Zacznijmy od tego, że kompletnie bezsensem jest nie przeczesywanie budynku pokój po pokoju... w 35 minucie pomimo pustego magazynka, dowódca oddaje 2 strzały? :D
I co powiedziałby tamten agent, jakby odstrzelil dwoch wlasciwie niemal swiezo przyjetych dobrych ludzi, ze go zdradzili, czy ze nie powiedzial im calego planu?
Skoro mowi kazde z nich, ze nie oni wzieli broni, to w takim razie jeszcze ktos zagraza krolestwu i nei wiemy kto... No bo raczej nie Maggie, gdyz nie maja z nią kosy. Chyba że część "Szeptaczy" stworzyla nowy oddział i sie gdzies chowa w pobliskich lasach miedzy umarlakami... Końcówka sporo twistów robi, wroce do komiksów by porównać różnice.
Widać że chłop uzależniony od alkoholu, po 4 latach spróbował whiskey i go odkleiło. Myślę że on już zabijał dla samego zabijania, już mu nie zależało na prawdzie kto zabrał broń.
Przecież jeszcze żyje tamta dziewczyna Daryla. Na prawdę nie rozumiem dlaczego jej nie usmiercili bo mam już jej dość