Osobiście uważam Trudne Sprawy za serię niedorzeczną i głupią - i to nawet powód, by to obejrzeć. To po prostu jest takie durne + ta "gra aktorska", że można się przy tym "serialu" nieźle uśmiać. Ale nie w taki sposób, w jaki śmieję się na dobrych komediach, tylko po prostu bawi mnie to, jak beznadziejnie zostało to wykonane. Tak słabe, że aż zabawne ;p