mocna rzecz i bardzo fajnie zrobione,z humorem i pomysłem.Oglądało się lepiej,niż niektóre odcinki serialu.Wszystkim,którzy doszukują się tu wszelakich błędów i nielogiczności,radze wyluzować,bo niema to sensu.Takie już są amerykańskie produkcje,że nawet tam nie wszystko jest dopięte na ostatni guzik,albo czasem po prostu ktoś czegoś nie dopilnuje,albo jakiemuś statyście zechce się pić i co ma w tedy zrobić? :)

podpalenie chaty z bibmrem - i fakas w kierunku płonącego budynku - oscarowa scena wnosząca mnóstwo do serialu jako całość :)

Chciałam właśnie to napisać. Ta scena jest moim nr. 1 :)

mieli to gdzies ,ze przyjdzie stado zombi :D

Dla mnie każda scena w której uciekający bohater potyka się lub noga mu się gdzieś zaklinuje bądź ją skręci jest głupia . No bo ileż można się potykać .Jednak jeśli chodzi o głupote nr 1 to zdecydowanie Lori i jej kraksa samochodowa ...

Lori rozbijająca się na pustej drodze. *facepalm

hahahah , to była niezła scena - ale nie taka głupia- w końcu prowadziła KOBIETA :):)

Aj tam, wiele chłopaków też potrafi przywalić w drzewo, a niektóre kobiety - nie ;) No ale to Lori, oczywiste, że walnęłaby w drzewo na pustej drodze :D Przez jednego szwendacza...

nie chciała potrącić szwendacza - w końcu szwendacz też człowiek - jeść i żyć chce :)

XD Made my day.

Brrr.. od razu Lizzie mi się przypomniała.

znowu płeć piękna... :)

Taaaaa, tylko, że nieco mniej dojrzała i bardziej popierniczona.

przypomniał mi się Honest Trailer XD polecam obczaić na YT. H.T. The walking dead ;P

Wiem, oglądam tą serię :) Bardzo miło, że do Gry o Tron zrobili 2 wersje - ze spoilerami i bez :)

Daryl wpuszczający do domu hordę zombie, którą pomylił z psem...

Najwięcej to tego w pierwszym sezonie było :d

Już na samym początku jak ta dziewczynka Zombie podnosi jakąś lalkę czy tam misia ;d
Wspomniany Zombie z kamieniem oraz ten, który wspinał się po tej drabince też jakoś na początku.
Gdy Rick i Glenn wysmarowali się wnętrznościami trupa i gdy już byli po środku hordy zaczął padać deszcz RYLY? RYLY?!!
I zaraz po tym jak zaczęli uciekać to Zombie wręcz biegło za nimi i później pojedyncze zaczęły się wspinać po tej siatce ;D

Oraz wszystkie strzelaniny z ludźmi ;D

Rozumiem wymiana ognia i te sprawy, ale ku*wa Zombiaka to i ze stu metrów ściągną HeadShotem, ale jak już jest jakaś akcja z ludźmi to muszą oddać po 20 strzałów żeby kogoś trafić.

Bo w 1 sezonie planowali właśnie takie zombi, które umią spinać się po drabinie, skakać, podnosić, biegać itd. W 2 sezonie to zmienili. Niestety.

Niestety. Cząstka dawnego człowieczeństwa była miłym elementem... a zamiast tego został jedynie horror klasy B.

Ale co jest głupiego w tym, że człowiek strzelający do innego człowieka musi zużyć więcej amunicji?

To, że nieważne czy jesteś człowiekiem czy zombie, jeden strzał w głowę załatwia sprawę a oni mając 30 naboi zabiliby co najmniej 20 zombie lub postrzeliło 1 typka w nogę lub rękę ;>