The walking dead obejrzałem dwukrotnie i nie żałuję ani minuty spędzonej przed telewizorem mimo że serial nie jest idealny ma swoje plusy i minusy dla mnie będzie zawsze w sercu. Sezony 1-6 to czyste arcydzieło wątek z gubernatorem oraz czasy więzienia będę zawsze miło wspominał po 6 sezonie poziom serialu spadł. zabijając Glenna oraz Carla w przeciągu dwóch sezonów było tragicznym posunięciem do tego zniknięcie Ricka w 9 sezonie również nie pomogło i wiele widzów skreśliło TWD. Dokończyłem serial i zrobiłem w ostatnim czasie rewatch przed oglądaniem nowych spin-offów uważam że mimo czasami nie potrzebnych wątków The walking dead jest jednym z najlepszych seriali jakie mogłem zobaczyć i mam nadzieję że uniwersum się rozwinie i będziemy mogli ujrzeć świetne produkcje z pod szyldu The walking dead. Co do zakończenia mogło być lepsze, Rick mógł się pojawić na dłużej niż 50 sekund Rosita nie musiała umierać ale niestety ktoś musiał zginąć i cieszę się że w większości finał zakończył się dobrze dla grupy
Serial oceniam na 8/10
Mimo że kocham TWD serial przez słabe decyzje twórców stracił na jakości po 6 sezonie i nawet mimo pojawienia się fajnych postaci jak Negan czy ezekiel którzy w jakimś stopniu wypełnili pustkę po odejściu Glenna i Carla nie jestem w stanie dać 10