Myślę, że jeszcze je zobaczymy, ale nie sądzę, żeby miały na coś wpływać ;>

Do tego wyczytałem ostatnio, że w zamówionych dwóch kolejnych sezonach serialu możliwy jest romans Andy + Nancy. Aż się dziwię, że jeszcze go nie mają :D

SPOILER!

Wspomnieliście o tym, że ekipa pojechała za Nancy, ale to nie do końca prawda. Chciałbym, aby ci gościnni bohaterowie z 7 odcinka zostali już na stałe, ale nie wiem czy to możliwe. Marvin jest w Davenport koło San Francisco, Lupita pracuje w Beverly Hills. Ale jeśli będą prowadzić 'interesy' to może pojawią się w kolejnych odcinkach - mam nadzieję. :D

KONIEC SPOILERA.


Serial trzyma poziom nadal. Początek 4 sezonu jest słaby, ale to po prostu efekt zmian. Teraz widać, że się rozkręca, ale chciałbym, aby powróciło kilka elementów z poprzednich serii.

Do spoilera 4.7

Aaa ale chciałbyś żeby Marvin pozostał?! Ja przed odcinkiem widziałem krótki fragmen (jedną minutę, właśnie z Marvinem) i sobie pomyślałem "o nie, tylko niech on nie wraca do serialu). Wątek z nim i U-Turnem mnie strasznie irytował w serii trzeciej. Lupita może zostać,a może nie, jakoś za nią wybitnie nie tęsknię. Ważne, że najważniejsze postacie są, tzn Nancy, Andy, Celia, Isabelle, Doug, Shane i Sailas :)

pozdrawiamm.

Silas, nie Sailas ;)

ach, ty poprawiaczu jeden :P

Może nie żeby Marvin i Lupita byli w serialu na stałe, ale gościnnie mogliby się pojawiać. Trochę tej trójki dilerów mi brakuje też. :D
Ogólnie serial jest cały czas dobry, ale inny od poprzednich serii. A motyw Marvina w 3 sezonie był zbyt długi. To był jeden z najsłabszych momentów "Trawki". Jednak i rozpoczęcie i zakończenie tego wątku było świetne. :)

ja już się przekonałem co do tego sezonu i powiem, że trzyma zdecydowanie poziom. a zmiana? nawet chyba wyszła na lepsze, odświeżyła serial, trochę zmieniła formułę. czasem jest nudno jak się ciągnie ciągle to samo, może dzięki temu żywotność weeds będzie dłuższa :)
a co do Heylii i reszty - już mi ich nie brak, poza tym nie pasowaliby w 4 sezonie. Teraz jest istny meksyk :D

Ja w połowie 3 sezonu przestałem Trawkę oglądać.Z rożnych powodów.$ sezon naprawdę przynosi sporo świeżości i wiele możliwości.Taie pytanko.Która mamuśka gorętsza? Lisa czy Nancy?

Lisa ;)

ja uwielbiam Nancy ale Lisa też niczego sobie. :P

Ta, gorąca jest ta mamuśka :)
7 ep narazie najlepszy

meksyk też fajny, ja chcę więcej akcji w meksyku! :D

JA czekam na akcje z Dougiem i Andym przy szmuglowaniu...heheheheh

Cóż... gusta są różne. Wolę Nancy. :D

widzieliście już nowy epizod? ja jeszcze nie :)
ps. oglądał ktoś mary i kirka w angels in america? fajnie że tak ich razem można tam zobaczyć, ja właśnie się zabieram do oglądania :D

ja oglądałam, ale tylko z napisami angielskimi więc nie wszystko zrozumiałam. poprzedni moim zdaniem był lepszy, mocniejszy. scena w restauracji chyba najlepsza z całego odcinka.

kolejny super odcinek, bardzo mi się podobał :D
Najlepsza jest Isabelle, po prostu fantastyczna, a scena z Shanem i z "zjedzeniem niedźwiedzi" - haha!

i co sądzicie o 04x10? wg mnie jakiś taki niespecjalny, przyjemny ale nic większego się w nim nie wydarzyło, no i swoją drogą sprawa z Nancy i z jej bólem głowy bardz0 niejasna, i o co chodziło z tą dziewczyną z torebką z niebieskim motylem?

nie wiecie czemu nie było 12 odcinka teraz? kiedy będzie?

Czwarty sezon jak dla mnie najslabszy, ale dobry. Faktycznie, moze male przetasowana w obsadzie troche zmienily moja ocene, ale dobrze ze pozostali najwazniejsi: Andi (mistrz nad mistrzami), Doug, nawet dzieciaki Nancy niezle graja, samej Nancy akurta nie za bardzo lubie ale co zrobic. Celia jest OK, tylko za duza suka z niej, w pierwszym sezonie byla najlepsza. Odcinek 12. dobry, choc przewidywalny, ciekawe co zaserwuja nam na koniec sezonu. Chcialbym zaniemowic ale chyba tak nie bedzie - stawiam, ze Nancy wszystich sypnie i zdarzy sie cos wiazace do nastepnego sezonu - moze powroci jakas postac z poprzednich serii... zobaczyymy.

Wreszcie wyszedł ostatni odcinek :) Nie czytac kto nie oglądał.

No, no, sporo się działo. Już myślałem, ze się pewna osoba powiesi, hehe - przezabawnie ten motyw rozwiązali :) Poirytowało mnie tylko to, że niby zapowiadali strasznie nieprzewidywalne zakończenie, a w sumie odcinek był przewidywalny. Od co najmniej pięciu odcinków chodziły ploty, że Nancy jest w ciąży, więc nie jest to żaden szok...