Jak dla mnie to mi się nie bardzo podoba.Przede wszystkim trochę zmienili intro a poprzednie było lepsze.Za dużo nowych postaci i już nie zobaczymy Happy Pop Twins,Niewidzialnego Księcia czy Randalla :( Najbardziej nie podoba mi się jednak to silne parcie na główną fabułę.Pokochałem ten serial właśnie za te luźne przeplatania między różnymi bohaterami na całym świecie i ich powiązania ,czego nie ma w tym sezonie.Poza tym Jake jakiś wyparty przez tą Amelie.
Krew w touch ,serio? Nie róbmy z tego serialu kina akcji ! Przynajmniej z serialu odejdzie Lucy.
"Maria Bello, która dołączyła do obsady "Touch" pod koniec 1. sezonu opuszcza produkcję. Aktorka znajdowała się w stałej obsadzie i miała być główną siłą napędową nowych odcinków.
Jak podają zagraniczne media, decyzja ta wiąże się z różnicą zdań pomiędzy aktorką, a producentami "Touch". Na tą chwilę niewiadomo, w jaki sposób bohaterka grana przez Bello zostanie, bądź została "wypisana" z fabuły serialu."
Martin BISHOP (dodajcie do obsady nazwisko) miał zadzwonić do Clei jak się już ogarnie ale olał temat (jestem ciekaw czy ją zwolnili).Niezły pomysł z tym aktem zgonu Jake,pewnie tak samo był z Amelią -tylko wpisać datę i gotowe.A propo ...Czemu ona normalnie nie wyjdzie z tego domu i nie pojedzie do siebie ? Po co oni są potrzebni jak AC już ma tą całą sekwencję ? I jak ona ma niby zmienić świat ... ? (nie ma to jak edycja postu na FW ;/ )
Sezon 2 zdecydowanie ciekawiej się zapowiada ;)) w tamtym sezonie w kazdym odcinku bylo praktycznie to samo i zaczynalo juz nużyć ;)
Podoba mi się ;) Dla mnie to zaleta, że odeszli od typowego procedurala na rzecz głównej fabuły. Serial na tym zyskał (choć i tak liczę, że pojawią się równie ciekawe historie ludzi, jak w 1 sezonie). Niestety jednak Touch ma strasznie niską oglądalność. Dwa pierwsze odcinki oglądały tylko 3 mln widzów, więc pewnie już nie przedłużą. A w dodatku cała ta afera z Bello... Szkoda, tak czy siak zamierzam dalej śledzić losy Martina i Jake'a ;)