Nie kierujcie się opiniami na filmweb, gdybym tak zrobił to nie zobaczyłbym jednego z lepszych seriali. Świetna obsada, od cesarza/y po stajennych i niewolników, dobry klimat, inny niż większość słodkich netfliksowych produkcji, co jest miłą odmianą. Pełen brudnych i brutalnych scen i tak powinno być. Brak spójności z faktami? Tak, ale to nie ma w tym przypadku znaczenia, bo o tym jak ktoś chce to poczyta. No i wszyscy narzekają na dubbing. A ja zapytam, kto ogląda filmy z polskim dubbingiem? Ten serial polecam oglądać w wersji oryginalnej (z napisami), dubbing całkowicie psuje klimat filmu. Jak ktoś lubi Grę o tron, Ród smoka, filmy o wikingach, brutalność The boys, klimaty rycerskie to polubi i ten serial, bo choć inny niż wymienione to ma coś z każdego po trochę. Mocno polecam.
Zrozum proszę - krytyka dubbingu nie oznacza, że ktoś wybiera taką ścieżkę dialogową, dubbing w tym serialu jest dramatyczny, zaczynając od bohatera prowadzonego głosem Gerlata do wypranego i przefiltrowanego tła/backgroundu, a kończąc na bazpłodnych teatralnych dialogach w naszym rodzimym języku, co wzmacnia bardzo plastikowe efekty wizualne - i żenującą w pierwszych odcinkach 'nienaturalną czystość' Rzymu. Porównując z oryginalną ścieżką dźwiękową jest przepaść i zastanawia mnie tu fakt, jak robiąc fenomenalne dubbingi do kreskówek, w większości filmów/seriali aktorskich polskie studia płodzą taką kupę. I tak oglądam pełnometrażowe animacje z PL dubbingiem.
przepraszam, urwało - mnie również to zawsze zastanawia: jakim cudem można za każdym razem tak kaszanić dubbing i nie wyciągać żadnych wniosków z reakcji? krytyka dubbingu jest wszechobecna i nie wierzę, że jego twórcy nie czytają tych opinii; ja, jako autor takiej popłuczyny, naprawdę bym się wstydziła
Zrozum proszę, że jeżeli ktoś zaniża ocenę filmu z powodu dubbingu i pisze, że jednak wybrał dubbing podczas oglądania filmu to znaczy, że … uwaga… wybrał dubbing. No, ale Pan, kolejny edukator, wie lepiej.
Jezu człowieku , czy Ty oglądałeś Rzym albo Spartacusa ? To coś jest bardzo dobrym serialem? Nie wiem .... Nie rozumiem.... Brałeś udział w otwarciu IO 2024? Gra o Tron?Vikings? Nie no szok z tym porównaniem , wybacz bez urazy i jakiegoś hejtu , ale to jest jakaś amatorka typu sharknado itp.
Dla Pana, zapewne cenionego krytyka sztuki filmowej, serial jest gniotem. A mi się podobał i to bardzo, również odnalazłem w nim to, czego w danym dniu poszukiwałem. Jeżeli Pan w tego typu serialach poszukuje głębszych przeżyć to już Pana problem. A Spartakusa chyba widział Pan dawno temu, proszę włączyć teraz, ten serial bardzo źle się starzeje. Ja również dostrzegłem w Those About to Die mnóstwo niedociągnięć, momentami zamykałem oczy patrząc na niezbyt udane efekty specjalne, żeby nie psuć sobie odbioru filmu, ale ostatecznie dostałem dobrą rozrywkę i niczego więcej nie chciałem dostać.
imdb ma całkiem wysoką opinię pomimo fali hejtu, wiec on zdecydowanie nie zartuje. To dobry serial
"Brak spójności z faktami? Tak, ale to nie ma w tym przypadku znaczenia' - i na takich frajerach robi się kasę i wrzuca im się głów bylę głupotę, w którą uwierzą. Do serialu Wikingowie ten twór nie ma podjazdu o innych, historycznych produkcjach nie wspominając. Cały serial leży od dennego scenariusza, niczym nie wyróżniające się postacie oraz aktorsko...Aktorsko jest przeciętnie. Nawet ciężko stwierdzić dla kogo jest to serial? Chyba dla osób, które z nudy bądź do posiłku odpalą go i niech sobie leci w tle.
Hej, wyluzujmy trochę, to tylko serial, oglądasz, wyłączasz, zapominasz. A przecież napisałem, że jak ktoś chce poznać historię bliższą prawdzie, bo prawdy nigdy nie poznamy, to bierze książkę czy publikację naukową i się dowiaduje. Ja nie oglądałem tego jako źródło informacji i pewnie każdy odrobine myślący człowiek ma podobne podejście, wiec nie wiem skąd ten hejt. Mógłbyś powstrzymać się od obrażania. Relax, dobrego wieczoru.
Są seriale, które bazują na wydarzeniach historycznych, bez zakłamywania rzeczywistości - z dobrym scenariuszem/grą aktorską/CGI etc i możesz do nich powracać z sentymentu bo wiesz, że jest to kawał, solidnego kina, tak samo z filmami. Obejrzałem całość, rozumiem iż każdy ma swoje gusta ale jeśli dla Ciebie ten serial jest godny 9 to nie mam pytań. Nawet z dystansem oglądając go to można rzec iż jest to średni serial i nic więcej ( czyli niech będzie 5 i to naciągane). Nie mam bladego pojęcia gdzie tu widzisz dobre aktorstwo jak większość ludzi to zauważyło, że w najlepszych porywach jest przeciętnie aby nie powiedzieć, że drewniano. CGI? Odpuszczę temat bo szkoda się rozpisywać.
Nie. System ocen zarówno na imdb jak i na filmweb to syf, który nic nie znaczy a daje możliwość pokazania Kowalskiemu do jakiego stopnia mu dany twór przypadł do gustu.
"to tylko serial, oglądasz, wyłączasz, zapominasz. " - i to jest klasyfikacja na <4
Napisz scenariusz i nakręć lepszy serial/ film. Jesteś znawca i znasz się. Co to dla ciebie. Jesteś ekspertem
Fatalny scenariusz, historia mało realistyczna, aktorstwo amatorskie z minami niemal teatralnymi czy też na poziomie Bollywoodu. Efekty specjalne nie są już tak istotne, ale też na poziomie kina klasy B. W tym serialu nie ma nic dobrego.
Dokładnie, a doktoryzowanie się nad tym co nie wyszło, odbiera całą przyjemność oglądania. Niektórzy zapominają, że to tylko rozrywka. Pozdrawiam.
"doktoryzowanie się nad tym co nie wyszło, odbiera całą przyjemność oglądania. " - Racja! Ale czyja to wina? Twórców! Bo mogli zrobić taki serial aby "doktoryzowanie" nie odbierało przyjemności oglądania. I to byłby dobry serial.
Chyba, że nie mogli.
patolemingoza dziala tez w druga strone, a wiec rownie dobrze mozna powiedziec zeby nie kierowac sie tak uposledzonymi opiniami i omijac serial z daleka. to juz nawet Spartacusa lepiej zobaczyc pierwszy/kolejny raz niz te wokowate wysrywy dla lewactwa objawowego
Mi najbardziej w tym lewackim świecie podoba się to, że wszyscy mamy prawo do własnej opinii, ale się z Tobą nie zgadzam.
Na litość, co wy macie z tym woke? Gejostwo istniało w dziejach ludzkości od jej początków. W starożytnym Rzymie było na porządku dziennym. Poczytaj sobie o Kaliguli. To nie jest żadne woke, ale "normalność" w tamtych czasach. Znowu powtarzacie kretyńskie slogany nie mając o niczym zielonego pojęcia. Prawactwo wyprało wam mózgi. Taki jest cel, zasiać w ludziach nienawiść, wtedy nie będą myśleć. Ja pierdzielę, jakiś the bill wymyślił hasło woke, a wy je powtarzacie. Jesteście jak omamieni członkowie sekty, bez własnego zdania. To są właśnie upośledzone opinie.
Serio wiedzieliśmy ten sam serial ?:D też nie kierowałem się opiniami, właśnie jestem po ostatni odcinku.... prawie tu nic nie gra od aktorstwa, po wizję świata w tamtych czasach.... serial stara się być czymś wybitym ale jest czasem po prostu śmieszny przez scenariusz ...
Pierwsze 3 minut - wow, minuta 11 wpada historia o murzynach i później polowanie na lwa - co to za gówno.
Jak można zepsuć tak film o imperium.