Wielka szkoda że MaX zakonczył serial Tokyo Vice ,Od początku spodobał mi kilmat tego serialu powolny tajemniczy Nietuzinkowy Bohaterowie .Każda postać była dobrym elemetem tej całej układanki,
Też chyba serial dobrze pokazywał po mojemu kulturę Japonską ,przestępcy w białych rekawiczkach .Postać lub postacie które chciało sie obserować ich wątki na ekranie no to młody dzienikarz ,ale dla mnie najbardziej postacią której dzięki chciałem ogląać kojene odcinki.to
to Sato to jego losy pchanie po szczeblach drabiny Yakuzy dawało mi najwiecej frajdy .A np drazniła mnie chociaz nie wiem czemu Samantha.
Podsumowujac dla mnie Tokyo Vice to solidny serial kryminalny se swoim nie spiesznym a gestym klimatem który potrafi trzymać za gardło .Przykre że sie juz kończy .8/10.