Tak, wiem, że temat jest opóźniony i to bardzo motzno, ale who cares :D?
SANCTUARY FOR ALL. COMMENTARY & PIESELE SUCHARY FOR ALL. THOSE WHO ARRIVE - WILL CRINGE SUCH MUCH!
Cotygodniowy wątek służący wyrażeniu opinii o nowym epizodzie TWD. Korzystanie, jak zwykle, dobrowolne :)
Previously on AMC's The Walking Dead:
...
nie mam pojęcia, nie widziałem poprzedniego epizodu ;D
Ja niestety widziałam. To moja pokuta.
Ale nic nie pamiętam, poza Rickiem i jego bandą wesołych fiutków :D
Ja wiem! Ja wiem! Chodziło o to, że oni mieli ostatnią kulkę i wylosowali kto ją popsuje. Wygrał Koral.
Dodajmy do tego ,że Rick wstąpił do DumpDrive , na mielonego hamburgera ala Jadis. :)
Ksiundz tak jak kot ma 9 ( 7? ) żyć. W dodatku jak Mesjasz- czego nie nie dotknie, albo czego nie zrzuci- czyni cuda:)))
Ale generalnie odcinek na plus, straszliwie podobały mi się zombie-navy seals, straszliwie:)))
Ciekawe ile razy jeszcze Dwajt zmieni strony:)
No i koniec- Niigan wymyślił nową broń biologiczną...
Czyżby kolejny "bastion" wiernych fanów TWD padł ?
Nie obejrzenie dwóch epizodów pod rząd to już niesubordynacja :)
AMC wyśle notę ostrzegawczą. :)
Grono nieoglądających powiększa się w tempie rozprzestrzeniania się zarazy niczym w TWD na początku serialu. Padają całe miasta. Czyżby Einshaew zasilił armie zombie?
Został ugryziony przez twórców? :)
Ja zostałem ugryziony przy scenie glenowksiego śmietniczka (7 sezon), ale amputowałem skażone miejsce i jest już dobrze:)
na samam mysl o tobie i twoich postach mam odruch wymiotny hehe. jestes dla mnie normalnie zerem :D
Ta zmiana strony przez Dwight to nie taka oczywista - odciągnął ludzi Negana od bagien, przy okazji może zorientować się w planach Negana i namieszać od środka.
Zgadzam się, że odcinek w sumie na plus ;)
Dwajt to taki śliski Willy- tu wpadnie, tam wpadnie, tu nawciska kitów, to zamydli oczy...w sumie robi się z niego ciekawa postać, bo taka...nie do odczytania:)
Nie bądź dla niego taka surowa ;) Nie jestem jego fanką ale facet stara się przeżyć i już chyba wybrał stronę - gdyby Tara nie wpadła na pomysł ganiania go z bronią po lesie to nie wróciłby do Negana.
Kto wie, czy nie przyjdzie im zapłacić za zachowanie Tary. Bo o ile można było uwierzyć, że Dwight naprawdę zmienił stronę, to teraz gdy zajdzie taka potrzeba, może bez skrupułów sprzedać Ryśka i spółkę.
Ironman pracuje nad swoim związkiem z Tarą. Są w ,,kulkowej" separacji ale może teraz będzie lepiej? :)
Na pewno jeden z bardziej ciekawszych i dobrze poprowadzonych odcinków ostatnimi czasy. Był motyw post-apo podróży, znośny wątek Gabriela i doktora Carsona, pokazanie trudnych realiów życia oraz przygotowanie widzów na kolejny krok Wielkiej Wojny.
Postać kaznodziei Gabriela Stokesa ciągnie się już czwarty sezon. Bohater przeszedł wszystkie stadia psychiczne i myślę, że powoli materiał filmowy się wyczerpał. Wątek ciągnie się nieznośnie i w moim odczuciu powoli trzeba go zakończyć. Może byłby jaki dobrodziej i przedstawił pokrótce co obecnie dzieje się z księdzem w komiksie, o ile jeszcze żyje.
Czarna owca Dwight wydaje się być skazany na traktowanie go jako odrzutka, ale czuję że ostatecznie będą trzymać z Darylem sztamę. Bardzo pasują do siebie. No i czekam oczywiście kiedy wybuchnie tykająca bomba w postaci Zbawców trzymanych na terenie Wzgórza. Ciekawe co o nich powie Rick. Bo prędzej czy później może się skończyć krwawo.
Odcinek 7/10
Epizod słabszy od poprzedniego,ale znośny.
Ksiądz - jego czas chyba już mija, swoimi przekonaniami i dziwnymi sprzyjającymi zbiegami okoliczności doprowadził do śmierci doktora Carsona.
Od poprzedniego epizodu "zmiękczają" stanowisko na linii Zbawcy-Rickowie. Już nie długo nastąpi solidny przesiew tych złych i nadejdzie pokój ? Tym razem Megi mięknie , Megi , która głaska się po brzuchu. Chyba 1 miesiąc ciąży można zaliczyć? Wygląda na to , że ściemniła Glenowi, że jest w ciąży i zaszła z kimś innym (Jezus) znacznie później ? :)
"Umarł lekarz niech żyje lekarz " - Abdul przejmuje placówkę na Wzgórzu.
Eugenee w swoim żywiole - wino i fabryka nabojów. Negan łatwo steruje niesfornym naukowcem. Eugene prędzej padnie poprzez alkoholizm niż od "truposza".
Rick w domu, czas na obronę zamku, Negan nadciąga ze swoją armią. Negan ich zmiażdży.
Niby tak, ale skoro Carl już nie żyje, to czemu i orientacji Jezusa nie mogliby zmienić ? :)
Maggie głaska się po brzuchu ...
Jprd ona w tej ciąży jest już ze 2 lata, a na pewno 2 sezony, a tam nie widać nawet lekkiego zaokrąglenia.
Może to ciąża urojona?
Jeszcze ze trzy sezony i może urodzi.
A może twórcy nie mają kasy na sztuczny brzuszek i czekają aż aktorka sama zaciąży w realu? Wszystko w ramach cięcia budżetu :)
Zanim ona urodzi to Judith zdąży nam wyrosnąć na dorodną panienkę :)
I pomoże w opiece nad dzieckiem, nie ma więc tego złego :p
pewnie w 10 sezonie Judith będzie nastolatką ,a jako iż zbuntowaną to będzie zarywać do Wujka Simon aż biednego spotka mokry całus od cioci Lucillie.
Nie mogę się oprzeć, wiem, że jestem spóźniona na imprezę 3 lata, ale po prostu muszę.
Nawet na wpół ślepy Gabriel jest bardziej użyteczny niż ja XD No cóż, w każdym razie był do czasu...
TWD zmienił zasadę z "Jeśli jesteś jedynym czarnym w grupie i nagle dołącza inny czarny, to wiedz, że coś się stanie" na "Jeśli jesteś jedynym lekarzem..."