Lepszy od Nie igraj z aniołem?
Jak dla mnie tak ;) co prawda wkurza mnie już troche wiecznie zapłakana Maite, ale oprócz tego bardzo mi sie podoba ;)
Jaka jest wasza ulubiona postać? Dla mnie bez wątpienia Juan Pablo i Osvaldo ;)
Czy lepszy to się okaże . Mam nadzieje, że nie będą się tak co chwile rozstawać i schodzić. Mnie też wkurza Maite, a w zasadzie Maria ;) Ja rozumiem, że mogła się wkurzyć wtedy gdy okłamał ją a'propos swojego imienia, i że nie powiedział kim jest jego matka, ale żeby od razu tak rozpaczać..., w każdym razie bardzo ładnie wygląda tutaj Maite. Ulubionej postaci jeszcze nie mam
Linda jest zajebistą laseczką ale z drugiej strony to dawno nie widziałem tak beznadziejnego aktorstwa, już bracia Mroczkowie są lepsi :p. Ale i tak nadrabia wyglądem i seksapilem, miło sie na nia patrzy a na braci Mroczków zdecydowanie nie i to jest różnica między naszymi teletasiemcami a telenowelami latynosów...
Ale ona Dorismar nie jest aktorką, jeżeli się nie mylę...
Ja i tak lubię CCEA, ale TDA ma kilka fajnych momentów :)
Lubię JP, Naty, Alonsa(chociaż czasami przeginał), Osvaldo, JPAblita :) słodziak :), no i Maxa i MD, Cruza i Fer
kim jest Alonso? co takiego zrobił,że przeginał? JPabito? (synek?)
Oczywiście jeśli masz ochotę to odpowiedz ;)
Alonso, fotograf on spotka MD, gdy niby MD i Max zdecydują się rozstać. Bęzie MD bardzo pomagał, i wspierał, opiekował się w czasie ciąży i jeszcze wiele dobrego zrobi. Jednak wiedząc, że MD kocha Maxa, będzie chciał z nią być. Ona będzie mu mówiła, ze nic z tego nie będzie, a ten dale swoje. Ah, Dios. Wkurzające to było. Jednak tak, to naprawdę jest spoko, i naprawdę ją kocha. Bardzo dużo dobrego zrobi dla MD i Maxa i JPablita.
JPablito synek MD i Maxa :)
W tych początkowych to chyba nawet często, później rzadziej, ale to zależy od scen.
Victoria będzie często wyć, zawodzić, płakać, aż uszy bolą. Radzę zaopatrzyć się w zatyczki do uszu, aby nie słuchać, bo ogłuchnąć można :)
Bardziej od Victorii irytuje mnie matka JP. Ta to jest konkretnie powalona! Tak swoją drogą co się z nią stanie?
Ja Bernardę dawno skreśliłam, czasem z niej śmieję, ale bardzo często mnie wkurza.
Bernarda, niestety jest typowym czarnym charakterem. Zrobi wiele złego... Telka finał ma 26 czerwca, więc jak już będzie koniec to napiszę, bo wg informacji, które czytałam ma zginąć, a jak będzie zobaczymy :)
Ja wcześniej też się jej bałam, i teraz też czasem, ale tak to z czasem się śmieję z jej obłudy i kłamstw. Tylko najgorsze jest to, że ona często się wywija.... Ah.... I to jest wkurzające.
Ona to jakaś fanatyczka religijna, i z Bogiem to ona ma niewiele wspólnego...
babcia Berni jest nieźle pokręcona, to fakt:D ale swoją drogą aktorka, która ją gra zasługuje na pochwałę moim zdaniem, bo przecież w Sortilegio była czułą, miłą i dobrą kobietą.. a tu taki zwrot o 180 stopni, ale w sumie nieźle do tej roli pasuje:)
Zgadzam się, i też uważam, że zasługuje na jakąś nagrodę :) Świetnie zagrała. Ja gdy oglądałam pierwszy raz byłam przerażona... Teraz już mniej :) Czasem nawet śmiać mi się chce, gdy oglądam początkowe odcinki :)
Tzn. nie oglądałam Sortilegio, widziałam tylko kilka odcinków.
Tak, trzeba przyznać, że Daniela Romo świetnie gra w "TDA" :) A swoją drogą ma bardzo ciekawą rolę...
Zgadzam się, że aktorka z niej genialna, ale przez to, że po raz pierwszy widziałem ją w Sortilegio jako dobrą, miłą kobietę to rola złej baby mnie wkurza hehe ale przyznaję charakteryzacja i sposób w jaki gra jest świetny.
Ona to ma coś z głową :> kompletnie jej odbija.A jeśli chodzi o Lindę to jest straszną materialistką myśli tylko o kasie ba :/ no i seksie z Osvaldem :D ale jej uroda mi odpowiada ma w sobie to coś co przyciąga mężczyzn (Osvaldo,Juanjo) :P
Nie igraj z aniołem to była tandetna tela a wszyscy najeżdżają na TDA! Wolę TDA :) Lubię Marię,Nati,Fer ,Maxa,Fabiana,Osvaldo :D Nie cierpię Lindy :/ co za puszczalska :D
W TDA jest więcej absurdu niż w CCEA. Jedyny plus to więcej Levyrroni, ale nawet z taką fabułą to nie jest jakiś wielki plus.
Mnie wkurza jej płacz, tak zawodzi.. Nie podoba mi się jej płacz. Nawet jak mówi to tez mnie wkurza. Nie zawsze, ale czasami... Jednak jest podobna do MD i Fer, może grać ich matkę...
Trzeba przyznać, że wszystkie trzy są bardzo ładne (chociaż Lindy nie lubię, a Fer mnie trochę denerwuje).
Uroda Lindy jest nie w moim guście. Z tych trzech dziewczyn najbardziej spodobała mi się Fer. Btw. za każdym razem jak ją widzę w pierwszej kolejności rzucają mi się w oczy jej ładne, białe zęby. Wy też tak macie?:D
Ja też ;) Potem oczy, potem zęby ;)
Jednak, gdy patrzę na Maxa, od razu rzucają mi się w oczy jego zęby ;) Równiutkie, bielutkie ;)
Najbardziej lubię Marię i Victorię. A z facetów oczywiście Maxa ;) Lindę też w miarę, chociaż materialistka z niej straszna, a Osvaldo mi działa na nerwy. Wątek z Fer lubię, z ciekawością oglądam, chociaż ona sama czasem bywa strasznie irytująca. A ogólnie to telkę uwielbiam. :)
Zmienię temat :).Nawiasem mówiąc to zauważyłam że Maite Perroni zawsze gra rolę takiej "męczeńnicy".Mam na myśli to że każda jej bohaterka ciągle płacze jest taka niezdecydowana i pokrzywdzona.
dla mnie Mi pecado było przeciętne nie ma sie czym zachwycać owiele bardziej podoba mi się triumf miłości
ja właśnie znienawidziłam tą telenowelę.. straszne absurdy! w ogóle to chyba najgorsza tela obok Morza miłości , nie wpasowały mi! Nie potrafię tego wyjaśnić,ale po połowie emisji przestałam oglądać ! :|
podobała mi się rola Maite w "Mi pecado " ;) nie była słaba.. nie grała męczennicy ... była twarda laską !
Wkurza mnie rola Williama , gra taką ciotę słuchającą się matki bo ona mu ma wybrać z kim ma być czy coś , i też to że czepia się do Maite że ona mu czegoś nie powiedziała a jak on kłamie i na boku ją bd zdradzał lub będzie jeszcze tak że do tej śmiesznej Ximeny wróci ...
Taaa.. jeszcze się pewnie z nią ożeni. A ona go zdradza z tym starym capem Guillermo.
Ostatnio wkurza mnie Fer. Gdyby się dowiedziała, że jest owocem gwałtu ( i to kogo ! ) ciekawe czy by była taka nieznośna.