ja bym tą kobietę wysłała w lot 828 ale taki bez powrotu. Boże, on ja jeszcze przeprasza! może nie mam empatii, choć sama jestem kobietą, ale jej postać jest tak irytująca, że specjalnie dla niej napisałam właśnie (prawdopodobnie) pierwszy wątek ever na forum filmwebu. musiałam to wyrzucić w trakcie oglądania 9 odcinka (a po forum widzę, że ten odcinek wzbudził najwięcej emocji). No to wracam do oglądania, może Ben ją pogoni w kibini macier :D
Ja się męczę oglądając serial. Ale chyba właśnie przestanę (10 odcinków) - nie wygląda żeby tu miało się coś zmienić na lepsze - strata czasu.
A ja na ciotkę Mike(czy Mikie) i Jej kwadratową szczękę. Ale to kwestia gustu. Co kto lubi - jak to mawiano u Soprano ;)
O to , to...tyle, że u mnie Ben, jego mimika . O matko bosko. Część obsady jest jak siodło dla świni. Przepraszam.